


Ja poproszę, bo nie chce mi się nosa za drzwi wystawić taki ziąb, ale słoneczko świeci, może będzie ładnie.idę po świeże bułeczki ma ktoś ochotę ???
ja chcęidę po świeże bułeczki ma ktoś ochotę ???
A coś przeczuwasz ?? wiesz co mnie najbardziej wkurza jak mój marudzi o skarpety,gatki,koszulki albo bluzy bo tego ma ogrom no samych skarpet to ze 100 par a weźcie to pierzciehmmm, pakuje torbę, a raczej walizkę do szpitala i mam oooogrooomnyy problem.
Lubię być przygotowana za wczasuA coś przeczuwasz ??
Mi to wszystko jedno, wrzucam do pralki i się pierze! Ale jak mam te wszystkie koszulki i bluzy potem prasować to mnie troszkę cholera bierze. Artur oczywiście nie umie prasować (i wolę mu żelazka do ręki nie dawaćwiesz co mnie najbardziej wkurza jak mój marudzi o skarpety,gatki,koszulki albo bluzy bo tego ma ogrom no samych skarpet to ze 100 par a weźcie to pierzciedlatego zawsze jak mnie wkurza to mu mówie że ma gacie i skarpety prac sobie sam
Arek na szczęscie umie prasować. Ale odkąd jesteśmy małżeństwem żelazko wziął do ręki może trzy razy. I też nie widzi potrzeby prasowania. Czasem nie zdążę czegoś wyprasować, a on i tak to weżmieArtur oczywiście nie umie prasować
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość