Witajcie,
Ja wczoraj juz nie zajrzalam bo zabralam sie za prasowanie i jednym okiem ogladalam "Czule slowka"... Mezu obrazony wypoczywal w naszej sypialni i mial mnie w d...e. No i pod koniec filmu, jak gl. bohaterka ma juz umrzec i zegnala sie ze swoimi dziecmi tak sie poryczalam, ze wszystkimi szlochami, spazmami, normalnie w glos... Juz nie pamietam kiedy tak plakalam. Mezu zaraz przybiegl do pokoju a siedze jak ta bida nad deska, z zelazkiem w rece, tusz mi splywal po polikach i naprawde uspokoic sie nie moglam.... No i tak sie pogodzilismy
A placz mnie tez miedzy innymi dlatego zlapal bo tak sobie pomyslalam jakie te dzieci sa biedne jak umiera matka, chocby najgorsza byla... Ojciec nigdy tego nie zastapi. A wiecie ze Zuzia nie jest biologicznym dzieckiem mojego meza wiec dol mnie zlapal ze jakby mi sie cos stalo to ten Palant dostanie opieke nad nia, rozdziela dziecko od tego wszystkiego co zna, no i od mojego meza i siostr czy braci... Ale mi wyobraznia pojechala ze juhu...... Dlatego musimy byc silne i zdrowe dla naszych dzieciaczkow moje kobietki
Dzis juz zuzia w przedszkolu, pierwszy dzien po wakacjach na 5 godzin i szla taka radosna i kochana
Kocura, slicznie wygladasz z brzuszkiem
Dominisia, a nie mozesz poprosic o tlumacza, tu ci wszedzie przysluguje bezplatnie, laski nie robia, ja akurat mam polska polozna ale np u lekarza juz mialam zeby nie bylo watpliwosci o co mi chodzi, i wiem ze do porodu wiekszosc kobiet bierze.....
Moj mezu niby gada ze nie chce byc przy porodzie, ale jak powiedzialam zeby spadal na drzewo i z przyjaciolka urodze to zaraz sie sprostowal i dodal ze nie zostawi mnie w takim momencie samej, przekorniak jeden
A ja pewnie ostatnia sie rozdwoje, bo mam termin na 30 wrzesnia i pewnie juz z nikim klikac nie bede miala bo Wy juz zajete dzidziami bedziecie
Agnieszka, miodzio brzusio masz, a bioderka takie same chudziutkie jak byly, super
U nas piekna pogoda, ale ja zabieram sie za porzadki troche.... Przed porodem che jeszcze zrobic porzadek z ubraniami, mamy cala garderobe ciuchow a chodzimy w 1\2 wiec trzeba przebrac, odlozyc, oddac, jakos to zorganizowac. W Ikei widzialam takie pojemniki plastikowe co sie pod lozkiem trzyma i takie chce kupic aby np posciel czy przescieradla nie zajmowala mi i tak malej ilosci polek....
Buziaczki slodkie
[ Dodano: 2007-08-13, 10:37 ]Jestem za zrobieniem listy, tylko kto ja zrobi
Len ze mnie niezly