Awatar użytkownika
urmajo
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1909
Rejestracja: 08 mar 2007, 17:00

12 wrz 2007, 10:49

Z tego co piszecie to na pierwsze miejsce wysuwa się jabłko. Może też powinnam od niego zacząć. Majka nie powinna być na nie uczulona, bo ja jadam jabłka nic jej nie jest. Jednak moja znajoma położna ostrzegała, że najpierw powinno podawać się jarzyny np. marchew, bo jak dziecko poczuje słodki smak jabłka to może nie będzie chciało jeść warzyw. :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

12 wrz 2007, 18:48

i tu ma racje Julka ładnie wcina jabłuszko ze słodka marchewką a gdy na obiadek jest ziemniak :ico_zly: z marchewką to jest wielkie plucie i wrzask

Awatar użytkownika
kasi.k
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2041
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:59

12 wrz 2007, 22:06

a ja się nie zgodze z ta opinią :ico_nienie: ja kupuję małej jabłko z Gerbera (wogóle wszystkie sloiczkowe jedzonka kupuje z Gerbera bo podobno najlepsze dla alergików) i je próbowalam i jest lekko kwaskawe... a właśnie marchewa była słodkawa trochę :ico_szoking: a Vikula zajadała się i jednym i drugim a od jabłka zaczęłam... ale to chyba idywidualna cecha kazdego dzieicaczka co bedzie preferował a co nie za bardzo...

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

13 wrz 2007, 07:57

wiadomo kazdy dzidzius jest inny i moze juz miec swoje upodobania i smaki nie da sie wszystkich wsadzic do jednego worka :-D

Awatar użytkownika
urmajo
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1909
Rejestracja: 08 mar 2007, 17:00

14 wrz 2007, 09:59

Kurcze.....a Majeczkę coś wysypało na buźce. Chyba krówki sojowe, które wczoraj zjadłam, albo jakaś wędlina :ico_noniewiem:
A taki był spokój z wysypkami. Od poniedziałku zaczynamy rozszerzanie diety. Już czas najwyższy. Mam nadzieję, ze do tego czasu wysypka odpuści

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

14 wrz 2007, 20:07

No to i ja się dołączam do tego wąteczku bo moja Eliza ma AZS :ico_placzek:
Jeszcze zanim ją wysypie to robi się strasznie płaczliwa :ico_olaboga: Normalnie jak nie moje dziecko, na codzień jest wesolutka i uśmiechnięta (oczywiście jak każde dziecko ma swoje chwile rozpaczy :ico_oczko: ) Jak narazie od urodzenia wysypało ja dwa razy, ograniczyłam białko do minimum czyli prawie zero. Nie pije mleka choć uwielbiam, zero twarożków, od niedawna zero jajek bo też po nim ją wysypało itd. itd.
Co mogę doradzić to kąpiel w emulsji OILATUM, oraz smarowanie kremem OILATUM soft co mniej więcej 3godz. Bardzo pomocne a dzidziusiowi przynosi natychmiastową ulgę :ico_sorki: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
urmajo
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1909
Rejestracja: 08 mar 2007, 17:00

15 wrz 2007, 08:06

Kinga_łódź witaj na tym niezbyt radosnym wątku.
Wiem co czujesz niemogąc jeść nabiału. JA też uwielbiam mleko i jego przetwory, a nie jadam ich od kwietnia, to już 5 miesięcy :ico_szoking: nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy. Moja Majka jest takim alergikiem, że nawet przez miesiąc byłam na diecie bezglutenowej. Oczywiście jajek też nie jadam, nawet dżemów, bo robiła kupy z krwią. pieczywo jadam z margaryną florą lub delmą do kanapek i piekę sobie mięsa, np schab. Nie jadam też kurczaków i wołowiny.

Awatar użytkownika
kasi.k
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2041
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:59

15 wrz 2007, 21:40

Kinga_łódź o mateczko, to i ty w naszym gronie?? :ico_olaboga: szkoda, że musimy sie tutaj spotkać i nasze dzieciaczki cos trapi :ico_olaboga: super, że u was Oilatum pomaga :ico_brawa_01: u mojej Vikuli niesety nie dawało jakichś większych rezultatów jego uzywanie i w tej chwili kąpię ją w płatkach owsianych a smaruję maścią robioną od dermatologa...

urmajo trzymam mocno kciuki za was i wprowadzanie nowych produktów... oby wszystko organizm przyjął... daj znać jak tak wam idzie z nowym jedzonkiem... a czytałam gdzieś, że uczulenie na soję aż w 80% przypadków idzie w parze z uczuleniem na mleko krowie...

Awatar użytkownika
urmajo
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1909
Rejestracja: 08 mar 2007, 17:00

19 wrz 2007, 16:18

No muszę się pochwalić, że dałam Majeczce marchewkę. Pierwszego dnia zjadła tylko 1 łyżeczkę i więcej nie chciała, wczoraj zjadła już więcej, dziś wciągnęła już 3 łyżeczki od herbaty. Na razie nic jej nie jest, ale poczekam do końca tygodnia z innymi potrawami. Póki co będziemy zajadać marchewkę.

Awatar użytkownika
kasi.k
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2041
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:59

19 wrz 2007, 21:43

urmajo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: bardzo się cieszę, że jak na razie oki i nadal trzymam kciuki by tylko tak było... a marcheweczkę dałaś jej ze słoiczka czy kupną??


Kochane,
ostatnio uslyszałam opinie, że Gerber do słoiczkowych jedzonek dodaje mleko w proszku :ico_szoking: :ico_olaboga: Spotkałyscie się kiedyś z taka opinią??

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość