ja rodziłam w klinice SPES w Krakowie, w październiku 2007
jest to prywatna klinika, która ma podpisany kontrakt z NFZ na porody (cesarkę ze względów medycznych i poród naturalny)
cesarka na życzenie - płatna
poród naturalny bez znieczulenia - bezpłatny
poród naturalny ze znieczuleniem zewnątrz-oponowym płatny 300 zł (100 zł płatny udział taty w porodzie - bo nie jest to refundowane z NFZ
jestem zachwycona tą kliniką, całym personelem, lekarzami i atmosferą tam panującą
rodziłam z mężem, naturalnie ze znieczuleniem - kilkanaście godzin i nie wyobrażam sobie rodzić bez męża i bez znieczulenia, bo akcja porodowa, do rozwarcia na 4 toczyła się jak krew z nosa, potem po podaniu oksytocyny przyspieszone zostało to bardzo
rodzić po ludzku to tylko tam, do czasu podania oksytocyny mogłam być z mężem tylko i przygotowywać się do "poważnych" skurczów", ja sobie bardzo cenie prywatność a tam miałam ta prywatność zagwarantowaną, pielęgniarka przychodziła co 15 minut zobaczyć jak nam idzie
![:-)](./images/smilies/001.gif)
, później po podaniu oksytocyny skakałam na piłce, mogłam skorzystać z prysznica w celu złagodzeniu bólu pleców, siedziałam z mężem w pokoju z TV i rozmawiałam (a raczej on mnie pocieszał)
przed podaniem znieczulenia zewnątrz-oponowego pani anestezjolog przeprowadziła szczegółową rozmowę i ankietę na temat ewent. uczuleń i poinformowała mnie co będę czuła itp... cały czas nadzorowała mój stan i była do końca porodu (jakieś 6 godzin)
co ok. 20 minut - 40 minut po podaniu znieczulenia byłam badana przez różnych lekarzy i położną w celu zobaczenia jakie jest rozwarcie, jak miałam 9, to przy moim stole zaroiło się od personelu (lekarz, szef kliniki, położna, anestezjolog, dwie pielęgniarki)
czułam że jakby cokolwiek się działo od razu mam profesjonalna opiekę.........potem już z górki,
![:-)](./images/smilies/001.gif)
pomógł mi bardzo w końcowej fazie dr Bałasz (szef kliniki) , zresztą cały personel
kliniki uczył mnie jak mam oddychać w czasie skurczów i w czasie parcia (żałuję że nie chodziłam do szkoły rodzenia, bo wszystko było by prościej i szybciej)
jak urodziłam dzidzię dostałam nagrodzona oklaskami , czułam się wspaniale
jednym słowem SUPER KLINIKA i PERSONEL, kameralnie, czysto, profesjonalnie i z pełnym zaangażowaniem