My od urodzenia jednorazowych. Nie wyobrażam sobie zachodu z tetrą - moczenia, prania, prasowania
Po urodzeniu stosowaliśmy Rossmanna, nie chcieliśmy Pampersów, bo są nasączone aloesem chyba, a wolałam niczym nie działać na skórę Jaśka. Ponieważ jednak wszyscy zachwalali Pampery - kupiliśmy paczkę NewBaby - i niestety nie byliśmy zadowoleni. Nie uczulały, ale z każdej pieluchy mu wylatywało:-( Wypróbowaliśmy w tym czasie jeszcze Dady z Biedronki (fajne) i Happy. Któregoś razu musieliśmy przebrać Jaśka u koleżanki i z konieczności założyliśmy mu Pampersa 3. I luzik
Zauważyliśmy, że Pampki są najbardziej chłonne, no i z trójek nic mu nie szło nogawkami. Od tamtej pory używamy tylko Pampków. Teraz zamierzamy jeszcze wypróbować Huggisy Premium.