
bozenka74, trochę zazdroszczę że Twój Antolek pije z butli, u nas rozwiązało by to duzo problemów, mój Antoś je tylko łyzżeczka a pije z niekapka i już powoli z kubka.
Marzena25,



to rzeczywiście macie problem...może czegoś się wystraszyła.......

Z tym ponownym przyzwyczajaniem, to bardzo dobry pomysłmoże wystaw jej miseczke z woda ,niech sie sama chlapie ,może niech się z Toba wykąpie
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość