Myszka, gratulacje!!! Fotki poprosimy
Mi to wielkie sprzątanie też nie pomogło Tylko mnie wczoraj skurczało draństwo koszmarnie i już myślałam, że wreszcie... ale przeszło. Co do seksu to myślałam o tym oczywiście ale jakoś jak przedtem nie bardzo można było, bo zaraz po fakcie miałam skurcze to chciało mi się na okrągło, a teraz jak już można, a nawet wskazane to mi się nie chce
Evik, mojemu też wszyscy współczują i też nie wiem czemu, bo w końcu to ja mam bardziej przechlapane, tym bardziej, ze facetowi to się zawsze coś dostanie Przynajmniej mój mąż ma świadomość, że to jednak ja mam gorzej Wczoraj się lekko załamałam, bo uświadomiłam sobie, że na jakiś konkretny seks to mam szanse gdzieś koło Bożego Narodzenia