Witajcie
gozdzik,
__DOMI__, chyba dołączę do Waszego grona niezastąpionych mam
Do tej pory nie miałam większego problemu z wychodzeniem. A wczoraj doznałąm szoku
Korzystając z okazji że mąż wrócił wcześnie do domu postanowiłam pójść na zakupy. Nakarmiłam małą, uspałam no i pojechałam. Nie minęło nawet 15 minut jak mó mąż zadzwonił że mała tak strasznie płacze, że jej nie może uspokoić. No to ja spowrotem do domu. Przyszłam, tylko wzięłam na ręce to się uspokoiła. No to znowu nakarmiłam, pobawiłam się i zostawiłam ją z mężem. 15 minut i znowu telefon, wracaj bo mała histerii dostaje. Wróciłam, wzięłam na ręce i spokój. Mam nadzieję że to jej prędko minie
Dzieci podobno mają taki okres że tylko mama i mama ale żeby aż tak
urmajo, trzymam mocno kciuki żebyście się jak najszybciej pozbyli tych grzybów i żeby Majeczka tak nie cierpiała
beatris75, Twoja Amelka jak już pięknie siedzi
my póki co jeszcze na leżąco oglądamy świat
urmajo, ogromny
dla Majeczki z okazji ukończenia 6 miesięcy
[ Dodano: 2007-09-06, 06:51 ]sensibel wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Ogromne buziaki od nas