MAJOWE DZIECIACZKI 2007

[zborra]

O ja pierdziu!!! ale mój zięciulo piękny!!! szkoda tylko, że jego mamusia tak mało zagląda i nam go nie pokazuje...Hania z tęsknoty się ogląda za kolegami...

Massumi ano zapraszam serdecznie!!! i przypomniało mi się...kiedy to mieliście być gdzieś w pobliżu???

Glizdunia to świetnie! moja na razie porządki robi w ubraniach...w stylu...wyrzucamy wszystko

Hani obiadki gotowe...na miesiac spokój, hahahah....prasowania tylko nie było, bo 1pranie nie wyschło, więc se poczekam z tym do jutra.
Wymyśliłam chyba już menu...bogracz (o ile mama zrobi, hehehe), pieczona karkówka, klopsiki w sosie pomidorowym i pieczarkowym, kabaczki z pomidorami i ryżem, sałatka z fasoli, sałatka brokułowa i sałatka ryżowa z tuńczykiem, no i grzanki z krewetkami...rano dam mamie do akceptacji i zabiramy się do dzieła.

a ja zmykam...dobranoc!!!

[massumi]

zborra, w sierpniu kochana w sierpniu bój się

A teraz kilka pamiątek z majówki hehehhe

Kilka bo jest z czego wybierać

Świny – w ruinach zamku ...



Przed tamą w Karpaczu



W pokoju w pensjonacie – kolacyjka przy TV „kołysance’
/ Miłosz przykryty, Urszulka ... jak zawsze../



A oto cała nasza ekipa – czyli my i rodzina Janusza brata w komplecie
Idziemy na Śnieżkę ...



Z Samotni... ja i piękne widoki za mną heeeehhe



Coś mi fotosik muli, więc to by było dziś na tyle

a Sikorka, a kiedy masz chwilę wytchnienia od prac pisemnych ??? Tylko nie pisz, że w dzień pytam kiedy koniec semestru ?

Lady i jak Życie od kuchni...? Mój J. zasnął i sama sobie oglądałam .... taki wolny... jak dla mnie.. ale klimat specyficzny... i fajny gł. bohater

dobra id ę see paaa

[Ewcik]

heloł z rańca. Moja jeszcze śpi po nocnych akcjach. Chciało się jej pić a my inteligentni rodzice po pół godzinie załapaliśmy dlaczego płacze.

massumi, ja też chcę do Karpacza i iść w góry. Ostatni raz Łaziłam 2lata temu też w majowy weekend. Coś mało śniegu w tym roku było teraz w góry się wybieramy chyba dopiero we wrześniu. Ehhh zazdroszczę. Dawaj więcej gór.

Gosia A, Hubercik cudny.

[ladybird23]

hello

u nas dzien upłakany sie zapowiada, pada i pada..a mala do tego marudzi jak najeta, mam nadzieje ze dzis szybciej usnie niz wczoraj bo chyba do głowy dostanez tych marudek
ja z rana zamowilam prezent dala Milu, tak jak kiedys pisałam zdecydowałam sie na ten chodziko-pchacz, aukcja jakos powoli si eposuwała i sie wkurzyłam i jak tylko mnie jeszcze ktos przebil zrezygnowałam i kupiłam na kup teraz, prawie ta sama cena wiec spoko..
a..i wczoraj zamowilismy nowa kanape i fotele ale gdzies dopiero za 2 tyg beda

glizdunia matko..jak ja czytam o tych wypadkach to juz sie boje co Mila mi bedzie wyrabiac jak ruszy pocieszam sie tylko ze jak sie wywroci to nie ryczy, nawet jak na głowe do tyłu spadnie, juz chyba bardziej zaczeła amortyzowac ruchy
gosia nie no Hubert jest śliczniusi, a te zdjecie na kanapie on ma takie długie włoski
massumi rozczulasz mnie tymi twoimi maluchami i te wspolne zdjecie na tle gór - bajka a " zycie od kuchni.." no troche słaba fabuła, ale ja lubie takie komedie romantyczne a główny bohater.. hmmm
kate ale jaja i przestan z tym narzekaniem na siebie, bo ty sobie nic nie mozesz zarzucic fajna jestes kobitka i niezła laska, ale chłopa nie zazdroszcze, o nie to ja narzekam na swojego, ale co jak co skarpety za soba zbiera i talerze odnosi i gotuje i pomaga mi przy małej jak tylko jest w domu

