WRZESIEŃ 2007

[Kocura Bura]

eSKa, nie udało nam się zdemontowac tej budki, ale napisałam w tej sprawie do 2 sprzedawców z allegro i do... producenta- jak się chwali,że tak łatwo wszystko schodzi to niech się tłumaczy!
za podejście do skurczy! Genialne!
Justyna_Bochnia, ja, niestety, też mam ochotę na słodkie,ale bardzo się staram i walczę z łakomstwem
Wyprałam dziś jasne rzeczy dla Zuzi. Oj, kupa tego....

[mama_zuzi1980]

Agnieszka to faktycznie szybko ci poszlo. Ja w sumie od przyjazdu do szpitala o godz. 21.00 wyrobilam sie w tez 4 godziny bo Zuzia urodzila sie o 1.15 w nocy. A te skurcze co w dzien mialam to bylay lekkie i do glowy by mi nie przyszlo ze to "juz", tym bardziej ze nie odszedl mi w ogole czop sluzowy a i wod na oczy nie widzialam bo odeszly w momencie parcia.

Luudzie kiedy mezu mi lozeczko skreci bo juz bym chciala fotki porobic i powstawiac

Wczoraj ogladalam lezaczek Chicco taki sliczny, i mezu obiecal ze kupimy... nie wiem kiedy bo w sumie maluch ma na niego czas ale i tak sie ciesze.

Justyna, ja nie mam smakow na nic, w ogole nie mialam ale moze mnie jeszcze dopadnie. JA waze teraz 71 kg mam 8 do przodu ale mam 171 wzrostu wiec chyba nie wygladam zle.

[Justyna_Bochnia]

mama_zuzi1980, Ja mam 173 cm i przed ciążą ważyłam dkładnie tyle co teraz czyli 62 kg. w drugim miesiącu ciąży ważyłam 52kg czyli w sumie to jestem 10 do przodu.

eSKa, o tej piłce to też non stop słysze od swojego faceta, nawet neizabardzo chce chodzic ze mna po sklepach bo przy innych wyglądam jakbym była w 5 miesiącu hehe

Wybieram się jutro na badania krwi a popołudniu do Gin. Bo znów wczoraj miałam skurcze takie w dole brzucha straszne kłucie... i troszkę mnie to niepokoi też macie coś takiego. Jutro 20 więc zostanie jeszcze równy miesiąc ale to już zleci bo wizyty u gin co tydzień albo co wda więc będę zyła od wizyty dfo wizyty. Musze jeszcze dokupić pare rzeczy z apteki i mogę pakować torbę powoli.

A dziewczyny jaki żel do sutków używacie...? A może jeszcze zawcześnie...? Ja muszesię zaoparzyć jutro też w wkładki laktacyjne bo już mi się biust moczy :) hehe

[eve81]

wróciłam z zakupów, kupiłam w tecso 3 pajacyki do szpitala i łapki niedrapki później jeszcze pojechałam z mamą na zakupy i w smyku kupiłam w obniżce skarpeteczki, czapke i 2x body w rozm. 68 więc będzie na później. Teraz siedze objedzona bo zamówiliśmy z M pizze. Pajacyki już uprałam i suszą sie na balkonie

Justyna_Bochnia, ja do brodawek kupiłam Bepanthen, ale bede nim smarować dopiero jak bede karmić, na razie nic mi się z piersi nie sączy.

torba do szpitala spakowana, jak mój M zobaczył tą walize to pyta się mnie gdzie sie wyprowadzam..hihi

chyba mam już wszystko kupione, jeszcze tylko czekam na ten rożek z allegro, jak przyjdzie to musze go uprać i zapakować do szpitalnej torby, no i pozostanie już spokojne czekanie

[Justyna_Bochnia]

eve81, Już torba spakowana...?? Jej na 9 dni po Tobie niby hehe... może to sączenie z piersi i te skurcze to oznaka...? Kurde ja to przy Was na samym końcu przygotowywań hehe aż strach się bać. Dziękuję że mi przypomniałaś nie mam skarpetek ŻADNYCH!! musze to jak najszybciej zmienić!!

