AgaSza pisze:babe_boom ja widzę ze my będziemy miały dzieci w podobnym wieku.
nom w podobnym i gdyby nie to, że mojej Indze ptaszek urósł to obie miałybyśmy 2 córki
dziewczyny mam do Was pytanie...
Mam wielkie zastrzeżenia co do mojego lekarza po pierwsze stwierdził u mnie cholestaze nie robiąc żadnych badań i stwierdził, że zacznie ją leczyć po zakończeniu laktacji (to zanika do 3 dni po porodzie) zrobiłam sobie badania we własnym zakresie i żadnej cholestazy nie mam!
Po 2 strasznie swędzi mnie krocze i brzegi dwa razy miałam przepisaną NATAMYCYNĘ nie pomogło, tzn było ok jak brałam ale jak tylko skonczyłam objawy po 2 dniach wracały. Lekarz stwierdził, ze to normalne i zbadamy to dokładniej po porodzie. A ja już nie wiem co mam robić z dnia na dzień swędzi coraz bardziej, podmywam się tantum rosa, jest troszke lepiej ale nie dobrze. Czy Waszym zdaniem powinnam sobie zrobić badania we własnym zakresie? Jeśli tak to jakie? Czy może na gwałt szukac innego ginekologa? (do tego już nie pójdę)
Ciągle tylko się drapię przez co robie sobie rany, mam upławy takie serkowate które śmierdzą ropą też tak miałyście?