Awatar użytkownika
Iwona77
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 611
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:49

20 lut 2008, 22:22

magdzinkaaby te afty padkudne poznikaly bo moj maz to maj juz jako chorobr przewlekla co jakis czas i trudno mu sie ich pozbyc.

dorotkafotki sliczne i nie szkodzi ze duzo ja lubie ogladacc wasze dzieciaczki,jak robia rozne minki, fajnie tak a i mam nadzieje ze dojdzie ta sukieneczka,zreszta bardzo ładna,moze poszukaj tel do tego gościa.

kataledajka,dorota siostra kataledajki faktycznie podobna,dorotka twoja jednak zupełnie inna,moze tyci tyci jakiegos podobienstwa bym sie dopatrzyla ale tak na pierwszy rzut oka to nie
A oto moja siora,2 lata starsza

[img][img]http://img184.imageshack.us/img184/1823/skanuj0005lw3.jpg[/img][/img]

Awatar użytkownika
myszka_g
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1554
Rejestracja: 16 maja 2007, 13:44

20 lut 2008, 22:39

MamciaKochana, Historie że aż ciarki chodzą po plecach. Ja raz byłam przy wywoływaniu duchów od tamtej pory jak o tym myślę to mam stracha. Moja kuzynka z moją mama wywoływały ducha mojego dziadka miałam wtedy z 12 lat do dzisiaj nie umiem sobie tego wytłumaczyć jak to działa. Wiem tylko że czułam obecność dziadka jakby stał obok mnie BBBRRRR. Jakos jestem strachliwa jeżeli chodzi o rzeczy których do końca nie rozumie i nie wiem o co w nich chodzi.

Magdzinka, po wizycie u lekarza przynajmniej wiadomo co w trawie piszczy są leki i na pewno będzie coraz lepiej. bardzo dobrze że nie idziesz do pracy mała się naje i nacieszy mamą a ty będziesz spokojniejsza.

A my znowu mamy kaszelek taki troszkę odkrztuśny ale humorek za to bardzo dobry więc nie jest tak źle. Zastanawiam sie czy nie iść do lekarz ale chyba poczekam do piątku bede podawać syropki i jak nie przejdzie to zadzwonię po prywatnego zęby przyjechał do domu. Do przychodni sie zraziłam jak tam pójdę to jeszcze coś gorszego złapie tak jak wczoraj.

No i zła wiadomość mój kochany tatuś w poniedziałek wyjeżdżam na 6 miesięczną delegacje do Szwecji. Może przyjedzie z 4 razy na kilka dni. Nie wiem jak sobie dam bez niego rade to on mnie najbardziej wspiera i pociesza. Jeszcze nie wyjechał a ja już na nim tęsknie. :ico_placzek:

:ico_placzek: prawie nie widuje się z mężem do pracy wychodzi o 5:40 a wraca o 22:00 jest mi go strasznie żal i mam wyrzuty sumienia że ja nie zarabiam i przez to on musi tak tyrać. Mam strasznego doła. :ico_placzek:
:ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-02-20, 21:41 ]
Iwona77, Zdjęcie po prostu przepiękne.

Awatar użytkownika
Iwona77
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 611
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:49

20 lut 2008, 22:43

katelajdka, z tym wstawaniem to ja niestety podobnie mam, rano wstac to dla mnie wielki problem

agazapomnialam zapytac,co z tym lunatykowaniem,cos z tym sie robi,leczy,jeja bo to bardzo niebezpieczne, na pewno w strachu teraz spicie,mozna to jakos kontrolowac,moze nianie elektr. zainstalujcie u synka.
zjawiska paranormalnewspołczuje takich przezyc,mnie sie czasem wydaje,ze nie jestem sama ale ja cykor ogolnie jestem wiec moze po prostu tego dnia jestem przewrazliwiona,inna rzecz mnie martwi, czesto przed jakimis klopotami sni misie jakas osoba,co sie z tym wiąże albo w ogole jakas sytuacja ktora wrozy klopoty ale nie tylko klopoty na szczescie,czesto naprzyklad sni mi sie ktos z kim dawno nie rozmawialam i tu nagle niespodzianka ,spotykamy sie, ale jesli chodzi o zle rzeczy to sie boje moich snow bo naprawde wiele sie sprawdzilo, ja w ogole czesto czuje cos,ze np wszystko bedzie ok albo ze cos sie nie uda, np kiedys w szkole za chiny nie moglam przez cos przebrnac, i poszlam na jakies dopytywansko,bez sensu zreszta bo prawie nicnie umialam,nie wiem na co ja liczylam a w zasadzie chyba wiem...na cud,bo czulam ze bedzie dobrze i sluchajcie cud sie zdarzyl,1,2,3 pytanie a ja nic,na nic nie odpowiedzilaam a babka normalnie postawila mi na ładne oczy dobra ocene. Byc moze wiele osob mialo takie sytuacje,nie wiem ale mi chodzi o samo przeczucie,ja normalnie wiedzilam,ze bedzie ok.
Tak samo wiedzialam,ze kolezanka ktora nie mogla zajsc w ciaze,na pewno w nia zajdzie i jak ja tym uspokajalam to naprwde nie byly to czcze slowa ja naprawde w to wierzylam,wiedzialam o tym i udalo sie urodzila troche po mnie.
Opowiem jeszcze jedna dziwna historie, jak bylam mala to nieraz np wyobrazalam sobie jak pewnie wiele znas kim beda tylko ja w ten sposob myslalam o kolezankach,jacy beda jak beda dorosli i jednej mojej kolezanki w ogole nie moglam sobie wyobrazic,nie widzialam jej jako doroslej i wyobrazcie sobie, ze ona zostala zabita jak miala 17 lat.

Przepraszam za długosc tego postu.

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

20 lut 2008, 23:37

Jejku, przeczytałam te posty, i teraz sie boje, naprawde :ico_noniewiem:

U mnie tez byl taki przypadek.
Wtedy bylam z coreczką w ciąży, nic nie wskazywalo ze bedzie zle.
Az jednej nocy widze sen ... Stoi moj dziadek, ktory nie zyl juz, tak daleko i tam tak jasno do kogos sie usmiecha, tak sie ucieszylam ze go widze, bo bardzo za nim tesknilam, i zaczelam biec do niego. On mnie zauwazyl, i zrobil sie taki zly i krzyczy do mnie: "Co tu robisz? Wracaj!" a mi tak przykro sie zrobilo, pomyslalam ze mnie nie poznal.I tu jakies kilka kobiet takie straszne do mnie zaczeli biec i wolali "Dziecko"- ale dziwnie ze po turecku - "Uszak". wystraszylam sie ...
Ocknelam sie w szpitalu, :ico_placzek: bez brzucha :ico_placzek:
maz opowiada,ze obudzil sie a ja mialam drgawki, i lozko we krwi bylo :ico_olaboga:


Mi sie wydawalo ze wkleilam wczoraj zdjecie fryzury, :ico_puknij:
Obrazek

Obrazek

Dzisiaj ostrzyglismy malego - same :ico_haha_01: krzywo te wloski ale chociaz do oczkow nie wchodzą
Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2008-02-20, 22:40 ]
Jejku, ale maly ma brudną bluzke :ico_wstydzioch: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

21 lut 2008, 00:02

Iwona77, czyli wiesz co przeżywam rano jak Bartek śpi krótko i do tego nie dal pospać w nocy... koszmar!!
Ale miałaś dziwną sytuacje, widac miałaś jakiś przebłysk intuicji z tą koleżanką. Okropne...
Ale piękne to zdjęcie z chrzcin Patrusia!! Twoja siostra też nie za bardzo do Ciebie podobna choć cień podobieństwa jest. No to teraz już wiem dlaczego wszyscy mówią ze jesteśmy takie pdobne z Anią, mnie się wydawało ze nie za bardzo jesteśmy podobne, ale jak widze podobieństwo między innymi siostrami to musze przyznac że jednak sie myliłam.
lulu o Boże... ale przykra historia... tak mi przykro że dzidzia nie mogła z Toba zostać.... Boże , dobrze że dziadziu Cię przegonil bo może i ty życie byś straciła. :ico_placzek: A wiadomo dlaczego tak się stalo?? A który to był miesiąc, o ile mogę zapytać, jak to jest zbyt bolesne to nie dopowiedaj.

[ Dodano: 2008-02-20, 23:06 ]
lulu zapomniałam dodać ze ślicznie wygląda Filka w nowej fryzurce!!! W ogóle piękny z niego chłopiec, ślicznie się uśmiecha!
A twoja fryzurka jets super! Nic bym nie zmieniała!! Świetne pasemka i nic nie jest za ciemne!!! I powiem Ci ze wyglądasz bardzo szczupło!! Świetnie wyglądasz!!!!!!!!

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

21 lut 2008, 00:21

katelajdka, dzieki, :ico_haha_01:
szczuplo :ico_szoking: mam jeszcze 18 kilo zbednych :ico_wstydzioch:
aha, ja bylam w 24tc, lekarze nic nie stwierdzili konkretnego, po prostu przedwczesny porod

mamaJulci
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 201
Rejestracja: 30 kwie 2007, 19:30

21 lut 2008, 00:21

lulu - muszę Ci powiedzieć że SUPER fryzurka, serio , i tak super wyprostowane włoski , bardzo Ci pasuje :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

21 lut 2008, 00:30

mamaJulci, dziekuje :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

21 lut 2008, 00:31

Aktualne zdjęcia z wczoraj:
Obrazek
Obrazek
A tu z dzisiaj:
Obrazek

[ Dodano: 2008-02-20, 23:34 ]
lulu gdzie Ty masz jeszcze 18 kg??!! Chyba bylabyś chuda jak szparag!
Co do dzieciątka to byla to juz duża ciąża... ojej, dlaczego... A szczególnei przykre ejst to że po takich przejściach i tak nie udało się utrzymać waszego małżeństwa... A moze właśnie pzrez te straszne tragedie twój były mąż tak postępował, musiał odreagować ból??

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

21 lut 2008, 00:43

Bartus sliczny, bardzo przystojny chlopaszek. A jak pozuje do zdjec :ico_brawa_01:
Katelajdka, nie bardzo chudą nie bylam nigdy, przy wzroscie 175cm, wazylam 58kg. normalnie raczej.
A moze właśnie pzrez te straszne tragedie twój były mąż tak postępował, musiał odreagować ból??
przezywal to strasznie, to nawet na jego oczach sie stalo i widzial nasza coreczke,
ale to go nie usprawiedliwia.
Jakos ja nie szukalam pocieszenia u innych mezczyzn :ico_haha_01: a trzeba bylo :ico_haha_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość