mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

06 wrz 2007, 13:15

Kiciu, u mnie dominowal bol plecow, krzyzowy a bol brzuszka byl maly podczas samych skurczow. To taki bol mulisty, jakby ciagnelo w dol..... mysle ze i tak kazda kobietka inaczej to odczuwa i trudno tak wytlumaczyc....

Eska, a co? ma co chcial :-D :-D :-D Aaaa jeszcze mu powiedzialam : "Chyba zapomniales ze to nieco inny poziom wrazliwosci" hehehe, ale mi sie filozof wlaczyl... a co tam, teraz mi wolno :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

06 wrz 2007, 13:17

A Lalka dobrze że juz przeszło,ale do mnie tez ani jeden skurczyk nie dotarł,może do Agnieszki doszły :-D A może zadzwoń do lekarza i sie zapytaj co masz robić w razie gdyby (odpukać) wróciły.

[ Dodano: 2007-09-06, 13:20 ]
No to Mamo Zuzi ja właśnie tak wczoraj miałam,dokładnie jak ty piszesz,ale przeszło :ico_placzek: więc to nie to jeszcze.

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

06 wrz 2007, 13:27

Aaaa jeszcze mu powiedzialam : "Chyba zapomniales ze to nieco inny poziom wrazliwosci" hehehe, ale mi sie filozof wlaczyl... a co tam, teraz mi wolno :ico_oczko:
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

[ Dodano: 2007-09-06, 13:28 ]
Kicia a co ty w ogóle studiujesz i gdzie? ciekawska jestem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

06 wrz 2007, 13:30

Ja studiuję biologię ze specjalizacją diagnostyka laboratoryjna w Szczecinie :-D

[ Dodano: 2007-09-06, 13:33 ]
Chciałam wam pokazać mój wielgaśny brzucholek ale mi się baterie wyczerpały w aparacie a ładowarkę Łukasz pożyczył komuś ostatnio :ico_zly:
Posprzątałam i nic,żadnych skurczy,muszę jeszcze coś wymysleć do sprzątania.

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

06 wrz 2007, 13:52

Kiciu zapraszam do mnie, kuchnia czeka :-) Ale fajny masz kierunek, bedziemy sie Ciebie radzic w analizie badan, jak juz dzieciaczki beda mialy robione :-)

A i laseczki, ladujcie aparaty, ladowarki do torby do szpitala!! Kazda z nas musi sie pochwalic pierwszym zdjatkiem dzidziusia. Ja mam z Zuzia jak ja trzymam pierwszy raz w ramionach, jeszcze na lozku porodowym i tym razem tez takie chce.... Mowie Wam , najcudowniejsza pamiatka.

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

06 wrz 2007, 14:34

Hmm a ja cały czas myśle że nie będe chciała żeby mi w szpitalu zdjęcia mężus robił. Bo pewnie będe wyglądała strasznie :ico_haha_01: Dzidzius owszem ale mnie może pominąć.

[ Dodano: 2007-09-06, 14:34 ]
No chyba że mi się do tego czasu odwidzi :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

06 wrz 2007, 14:37

Mamo Zuzi dzieki za przypomnienie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Musze wlasnie naladowac kamerke, pousuwac durnowate zdjecia, zeby potem mozna bylo porobic foteczki juniorowi.

Kicia, eSKa jezeli chodzi o komputerek to ze mna na prawde jest zle, zdjec nauczyl mnie zmniejszac kilka dni temu pewien Norweg, bo jak musialam wyslac jakiemus klientowi Krzysia liste godzin, to skany byly w takiej rozdzielczosci, ze ani sie ich wyslac nie dalo, ani otworzyc :-D No i musialam prosic o pomoc...

