I tak z rańca
Kórczę wczoraj napisałam posta wkleiłam zdjęcia i mi neta wyłączyli myslałam,ze dostane spazmy
Więc dziś tak naprędce zdam relacje...Wczorajsza niedziela była lajtowa
Po obiadku pojechaliśmy na działeczkę,pogoda była przecudna,normalnie jak wiosna! Później na cmentarz i wracając wjechalismy do teściów na kawkę i słodkie(a nonono rośnie)
Przy okazji obcięłam teścia,a niech ma na te dzisiejsze urodziny,ha, ha. No i wrócilismy do domku! A teraz wkleję kilka foteczek...
A to cos dla was dziewczyny
Jakby któraś chciała kawusie to proszę
Mnie dziś niebędzie
jadę na zakupy do Tesco(bo zapasy się skonczyły,a później na torcika urodzinowego do teścia
BECIA- ja właśnie wczoraj zrobiłam sobie listę co będę robić w ta sobotę
Nie wiem chyba po nocach będę siedziała,hi,hi wyszło nam że będzie 18osób-ale tylko robimy dla takiej najbliszej rodziny...Więc od czwartku zaczynam sie brać
Dzis jeszcze torty muszę zamówić
GOZDZIK-a widzisz jednak się doczekałaś firanki i to wcześniej niz myślałaś-super
AGUś-bardzo mi się miło zrobiło jak napisałas że tez tęskniłaś/dziękuję bardzo
Widzę że też niedzielne popołudnie ci się udało
ASIA-ojj pobalowało się z piciem
ale co tam raz niezawsze,dwa razy nie wciąż!!!
Oki ja spadam,póki mały śpi to ja się uszykuje i miłego dnia marcóweczki! Buziolki