WRZESIEŃ 2007

[mama_zuzi1980]

Jejku Eve, jak sobie pomysle ze twoj szkrab jeszcze 3 tygodnie w brzuszku siedzial a teraz w takich sztruksowych ogrodniczkach bryka to nie moge w to uwierzyc

No i brawo ze szymus tak slicznie trawi mleczko

[ Dodano: 2007-09-22, 15:20 ]
Tak w sumie to teraz przypatrzylam sie i nie wiem czy te ogrodniczki sa sztruksowe, ale tak czy inaczej CZAD

[agnieszka01.04]

MAMOZUZI to fakt, że trudno powiedzieć o Dareczku ,że to noworodek, a tak wogóle to po urodzeniu dostał uczulenia od oliwki Johnsona, był czerwony i opuchniety i miał takie krostki więc od razu, jeszcze w szpitalu zaczęłam używać, takiej emulsji do kąpieli Balneum, to coś jak oilatum, i krem Balneum, super sprawa bo po pierwszym stosowaniu zniknęło wszystko także jak coś to polecam

EVE to super że Szymonek nie ma problemów z brzusiem, mi aż czasem szkoda jak Darek się tak pręży, ale to jeszcze nie jest taka typowa kolka , bo Julcia miała, to wiem co to znaczy, to taki problem z gazikami bardziej

[ Dodano: 2007-09-22, 15:37 ]
MAMOZUZI Julcia dziś zobaczyła zdjęcie Zuzi i pyta " a gdzie ona kupiła taką koronę?"

[Kocura Bura]

Wypoczywacie dziś na powietrzu, widzę Pewno trzeba korzystać z pogody. Mnie też szybciutko minął dzionek, przerwany godzinną drzemką.

Piękne te wrześniowe dzieciaki! A ja jak sobie pomyślę,że Zuzia mogła być z nami od wczoraj... Ale niech siedzi jeszcze, dla jej dobra. Poniedziałek już niedługo...

[mama_zuzi1980]

A to specjalnie od Zuzi dla Julenki:

Glitter Graphics

[agnieszka01.04]

MAMOZUZI DZIĘKUJEMY, Julcia była wniebowzięta

[mama_zuzi1980]

Hahaha, na razie mam czas na takie glupotki, niedlugo sie skonczy taka laba

[ Dodano: 2007-09-23, 01:26 ]
Widze ze na wateczku cisza przed burza A po Agnieszce chyba ja przejelam nocne dyzury na tt pospalam od 22.00 do 24.00 i koniec, teraz jem i buszuje po necie

[Kocura Bura]

Cześć Śpiochy!!!! Witam po kiepskiej nocy.... Noce już zimne, kaloryferki grzeją, a mnie jak na złość jest gorąco- grzejnik zakręcony, okno i balkon otwarte, ja odkryta na golaska, a .... mężuś....

[eve81]

witam w słoneczną niedziele

po wczorajszym grillu jestem zła na swojego M, bo ja posiedziałam do 18.00 i pojechałam do domku z Szymusiem a jemu pozwoliłam jeszcze posiedzieć i o 20.00 mial być w domu, a on wrócił o 24.00 bo poszedł jeszcze do knajpy z moja siostra i jej chłopakiem i z kuzynka i jej mezem. Kurde zdenerwował mnie bo wie że dzisiaj mamy jechać do lekarza a on na kacu i jeszcze zdziwiony że zła jestem...

noo to dzisiaj jedziemy na to usg, ale tel. od lekarza sie nie doczekałam i ja do niego przed chwila zadzwoniłam i powiedział zeby przyjechac na 16.00
a o 14.00 umówiłam sie do parku z dziewczyną co leżałyśmy razem na sali po porodzie, ona ma synusia z 4 września
mojemu M jeszcze nic o tym nie powiedziałam, jak nie bedzie chcial jechac to trudno pojedziemy sami

aa właśnie, mój maluch ma na twarzyczce takie ropne chrostki,na początku myślałam że to ten rumień co w szpitalu miał, ale wogóle to nie chce schodzić po tym kremie od dr więc mam nadzieje że dzisiaj dr coś na to zaradzi bo normalnie mam już dość pytań wszystkich co mu jest

[Duszka]

eve81 to są hormony ,wychodzi to co jadłaś w ciąży cieżko to usunąć maściami-moja Mela też to miała była u mnie położna kazała zasuszać soda poskutkowało szybko schodziło



pół szklanki wody gorącej wsypać łyżeczke sody ostudzić i przemywac gazikiem buzke, powtarzać jeszcze klika dni ,ale soda codziennie swierza musi być - przemywać kilka razy dziennie można podgrzewać lekko zeby ciepła była...... powodzenia :)

[eve81]

beatris75, dzięki za rade, w ciąży w sumie nic niezdrowego nie jadłam, bo ostatnie 2 miesiące byłam na diecie ze względu na podwyższony cukier mam nadzieje ze to szybko zejdzie