czesc psiapsiuly
rany, alez wy narzekacie
tego to nawet ruscy nie przebija
Ale jesli chodzi o wizerunek polaka to tak jest - wiecznie nieszczesliwy i narzekajacy, bo nie ma pracy a jak ja ma to do du...y, nie ma kasy a jak zarabia to za malo itp. Malo jest takich co sie ciesza z tego co maja... I z mezem doszlismy do wspolnego wniosku, ze ZA MALO SLONCA JEST W POLSCE. Trzeba wybrac teraz lysego prezydenta, zeby przyswiecal
A tak na serio, to jest tak, ze polacy z pracy do roboty (w domu) i koniec, jak gdzies ida to do DOMU do znajomych...
Gdyby nie maluchy, to zero spacerow, szklaneczki piffka (bezalkoholowego oczywiscie
) na tarasiku wieczorkiem w lato czy grzanca w zimie... albo nawet glupiego pikniku w niedziele w lesie... Takie siedzenie w domu dobija, mnie juz trafia po 2 tyg w Polsce, mimo ze caly czas niby gdzies lazimy
Odnosnie posmiewiska... wy nawet nie macie pojecia jak mi wstyd bylo 2 lata temu, jak ludzie sie mnie pytali ze smiechem: a nie boicie sie (polacy) ze ci co ksiezyc ukradli to i kraj wam ukradna??? ja sie balam, nie bez przyczyny jak sie okazuje
Co i raz jakas wpadka, radykalizm klerykalny niespotykany nawet w watykanie itp. Przyrownuje sie pana K. do Chaves, prezydenta Wenezueli... Na forum europejskim mamy opinie (polityczna) takich typowych sarmatow. Ciekawe, czy ktos sie odwazy na liberum veto, ustalimy konstytucje demokratyczna i kraj odnowimy
A widzialyscie partie kobiet?? Moja mama mowi ze bedzie na nie glosowac
ciotki tez, a co. A ojciec szuka partii gejow i innych pokreconych, bo mowi ze to moze wyprostuje polska polityke
A ja glosowac nie bede - mam 600 km w jedna strone
Fajna wymowka, nie???
Kasiek, nie przejmuj sie lenka, to jest przejmuj sie ale nie przejmuj sie bo nie jestes sama
My wlasnie ostatnie klucie idziemy zrobic...
Odnosnie spotkania - kroi sie byc moze wawa w te niedziele. takie male info