Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

29 sie 2007, 22:19

na forum grudniowym sie nie udzialałam i wyszło na to, że musze przeskoczyc na listopadowe :-) W ciagu ostatnich 2 tygodni mialam robione 2 razy USG - na pierwszym wyszło ze mała jest rozmiarów odpowiadajacych 24 tygodniowi chociaz na dzien natepny zaczynal sie 23 a dzis niby pod koniec 24 okazuje sie ze dzidzia jest ogromniasta - 28tyg. tym sposobem termin przesunal sie na 17.11 :-)

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

29 sie 2007, 23:38

Janiolek, witam i gratuluje :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

30 sie 2007, 09:25

Janiolek, witam wśród listopadówek i życzę powodzenia :ico_haha_01:

Widzę dziewczyny że was same imprezy opuszczają a najgorsze jest to że to dopiero początek. Niedługo sylwester i karnawał a my karmiące matki będziemy musiały obejść się ze smakiem. Ale myślę że warto i nie ma czego żałować, z takimi kruszynkami przy boku :ico_brawa_01:

Kikolek wierzę, że ci ciężko ja chyba też bym nie dała rady. Przez tą dietę masz tylko niepotrzebny stres bo cały czas się zadręczasz że musuisz jątrzymać - nie dobrze :ico_noniewiem:

Ika202, wózek nawet fajny ale dla mnie zdecydowanie za ciężki. ja mam do pokonania schody, niby tylko pierwsze piętro ale to stara kamienica i są bardzo strome. Muszę szukać coś lżejszego :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

30 sie 2007, 10:20

Stwierdziłam, że poród na wigilie nie wypalił, na mikołajki też odpadł to będzie spozniony prezent urodzinowy dla mojej mamy, która zaczyna godzić się, a nawet cieszyć z tego, że będzie babcia :-)

Evik.kp pisze:ja mam do pokonania schody, niby tylko pierwsze piętro ale to stara kamienica i są bardzo strome. Muszę szukać coś lżejszego

Mam ten sam problem- tyle, że drugie piętro po mniej stromych schodach (Dobrze, że zmieniłam miejsce zamieszkania mogłam walczyć z cholernie stromymi schodami i 4 piętrem :D Tych schodów nie da sie pokonać nawet bez bagażu a co dopiero z wózkiem, czemu architekci nie pomysleli o tym, że komuś może sie urodzic dziecko. To chyba nie dzieje sie tak rzadko, żeby tego nie przewidziec w projektach

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

30 sie 2007, 10:47

A ja mieszkam w domku :-D a wiecie co wczoraj dzwoniła do mnie kuzynka bo była na usg i też ma termin na listopad ale jej bobasek waży 2200g i aż mi się głupio zrobiło bo mój maluszek waży 1490g a gina mówiła ze to dobrze :ico_noniewiem: a wasze dzidziulki ile ważą??

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

30 sie 2007, 10:55

1240 g. To jakiś gigant jak waży 2200g :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

30 sie 2007, 11:37

Janiolek, no kurcze mały olbrzym sie jej urodzi no ale pierwsza moja myśl to że może mój za mało wazy ale widzę że mój pysiolek waży w normie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Agnieś81
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 950
Rejestracja: 22 kwie 2007, 15:25

30 sie 2007, 11:38

:ico_zly: ale jestem zła. Przed chwilą napisałam posta, a jak chciałam go wysłać, to wyskoczył mi jakiś błąd i się skasował :ico_zly:

Janiolek, witaj na listopadówkach i gratuluję :ico_brawa_01:

Ika202, ania25, mnie też ominie impreza u męża w pracy :cry: . Wprawdzie święto górnika przypada na 4 grudnia, ale oni organizują bal w ostatnią sobotę listopada, przed adwentem.

A ostatnio zrobiłam coś niemądrego :ico_puknij: Mój synek usnął w aucie, nie chciałam go budzić, bo potem jest strasznie marudny. Wzięłam więc go na ręcę (no a chłop waży 14kg) i zaniosłam go do mieszkania. Ledwo wlazłam na drugie piętro :544: No a potem cały dzień bolał mnie brzuch :ico_olaboga: A w nocy to chyba skurcze miałam. Ale wczoraj już dobrze się czułam, tylko trochę w prawym boku mnie pobolewa. Mam tylko nadzieję, że nie zaszkodziłam maluszkowi :ico_wstydzioch:

Ika202 pisze:a wasze dzidziulki ile ważą??

ja będę miała usg dopiero za dwa tygodnie. Ale ta twoja kuzynka to kolosika nosi w brzuszku :ico_szoking:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

30 sie 2007, 15:15

ania25 pisze:usłyszałam że w październiku dziewczyny jadą do operetki do Poznania, a mi od razu powiedziały : "ty to chyba nie pojedziesz . . ." to jakoś tak mi smutno było :ico_placzek:

Aż tak daleko masz do Poznania? Chociaż skoro obiad po drodze, to pewni tak.
Evik.kp pisze:Niedługo sylwester i karnawał a my karmiące matki będziemy musiały obejść się ze smakiem. Ale myślę że warto i nie ma czego żałować, z takimi kruszynkami przy boku :ico_brawa_01:

Dla pocieszenia powiem Wam, że mój mąż ma na koniec września zjazd archiwistów i cieszył się na niego cały rok, ale w zeszłym tygodniu odmówił przyjazdu, bo się dziecka spodziewa, a może różnie się zdarzyć :-) normalnie dumna z niego jestem
Ika202 pisze:ma termin na listopad ale jej bobasek waży 2200g i aż mi się głupio zrobiło bo mój maluszek waży 1490g

Tylko ciekawe, kto się będzie cieszył w listopadzie?! :ico_haha_01:
Ja mam usg dopiero we wtorek, a co wy dziewczynki macie tak wcześnie, przecież to ja jestem na początku kolejki? I już nie będziecie miały więcej? A malce się już poobracały wszystkie? U nas to czekają maksymalnie długo żeby mieć pewność, żę bobasek się już właściwie ustawił. Powiem wam, że mój ustawił się w 30 tyg, ale później jeszcze dwa razy się okręcił. Widać ma sporo miejsca skoro takie harce urządzi. Mam nadzieję, że po usg już się nie będzie przekręcał.

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

30 sie 2007, 15:18

Agnieś81, faktycznie dzwiganie takiego malca to nie jest dobry pomysł :ico_nienie:

Ika202, ja mam usg w poniedziałek i będę wiedzieć ile moje szczęście waży :ico_brawa_01:

Wczoraj byliśmy u znajomych na grilu i koleżanka pytała nas o imię. Ja powiedziałam że dla syna wybrałam a mój mąż dalej szuka. A ona zapytała jak nazwiemy jakby urodziłam się dziewczynka no i wtedy zdębiałam bo w razie czego dla dziewczynki imienia nie szukamy :ico_noniewiem: . Zastanawiam się czy przypadkiem w poniedziałek nie upewnić się u gina co będzie bo w sumie to tylko na jednym usg byłam stwierdzającym płeć i to u innego lekarza :ico_noniewiem: . Dała mi do myślenia

[ Dodano: 2007-08-30, 15:22 ]
Mój maluszek jeszcze się nie okręcił :ico_wstydzioch: ale mówią że jeszcze ma czas. Położna powiedziała że jej córa okręciła się w 36 tyg. więc na razie się nie martwię.

A co się dzieje ż naszymi suwaczkami coś dzisiaj nie wyskakują????

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość