karolka - moja
Mela tez tylko wczesniej zupy wcinała na max zmiksowane bo zawsze był odruch
,ale od ponad 2 miechów zaczełam kupowac zupki te z Gerbera w zaleznosci od miesiaca i sa naprawde dobrze tyle ile trzeba rozdrobnione jak je zaczeła jesc to sie przyzwyczaiła , a taraz tez je bardzo lubi , ja juz specjalnie nie gotuje dla niej zupek ,je prawie wszystkie tak jak my i nie miksuje od prawie miesiaca ich teraz normalnie gniote jej wszystko widelcem i wcina z apetytem co do dań to na jej pierwszym miejscu jest właśnie zupa ,przepada za nimi
drugie danie je ,ale juz nie tak jak zupke , w zasadzie co kto ruszy buzią wszystko chce posmakowac ,a jak sie cieszy kiedy dostanie cos nowego i jej zasmakuje mmmmm, ale wyraznie i stanowczo spekuluje kiedy coś jest beeee, wtedy jej nie zmuszamy ,na wszystko przyjdzie pora
DOMI
- STARA ? a co ja ma powiedzieć? zamienimy sie? -to są początki dopiero twojego dorosłego zycia, i dopiero bedziesz przezywac złe i dobre chwile,ale głowa do góry
tylko optymistycznie patrz na świat i nie poddawaj sie szybko ulotnym złym chwilom
AGA nic sie
EMI nie stanie jak bedziesz ja zadziej kapac ,to nie lato niepoci sie tak i nie brudzi,a napewno nie cały czas bedziesz musiała tak robić -gdy wszystko wroci do normy bedzie tak jak było i kąpiele powrócą
[ Dodano: 2008-01-17, 22:53 ]a tak wogóle to sie wkurzyłam z męzem na poczte ,że szok
-wysłałam tydzien temu w poniedziałek paczke ,a dzis jest juz czwartek ,kolejny tydzien i ona nie doszła do adresata
,a ja czekam jak głupia na przekaz bo była za pobraniem i 135zł poszłooooooooo sie jeb...........
,a tym razem niewiem czemu nieubezpieczona była wysłałam normalnie -wiec reklamacja nie wchodzi w rachube