A wogole to czasami ten moj brzuchol nie jest taki wielgachny, duzo zalezy od tego co akurat mam na sobie, w tej bluzce wszyscy wygladaja jak w ciazy bo jest marszczona (hehehe probuje usprawiedliwic swoje wielkie rozmiary)
dzisiaj kupiłam na allegro ubranko dla maluszka, obserwowałam kilka dni aż w końcu się skusiłam 
http://www.allegro.pl/item227636178_super_next_koszulka_i_spodenki_0_3_miesiace.html
ide wszamać jakąs kolacyjke a później może filmik w TV
do jutra dziewczynki
http://www.allegro.pl/item227636178_super_next_koszulka_i_spodenki_0_3_miesiace.html
ide wszamać jakąs kolacyjke a później może filmik w TV
do jutra dziewczynki
-
mama_zuzi1980
- Cyber rusałka
- Posty: 5549
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51
Ja dzis caly dzien w domku ale laski znow mnie zlapal dol... Nie chce Wam o tym pisac zeby Was nie przygnebiac...
Dominisa, co Ty mowisz ze naczelny ssakow jestes, bardzo ladny masz brzuszek, zgrabniutki, a wiadomo ze kratka na bluzeczce poszerza.
A jesli chodzi o skladanie to masz 100 proc. racji, ja nie mialoam cierpliwosci aby wszystko krok po kroku tlumaczyc.
Justyna, faktycznie lepiej popytaj lekarza, bo moga byc hece zz tymi nicmi. Lepiej sie przygotowac. A poza tym zrob wszystko aby cie nie nacieli. Kup olejek (ja mam np Weledy, pisze na nim olejek przygotowawczy do porodu, zobacz na www.weleda.de), moze mozna kupic tez inny w polskich drogriach czy aptekach. Ja smaruje i masuje i licze ze unikne tego rarytasku jakim jest naciecie. Przy porodzie czlowiek nawet o tym nacinaniu nie mysli, jest mu szystko jedno, ale po porodzie dalby wszystko aby nogmalnie chodzic, siedziec, kupe za przeproszeniem zrobic a potem normalnie sie kochac. Nie jest to proste jak ma sie gojaca rane lub nawet blizne. Warto zrobic wszystko aby jednak nie nacieli.
Dominisa, co Ty mowisz ze naczelny ssakow jestes, bardzo ladny masz brzuszek, zgrabniutki, a wiadomo ze kratka na bluzeczce poszerza.
A jesli chodzi o skladanie to masz 100 proc. racji, ja nie mialoam cierpliwosci aby wszystko krok po kroku tlumaczyc.
Justyna, faktycznie lepiej popytaj lekarza, bo moga byc hece zz tymi nicmi. Lepiej sie przygotowac. A poza tym zrob wszystko aby cie nie nacieli. Kup olejek (ja mam np Weledy, pisze na nim olejek przygotowawczy do porodu, zobacz na www.weleda.de), moze mozna kupic tez inny w polskich drogriach czy aptekach. Ja smaruje i masuje i licze ze unikne tego rarytasku jakim jest naciecie. Przy porodzie czlowiek nawet o tym nacinaniu nie mysli, jest mu szystko jedno, ale po porodzie dalby wszystko aby nogmalnie chodzic, siedziec, kupe za przeproszeniem zrobic a potem normalnie sie kochac. Nie jest to proste jak ma sie gojaca rane lub nawet blizne. Warto zrobic wszystko aby jednak nie nacieli.
Mamo Zuzi nie chce mi wejść ten link od tego olejku.JA patrzałam w sklepach u nas i nigdzie niema takiego specjalnego olejku.A słyszałam że po nacinaniu krocza mogą wystąpić zrosty i czasem później jak sie współżyje to boli!!Strasznie mnie to przeraża!
Ja rozmawiałam ze swoja mamą to mówiła że mojego starszego brata i mnie urodziła w terminie,tylko mojego młodszego brata urodziła wcześniej,zobaczymy czy to dziedziczne
Ja rozmawiałam ze swoja mamą to mówiła że mojego starszego brata i mnie urodziła w terminie,tylko mojego młodszego brata urodziła wcześniej,zobaczymy czy to dziedziczne
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość