dla Michałka za ząbala
a Krzys dzis wyjątkowo marudny nie chce jesć, ciągle buczy o wszystko i znowu zasnął, mam nadzieje że znowu go cos nie bierze ehhhhhhhh
I od rana jeszcze nie dałam cyca,teraz już był tak zmeczony ,chisteryzował za cycem ale poszedł spać!Teraz czas na kawkę,ja co to stawiam 
witajcie my juz po wizycie u lekarza niestety Juleczka musi brac druga serie antybiotyku 
jest już poprawa ale niestety migdałki dalej powiekszone i i pani doktor przepisała dalej antybiotyk -zmartwiłam sie tym bo wiadomo antybiotyk osłabia i ogólnie nie sprzyja za bardzo takiemu malutkiemu organizmowi
tak do konca nie jestem przekonana czy bez tego nie dało sie ale co zrobic mysle nad zmiana pediatry
jest już poprawa ale niestety migdałki dalej powiekszone i i pani doktor przepisała dalej antybiotyk -zmartwiłam sie tym bo wiadomo antybiotyk osłabia i ogólnie nie sprzyja za bardzo takiemu malutkiemu organizmowi
tak do konca nie jestem przekonana czy bez tego nie dało sie ale co zrobic mysle nad zmiana pediatry
Dzisiejszy dzień należy chyba jednego z koszmarniejszych. Emi cały dzień marudziła. Położyłam ją spać po dwunastej to spała prawie 2,5 h 
Obudziła się ale dalej była lekko marudna. Podrzuciliśmy ją moim rodzicom i pojechaliśmy na zakupki. Nawet u moich rodziców była osowiała. Wróciliśmy do domu przed 7 i Emi tak strasznie zaczęła płakać. Nie mogłam jej uspokoić. Dałam jej drugi Viburcol ale dostała takich spazmów że nie mogła oddechu złapać. No to dałam jej cyca i dziecię zasnęło Myślałam że będzie spać a ta wypiła mleko z obu cyców, zdrzemnęła się pół godzinki i przed 8 słyszę z sypialni 'mama'.
Także coś mi się wydaje że dzisiaj długo powojuje
Humorek wrócił i właśnie śmiga po przedpokoju
Aaaa jak byliśmy w sklepie po czajnik to było takie fajne autko dla Emi. Na akumulator, ze skrzynią biegów, światłami, klaksonem i wogóle wypaśne
Co prawda narazie jest jeszcze za mała ale kosztuje 200 zł a a w normalnym sklepie nieco mniejsze są po 800. Musimy tylko do jutra zaczekać bo ktoś zarezerwował ale jak by się nam udało kupić to Wam od razu fotki wkeje bo strasznie mi się spodobało
gozdzik, biedna Juleczka. Kurcze szkoda że musi jeszcze brać antybiotyk. Mam nadzieję że to już ostatni.
nana, kochana wierzę w Ciebie dasz rady z cycaniem. Wiesz że trzymam kciuki 
dziękujemy za życzonka 
fajowe
__DOMI__, widzę że Twój Krzyś też dzisiaj marudny. Może taki dzień
Witam nową marcóweczkę Mam nadzieję że będziesz do nas często zaglądać
No to chyba na tyle
Obudziła się ale dalej była lekko marudna. Podrzuciliśmy ją moim rodzicom i pojechaliśmy na zakupki. Nawet u moich rodziców była osowiała. Wróciliśmy do domu przed 7 i Emi tak strasznie zaczęła płakać. Nie mogłam jej uspokoić. Dałam jej drugi Viburcol ale dostała takich spazmów że nie mogła oddechu złapać. No to dałam jej cyca i dziecię zasnęło Myślałam że będzie spać a ta wypiła mleko z obu cyców, zdrzemnęła się pół godzinki i przed 8 słyszę z sypialni 'mama'.