A wlasnie, cos sie mi przypomnialo! Dwa tygodnie temu do Krzycha do pracy przyjechal taki chlopak... Fajny! Mieszka pietro wyzej ale nie moze jeszcze korzystac ze swojej kuchni i przychodzi do nas. Wczoraj przyszedl jak akurat mialam caly zlew zawalony garami i wszystko mi wymyl, wyniosl smieci, posprzatal po kuchni itd. Normalnie jestem pod wrazeniem :-D Jak go pochwalilam przed mezusiem to chyba sie zrobil zazdrosny... Bo on tam nie patrzy ze posprzatane czy nie, walnie gary do zlewu i sprzataj sobie zonko! Na poczatku troszke glupio mi bylo, ze on posprztal moj syf i mowie mu ze nie musi tego robic, ale powiedzial mi, ze jestem w ciazy i mam sobie odpoczywac a dla niego to nie problem umyc kilka rzeczy wiecej... Tak sie mi milo zrobilo! Zeby wszyscy faceci tak chcieli mnie wyreczac w moich obowiazkach... och zycie bylo by piekne!

A ja naruszylam moje mrozonki bo nie chce sie mi gotowac. Juz widze ze do porodu to nic z nich nie zostanie...

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

06 wrz 2007, 14:40

Kicia widze że ty to masz silną wolę :ico_sorki: , moje sprzątanie skonczyło sie na umyciu 3 garnków i ułożeniu kosmetyków dla maluszka w nowej półeczce Normalnie ale się nasprzątałam :-D :-D :-D

[ Dodano: 2007-09-06, 14:43 ]
Dominisia ,nic tylko się modlic żeby ten chłopak jak najdłużej nie mógł korzystać z tej swojej kuchni i częściej chodził do was :ico_haha_01: :ico_haha_01: A tak poważnie to fajny kandydat na męża z niego :ico_oczko:

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

06 wrz 2007, 14:46

No Dominisia, widac sa jeszcze prawdziwi mezczyzni na tym swiecie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Eska, zycze Ci aby Ci sie pozmienialo, bo te dwa zdjecia, jak zuzia jeszcze w samej pieluszce zawinieta, umaziana krwia, lezy w moich ramionach to sa najpiekniejsze ze wszystkich pozniejszych. No i widac na mojej twarzy oprocz zmeczenia to szczescie ktore kobieta jest w stanie odczuwac chyba tylko w tym jednym wyjatkowym momencie..... Az mnie ciarki przechodza jak o tym pomysle, ze znow to poczuje. Na drugim zdjeciu caluje ja w czolko na przywitanie na tym swiecie....

A ja wam chce napisac co przeczytalam w pewnej ksiazce o ciazy i pologu.... Caly rozdzial o ciazy pisza ze porod to nic takiego, kobiety od pokolen rodza i ze ten bol to do przezycie jest itp itd..... A Kasia (tj. Ja) nadgorliwa chciala sobie przeczytac rozdzial drugi o pologu... Pierwsze zdanie brzmi, cytuje:

"Przede wszystkim gratulacje!! Najgorszy i najwiekszy bol jakim natura mogla obdarzyc czlowieka podczas jego zycia masz juz za soba... Teraz bedzie juz tylko lepiej..."... No kurde, normalnie kocham tego autora hahaha :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

06 wrz 2007, 14:51

Dominisia ,nic tylko się modlic żeby ten chłopak jak najdłużej nie mógł korzystać z tej swojej kuchni i częściej chodził do was A tak poważnie to fajny kandydat na męża z niego
No Dominisia, widac sa jeszcze prawdziwi mezczyzni na tym swiecie
No dokladnie :) Tez mam taka nadzieje, ze jego kuchnia jeszcze dluuuugoooo bedzie w remoncie! Poza tym ciesze sie ze on jest, bo on wogole nie pije alkoholu i jakby odpukac moj Krzychu byl po piwku to bedzie mnie mial kto zawiesc do szpitala :-D Chociaz zdecydowanie wolalabym jechac z mezem!!

Mamo Zuzi fajna ta ksiazka!! A ze zapytam: autorem pewno jest facet??

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość