basiek40, ja niestety nie wiem przykro mi
A ja już po śniadanku i z kawałkiem ciasta zasiadłam przed komputerem.
Ika202, ja też kawę słodzę i zabielam ale ogólnie nie przepadam za kawą nawet przed ciażą piłam sporadycznie no chyba że rozpuszczalną. Mój organizm na szczęście nie potrzebuje kawy z rana do funkcjonowania
. A ja znalazłam taką kawkę CARO, jest w niej dużo fajnych rzeczy takich jak cykoria, jęczmień i żyto. Robię ją sobie z mleczkiem i bardzo mi smakuje. A jak fajnie się po niej do kibelka lata
Wiecie co wczoraj mieli pi przywieść ostatnią komodę ale okazało się że jeszcze nie jest gotowa. A my z mężem dopatrzeliśmy się że komoda pod przewijak jest węższa niż miała być i też będą nam ją jeszcze wymieniać. Ciekawe czy zdążą do końca tygodnia
. Dobrze że jeszcze w niej nie poukładam ciuszków