Także coś mi się wydaje że dzisiaj długo powojuje
Humorek wrócił i właśnie śmiga po przedpokoju
Aaaa jak byliśmy w sklepie po czajnik to było takie fajne autko dla Emi. Na akumulator, ze skrzynią biegów, światłami, klaksonem i wogóle wypaśne
Co prawda narazie jest jeszcze za mała ale kosztuje 200 zł a a w normalnym sklepie nieco mniejsze są po 800. Musimy tylko do jutra zaczekać bo ktoś zarezerwował ale jak by się nam udało kupić to Wam od razu fotki wkeje bo strasznie mi się spodobało
gozdzik, biedna Juleczka. Kurcze szkoda że musi jeszcze brać antybiotyk. Mam nadzieję że to już ostatni.
nana, kochana wierzę w Ciebie
dasz rady z cycaniem. Wiesz że trzymam kciuki dziękujemy za życzonka fajowe
__DOMI__, widzę że Twój Krzyś też dzisiaj marudny. Może taki dzień
Witam nową marcóweczkę
Mam nadzieję że będziesz do nas często zaglądać
No to chyba na tyle
Witajcie.
No przeczytałam wszystko, ale naklikałyście .
A u nas ok. Nocka bez zmian. Maja mimo niekarmienia piersią nadal się budzi, ale nie mam większych problemów, bo wystarczy kilka łyczków wody i mała śpi. Ale budzi się często, więc śpimy w trójkę
bo noce są takie zimne, że nie chce mi się marznąć przy łóżeczku w czasie usypiania.
Aga jak pracowałam w poprzedniej pracy też wstawałam o 5 rano i podobnie jak Ty myłam codziennie włosy. Teraz wstaję o 6, a włosy myję wieczorem, bo mam juz długie i suszenie zajmuje dużo czasu. Jak zrobi się ciepło to pewnie znów będę myła głowę rano, ale zimą za duże ryzyko zachorowania.
A co do ząbkowania Emi to podobno wychodzenie właśnie trójek boli najbardziej.
dla Michasia za zębolka.
Edith witaj po długiej nieobecności. Ja Cię pamiętam z ciężarówkowego wątku. A czas rzeczywiście leci strasznie szybko, już niedługo nasze maluchy będą miały roczek
. Wpadaj na wątek częściej.
karolina ja nie robię kaszki na żadnym mleczku, tylko na wodzie. Ale ja cały czas podaję tylko Sinlac, a nie zwykła kaszkę ryżową.[/b]
[ Dodano: 2008-01-03, 20:34 ]
gozdzik biedna Juleczka, że musi jeszcze brać antybiotyk. A zdjęcia małej śliczne.
nana życzenia świetne. Dzięki.
No przeczytałam wszystko, ale naklikałyście .
A u nas ok. Nocka bez zmian. Maja mimo niekarmienia piersią nadal się budzi, ale nie mam większych problemów, bo wystarczy kilka łyczków wody i mała śpi. Ale budzi się często, więc śpimy w trójkę
bo noce są takie zimne, że nie chce mi się marznąć przy łóżeczku w czasie usypiania.
Aga jak pracowałam w poprzedniej pracy też wstawałam o 5 rano i podobnie jak Ty myłam codziennie włosy. Teraz wstaję o 6, a włosy myję wieczorem, bo mam juz długie i suszenie zajmuje dużo czasu. Jak zrobi się ciepło to pewnie znów będę myła głowę rano, ale zimą za duże ryzyko zachorowania.
A co do ząbkowania Emi to podobno wychodzenie właśnie trójek boli najbardziej.
dla Michasia za zębolka.
Edith witaj po długiej nieobecności. Ja Cię pamiętam z ciężarówkowego wątku. A czas rzeczywiście leci strasznie szybko, już niedługo nasze maluchy będą miały roczek
. Wpadaj na wątek częściej.
karolina ja nie robię kaszki na żadnym mleczku, tylko na wodzie. Ale ja cały czas podaję tylko Sinlac, a nie zwykła kaszkę ryżową.[/b]
[ Dodano: 2008-01-03, 20:34 ]
gozdzik biedna Juleczka, że musi jeszcze brać antybiotyk. A zdjęcia małej śliczne.
nana życzenia świetne. Dzięki.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość