Oj to ja nie napisałam ile ja mam lat-32 lata
Jezeli chodzi o cierpliwosc w stosunku do dzieci to sama nie wiem
Przyznam się ,że przy drugim dziecku może nie więcej cierpliwosci ,ale zrozumienia do tego wszystkiego mam
Bo po prostu wiem juz co mam robic
.Przy pierwszym dziecku byłam całkowicie zielona i zagubiona
Kasię urodziłam w wieku 24 lat ,Bartosza jak miałam 30 na karku.Ale wiecie co dziewczyny ,ja bym nie zwlekała z urodzeniem nastepnego dziecka,jezeli oczywiscie chcecie miec wiecej niż jedno dziecko.Pomiedzy Kasia a Bartoszem jest prawie 7 lat różnicy i przyznam sie ,że było mi bardzo cięzko wrócic do pieluch ,nieprzespanych nocy ,karmienia piersia .O t człowiek na stare lata zaczyna sie robic wygodny i to bardzo
Magdzinka ,my tez mieszkamy juz od 7 lat na wynajmie
U mnie tez mąż tylko pracuję,ja na razie zajmuje sie dziecmi,nie mówiac ,że w tym roku czeka nas jeszcze Komunia u Kasi ,czyli nastepny wydatek
Mój mąż teraz otworzyl swój biznes ,więc tez nie jest łatwo.Kupienie mieszkania znowu sie przesunęło o nastepne lata
Nie jest łatwo ,ale ciesze się z tej naszej dwójki dzieciaczków ,bo razem zawsze jest łatwiej
Oczywiscie ,że rozmawialismy o nastepnym dziecku , o tym co bedzie dalej,ale jakos pomalutku ,bo pomalutku całą czwórka dajemy sobie radę.Czego zycze innym i Tobie z całego serca.
A na dziecko nigdy nie jest za późno
[ Dodano: 2007-07-21, 12:13 ]A propo jestem zachwycona zdjeciami Waszych dzieci