Awatar użytkownika
Agnieś81
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 950
Rejestracja: 22 kwie 2007, 15:25

23 paź 2007, 18:13

Ika202, jakie fajniutkie :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

23 paź 2007, 18:14

ja jeszcze jakby co mam dużo innych ciuszków przygotowanych do szpitala bo ma cały pobyt też biorę swoje rzeczy ,ale ja też nie wiem taka ta pogoda w kratkę :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Agnieś81
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 950
Rejestracja: 22 kwie 2007, 15:25

23 paź 2007, 18:16

Ja też zakładam cienką bawełnianą i potem trochę grubszą. Adaś będzie w foteliku, dlatego przygotowałam kombinezon. Tak to pewnie też w rożek bym go zawinęła

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

23 paź 2007, 18:17

U nas można wziąć swoje ale nie trzeba. ja nie biorę bo jak później ma mi coś zginąć to ja dziękuję. Położna mówiła że to się często zdarza bo jak zabierają do prania to później może do nas nie wrócić

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

23 paź 2007, 18:19

Agnieś81, no właśnie ja miałam straszny dylemat czy małego zabrać w foteliku czy gondoli ale maż zadecydował że w foteliku bezpieczniej no i fotelik ma narzutę na nogi wiec chyba tak źle nie będzie :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-10-23, 18:22 ]
Wiesz Ewuś u nas takiego czegoś nie ma bo oni wiedzą co ich a co pacjentek no i zresztą nie da sie ukryć te ich są po prostu straszne i bardzo zniszczone a ty raczej takich do szpitala nie weźmiesz :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

23 paź 2007, 18:28

A ja widziałam te ciuszki co są u nas i powiem ci że nie jest aż tak źle. I tak te dzieciaki są pozawijane w kokoniki więc tych ciuszków prawie nie widać. Ja osobiście nie zabieram, mam nadzieję że po tych 48 godzinach wyjdę i w domku będę go stroić :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-10-23, 18:29 ]
No dobra idę się położyć i trochę odpocząć. Jak mąż wróci to mamy poprzestawiać meble :ico_brawa_01: buźka i miłego wieczorku.

Nie rozsypywać mi się dziewczyny :ico_nienie:

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

23 paź 2007, 18:31

Evik.kp, no to macie bogatszy szpital :ico_haha_02:
Evik.kp pisze:mam nadzieję że po tych 48 godzinach wyjdę
szczęściara ja po 5 dobach wyjdę :ico_placzek: :ico_placzek:

marzenus
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 213
Rejestracja: 04 cze 2007, 13:06

23 paź 2007, 20:35

Ubranka macie śliczne, u nas wypisują po 3 dniach a po cc 7 dniach. Jutro wam pokaże jaki komplecik na wyjście ze szpitala zrobiła mi teściowa na drutach coś ślicznego. Pozdrawiam was do juterka.

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

23 paź 2007, 20:57

marzenus pisze:u nas wypisują po 3 dniach a po cc 7 dniach
Na szczęście u nas po 5 dniach ,bo 7 to bym chyba nie zniosła :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Agata27
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 245
Rejestracja: 24 kwie 2007, 12:13

23 paź 2007, 21:21

sliczne te ciuszki macie :) ja tez juz uszykowałam ubieram najpierw body z krotkim rekawem potem koszulke na to pajacyk polarkowy a na to jeszcze kombiznezon taki juz zimowy i do fotelika ewentualnie przykryje jeszcze kocykiem - tak nam radzila polozna, wezme tez w razie czego dodatkowe spodenki pod spod gdyby bylo bardzozimno tak jak jest np. teraz... ale od soboty ma byc ok. 15 stopni i niech tak lepiej sie utrzyma - byloby przyjemnie :) a nie taki ziab jak jest teraz ....
u nas po cc wypuszczaja na 6 dzien a tak to po 3 dniach i nie trzeba brac nic dla dziecka - chyba , ze pampersy jak sie nie chce tetrowych uzywac a tak to maja wszystko... dla siebie tez nie musze brac niczego podklady maja i te big podpaski takze - mimo to mam spakowana wielka torbe :)

ja dzis mam kiepski nastroj ... ciagle wszystko mnie wkurza i boli mnie cały brzuch nie moge sobie miejsca znalezc i najchetniej to juz bym urodziła .... dzis nawet mi sie snilo, ze w koncu tule swoja corcie i ja przewijam... mam juz czasem dosc tej nieporadnosci, ociezalosci i niedogodnosci ciazowej...
Obrazek

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość