a u mnie sie chyba grypa żoładkowa szykuje
dzwonił do mnie wychowawca i mówi ,ze mojego syna brzucho boli ,był u pielegniarki dała mu krople ,ale nic nie pomaga 9zwolnił go) ,fakt widziałam rano dziś miał taką jakąś niewyrazna mine , ja niewiem jak ja to przezyje- w zeszłym roku wszyscy to przechodzilismy po kolei zaczeło sie od dziecaków ,a skonczyło na M , przez to nonono znalazłam sie w szpitalu w 36tc ze skórczami przez to haftowanie i biegunke , ale naszczescie udało ie zatrzymac akcje zastrzykami bo jeszcze był czas , a ja przeleżałam tydzien ... teraz se tego niewyobrazam jeśli mała dostanie to bedzie istny koszmar

juz to przerabiałam kiedys jak moje dzieci były małe to jest istny koszmar na dwa końce qrde nooooooooooo

co za syf w tympowietrzu jest
[ Dodano: 2008-02-05, 11:18 ]
gozdzikowa mela az tak bardzo to nieee ,przez chwile tylko popatrzy gdy cos ciekawe ,albo jak muzyczka gra to tancuje na całego ,ale sie nie przygląda ,az taką maniaczką to nie jest