Kurcze kończą mi się cukierki... i nie ma mi kto pójść do sklepu a NA POKQ TAKA BRZYDKA POGODA

[Dominisia]

Dzien doberek!
Melduje sie bo jeszcze dzis tego nie robilam, ale mialam straszna noc, tak mnie plecy napierdzi.... (sorki za okreslenie, ale one mnie nie bolaly, to za dalekitanie powiedziane), wogole nie moglam zasnac, a dzis narzekam na wszystko, lydki mnie bola, leb mnie boli, wogole samopoczucie do nonono, tak jak i pogoda. Bylismy z Krzyskiem na obiedzie u cioci i wujka, pyszny, nareszcie czlowiek zjadl cos dobrego, bo jak sie samemu gotuje to tak nie smakuje Ciocia sie poskarzyla ze drzwi w szafie jej sie nie domykaja wiec Krzysiek naprawil, a ju juz kuzwa czekam 3 tygodnie zeby mi drzwiczki w kuchni przy szafce przykrecil bo odlecialy... Wrrrr
A ja postanowilam jutro znowu pojechac sobie do centrum, chce sobie kupic jakies zwykle klapki do szpitala i jeszcze taki fotelik, lezaczek dla Bobaska. Teraz zabieram sie za szycie, bo wczoraj kupilam mezowi fajny podkoszulek, ale jest troche puszczony na szwie i trzeba zaszyc, a jak o tym pomysle to az sie cala trzese, bo tak tego nie lubie...

[ Dodano: 2007-08-19, 18:07 ]
a i zapomnialam ze jeszcze musze dokupic sobie majciochy, jakies zwykle bawelniane, zawsze chodzilam w jakis koronkowych, lub sliskich, ale w ciazy przerzucilam sie na bawelne, i wogole przez te rozne infekcje to ta bawelniana bielizna jest w takim stanie ze szok! Jak sie dzidiza urodzi, po okresie pologu wszystko pojdzie w kosz.

[Justyna_Bochnia]

Dominisia, ja bym tej koszulki nie ruszała dopóki drzwiczek nie przykręci

[eve81]

Justyna_Bochnia, no wolałam sie spakować bo jakby mnie chyciło to pewnie z pakowania torby by niewiele wyszło, a mój M..no cóż pewnie w tych bólach bym mu musiała wszystko po koleji dyktować i więcej nerwów bym straciła...a tak to jestem już gotowa i jak sie zacznie to tylko mężulek torbe w łapke i jakieś 40km do szpitala.

[ Dodano: 2007-08-19, 18:12 ]
i jeszcze lista:

Plastelinka - 2.09 - czeka na Anie
gosiaperelka - 7.09 - czeka na Lenke
ewasiek - 8.09 - czeka na Michałka
eSKa - 10.09 - czeka na Aleksandra
Kicia10 - 10.09 - czeka na Kacperka
eve81 - 11.09 - czeka na Szymonka
agnieszka01.04 - 12.09 - czeka na Dariuszka
Ulamisiula - 13.09 - czeka na Benia
Dominisia - 18.09 - czeka na Jasia
Kocura Bura - 20.09 - czeka na Zuzie
Justyna_Bochnia - 20.09 - czeka na niespodziankę
paulina1978 - 27.09 - czeka na Maje
zielona1989 - 28.09 - czeka na Kasie
mama_zuzi - 30.09 - czeka na Nelly

[Kicia10]

Witam My niedawno wróciliśmy z zakupów z Zielonej Góry,ale nic dla dzidziusia nie było ciekawego co mogłabym kupić no ale w sumie to wszystko juz mam.Tak długo chodziliśmy że myślałam że mi nogi odpadną zaraz!!!
Co do zakupów na allegro to ja też się boje kupować,zamówiłam raz pościel dla dzidziusia i dostałam z wielką,tłustą plamą!!!
A ja rożek tez prałam tylko w rękach żeby nie zrobił się taki płaski.
Ja po odstawieniu tabletek też mam lekkie skurcze,z każdym dniem jest ich coraz więcej,dziś rano myślałam że już coś zaczyna sie dziać,z samego rana zaczoł mnie bolec brzuch tak jak na miesiączkę i bolał coraz bardziej,ale tylko na dole,no ale później przestało i teraz już nie boli.Mam przeczucie że to już niedługo,zobaczymy czy się sprawdzi.
A wczoraj byłam u Kubusia,już ma 4 tyg. i jest taki pyzaty na buźce,śliczny!A Agnieszka przypomniała sobie że pierwsze ruchy małego czuła 21 lutego, a on się urodził 21 lipca czyli równe 5 miesięcy po ciekawe czy u mnie też tak będzie,ja miałam pierwsze ruchy 18

[Justyna_Bochnia]

ja mam tylko jakieś 10km :) Ale spakować faktycznie muszę się wcześniej bo mój M to by raczej pół pokoju zabrał :)