to teraz ide do mojej marudy, a jak zasnie to musze sie uczyc, wiec jak zajrze to dopiero po południu chyba...

[massumi]

ja tez mówię heloł

my nie śpimy od 6.10
Miłosz ma w zwyczaju marudząco budząco nas reaktywować

Ewcik będzie więcej gór...
obiecuję

teraz muszę ich ooooooooogarnąć

[Patrycja.le]

Dzień dobry
Poczytałam ale zapomniałam prawie wszystko.

[ Dodano: 2008-05-06, 08:51 ]
zborra, ja zbieram przepisy więc jakbyś coś podrzuciła to byłabym wdzięczna. No i za kroczki. Super.
massumi, śliczne zdjęcia i witamy z powrotem.
Ewcik, mój to prawie każdej nocy budzi się po picie.ladybird23, no to teraz tylko czekać na zamówione zakupy
GosiaA witamy witamy super że w końcu jesteś. za chodzenie dla Hubcia i śliczny jest. Taki poważny chłopaczek.

[ Dodano: 2008-05-06, 09:38 ]
Ewcik tak jeszcze pomyślałam że może ten nasz nowy wątek napisać z dużej litery i jakoś wyróżnić, hmmmm widziałam na wspólnym wątku że wyróżnik był .:xxx:. ale może masz inny pomysł?

[doris]

Gosiu, czy aby na pewno twoje dziecko urodziło się w maju zeszłego roku?? Bop moze jest cos o czym my nie wiemy! <zarcik> Hubertus jest taki fajniusi duży!!! I wygląda jakby był starszy od naszych majowych dzieci...

massumi, foty super!!! jak sie patrzy na tą małą fajną parkę to aż chce się mieć takie dwa bąble - ale najlepiej juz odchowane :P

moja na razie porządki robi w ubraniach...w stylu...wyrzucamy wszystko

skąd ja to znam - juz prawie na wszystkich szafkach sa zabezpieczenia żeby ich nie otwierała

[Ewcik]

zborra napisał/a:
moja na razie porządki robi w ubraniach...w stylu...wyrzucamy wszystko

skąd ja to znam - juz prawie na wszystkich szafkach sa zabezpieczenia żeby ich nie otwierała

a wiecie że moja nie otwiera szafek i szuflad. Nie wiem jakim cudem.

[doris]

a wiecie że moja nie otwiera szafek i szuflad. Nie wiem jakim cudem.

uważaj bo wyktraczesz! :P

[Ewcik]

doris, raczej nie. Na poprzednim mieszkaniu nie mieliśmy takich szafek zeby Ala mogła je samodzielnie otwierać i po prostu nie wie ze te tutaj można otworzyć. Jak widzi ze ja otwieram to też potem próbuje, ale wylstarczy że powiem "Ala nie wolno" , siada i czeka aż zamknę.

Ja właśnie napisałam pracę zaliczeniową na "Dramat i teatr w XIXw" 6stron w ciągu 2h. Alicja się grzecznie bawiła w łóżeczku, potem zasneła, więc miałam kawiałek czasu. Jeszcze muszę do 17 maja skończyć rozdział magisterki. Z tym już mam gorzej. Jakoś wenę staciłam............

Obiadek już wstawiłam. Dziś zupa gulaszowa, więc się chwilkę pogotować musi. Zaraz zjemy drugie śniadanko i zmykamy na spacerek. Po południu czeka mnie jeszcze mycie okien i prasowanie.