mamy po 30.

[Reeni]

Cześć, ja urodziłam Ernesta krótko po swoich 34 urodzinach .

Przed ciążą ważyłam 57 kg a teraz już "tylko" 64, bardzo powoli wracam do siebie, włosy lecą garściami pomimo tego ze karmię butla niestety. Jak widzę w parku młodsze mamusie z gondolkami to im zazdroszczę wagi, większość niedługo po porodzie wygląda jakby nigdy nie była w ciąży.

Jednak najważniejszy jest Ernest a figura trudno :).

[Dora1]

Reeni ,ale Ty szczuplutka jesteś Ja bym strasznie chciała wazyć 64 kilo Jezeli chodzi o włosy,to przy Kasi owszem tez mi leciały i to strasznie.Więc chcąc czy nie chcąc musiałam sie obciąć na króciutko Przy Bartoszu juz nie ,ale za to poszły mi prawie wszystkie zęby,to jest dopiero dziewczyny koszmar

[akerl]

Reeni, tez sie zastanawiam jak one to robia,ze dopiero rodzily,a figurki maja ,ja mam 7 za duzo,i nie wiem juz jak sie tego pozbyc,choc duzo sie ruszam pewnie wiek swoje robi,po starszym nie mialam takich problemow Dora1, cztery naraz ida,gorne 1i2ki,strasznie mi go szkoda
Zeby na szczescie mi sie uchowaly,ale wlosy tonami mi wychodza,teraz to chyba moglabym z nich dywan utkac

[Gosia A]

hej ja przed ciążą 67 i było super ( mam 174 ) teraz ...73 i nie mogę tego zrzucić ...ech.... a przytyłam 24 kilo!!! przy okazji ciąży - rzucałam szybko papierosy i nadrobiłam oj... a mi leca włosy - po prostu jakbym chora była i zęby - jużmi się połamały dwa ... a boje sie pójść do dentysty ... i nie ma kiedy ..bo nie ma z kim małego zostawić - mój mąż ciągle w robocie ..

[Magdzinka]

Dora1 z zębami to u mnie też koszmar. Już w ciąży miałam leczenie kanałowe 4 naraz ale to był ból bo wszystko bez znieczulenia. Potem chwila spokoju i znów bolą mnie już 3

Reeni, akrel a ja mam na plusie6 kg. Po porodzie jakoś schudłam do wagi sprzed ciąży a potem przytyłam znów i tyję cały czas bo jestem non stop głodna, zwłaszcza jak karmię piersią. Mam zamiar karmić tak do roku więc już widzę jak będę wyglądała jeszcze za kolka miesięcy U mnie się nie sprawdziło, że karmienie piersią pozwala szybciej chudnąć.
Na szczęście problemów z wlosami nie mam są nawet fajniejsze niż przed ciążą, bardziej gęste i rosną jak głupie - co 2 tyg mogłabym chodzić do fryzjera co 2 tygodnie.

[szkrab]

Witam chetnie do was dolacze mam tez 30 i jestem mloda mama.Wiki urodzila sie 31 pazdziernika przez cc.Chcialabym miec jeszcze jedno dziecko moze za jakies 2 latka, zeby nie bylo zbyt duzej roznicy wieku miedzy maluchami a i mnie sil nie zabraklo
Piszecie o zbednych kilogramach u mnie do tej pory o 4 za duzo ale pomalutku sama waga spada bez stosowania zadnych drastycznych wysilkow fizycznych.Mam nadzieje ze dojdzie do moich 60 kg bo tyle nieuzywanych ciuchow czeka

[Dora1]

Szkrab witam Cie w naszym gronie ,a córcia przesłodka Oj będzie miał co wybierać Bartosz ,Filip i Hubercik w przyszłości ,bo tu się nam same piękności rosną
Magdzinka ,to ja przed Toba padam o tak -bez znieczulenia To mi teraz jak dentystka plombowała dwójkę z przodu ,to ja pomimo ,że NIC A NIC mnie nie bolało ,to co chwilę stękałam jej na tym fotelu,żeby mnie nie zabolało przypadkiem.Biedna kobieta ,ona naprawde myślała ,że mnie to boli A bez znieczulenia to ani rusz ,a jeszcze kanałowo To ja jeszcze raz przed Toba padam
Gosia A to Ty tyle samo prawie wazysz co i ja
Akerl ucałuj Filipka od forumowej cioci i zamawiam ten DYWAN

[Gosia A]

Dora1, - ale przed ciążą ? czy teraz? dla spokoju ducha milczenie jest złotem

[Reeni]

Dora – do szczupłości to mi dużo brakuje bo to wszystko się umiejscowiło na udach tyłku i jeszcze brzuszek, ćwiczę głodzę się i jakoś powoli, a wszystko to bo nie mam się w co ubrać, cała szafa ubrań a ja się nie mogę wcisnąć.

Do ubrań mam nadzieję schudnąć ale stopa mi się powiększyła i cos nie ma nadziei, że wróci do normy, muszę buty zacząć kupować od początku.

Palce u rąk tez jeszcze nie schudły.

Madziarka, też myślałam, że będę karmić piersią ale nie wyszło, zazdroszczę.

Myślimy ciepło o drugim dziecku ale zobaczymy co z tego wyjdzie 

[urmajo]

Witam.
Dołączam się do Was, bo ja też mamuśka po trzydziestce. Mam 31 lat. Synka urodziłam jak miałam 26, a córeczkę jak miałam prawie 31. Zawsze chciałam pierwsze dziecko urodzić w wieku 25 lat, a drugie przed 30, ale wyszło z rocznym opóźnieniem

Co do cierpliwości to chyba przy Mikołaju miałam jej więcej, a może po prostu teraz jestem bardziej zmęczona, bo dwójka to zawsze inaczej niż jedno dziecko.

Co do kilogramów i centymetrów to nie wiem ile ważę, ale mieszczę się we wszystkie ciuchy sprzed ciąży. Niestety figura już nie jest taka sama jak przed ciążą, brzuch jakoś bardziej odstaje i boczki się zaokrągliły.

Włosy wypadają dość mocno, ale tragedii jeszcze nie ma, a co do zębów to nawet nie wiem, ale boje się iść do dentysty.

Ale się napisałam