Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

21 maja 2008, 09:20

MamciaKochana, no własnie chciałabym, żeby Asia w przyszłości chętnie mi pomagała sama z siebie a nie żeby uważala że robi coś za karę. I dlatego staram sie ją włączać we wszystko, ostatnio to mi w sklepie ziemniaki do siatki wybierała i wszyscy klienci w sklepie stali, patrzyli sie i smiali. Wybrała mi ponad dwa kilo a chciałam tylko jeden kilogram.
A indianina podłapała w mig. Jeden raz jej pokazaliśmy i teraz jak zapytam jak robi indianin to pokazuje.
Mówienie: zaczyna łączyć powoli słowa po dwa razem, np ostatnio usłyszałam: dzidzi buju, czyli ze dziecko sie buja na chuśtawce.

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

21 maja 2008, 09:38

Hej kobietki, od paru dni był problem z wejściem ns forum :ico_zly: :ico_zly:


luluś dużo zdrówka dla Filki

Małgorzatko oby na tym krwiożerczym egzaminie potraktowali Cię ulgowo :ico_haha_02:

Co mówi Milka: am, bum-bum, baba, dzia-dzia, mama, tata, lala, da-da, papa, koko, i wydaje mi się że to dużo bo obserwując inne dzieciaczki w piaskownicy (starsze) to mówią bardzo mało lub wcale, ostatnio taka 2 -letnia dziewczynka wołała na swoją mamę "ma" - matka jej zwróciła uwagę żeby powiedziała "mama" :ico_szoking:
Poza tym moja mała już wogule nie śpi w dzień już teraz jestem tego pewna w 100% (no ale jak kima w nocy 12-13 godzin to co się dziwić :ico_spanko: )

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

21 maja 2008, 09:51

Mówienie
Zuzia o ile dobrze pamiętam mówiła więcej niż Nina. NInusia przekarze wszystko czego chce ale mówieniem czasem to trudno nazwać. Chociaż ostatnio jak wracalismy samochodem ze wsi to całą drogę opowiadała frrrrrr papa nie ma aaa. W wolnym tłumaczeniu: ptaszki poelciały i poszły spać...
Mamcia - ja lubię czytać to co piszesz również dlatego że jednak mieszkasz w innej nieco kulturze od naszej a ja mam sentyment do Danii....(przez Chmielewską jak sądzę)

Kelly - właśnie - jaka jest nazwa tego syropu? U nas te noce moga być oststnio ale chętnie wypróbuję.

Anilewe - Gratulacjeeeee!!! No i czekamy na zdjęcia z Warszawy i opis!

Aga - ja też nie zamierzam wałówy zabierać - nie chcę tam czasu na gotowanoiu spędzać tylko na rozmowach z Wami!

Luluś - szkoda że Cię nie będzie....

Małgosia - mówiłam że nie ma się co martwić o Wojtusia!

Awatar użytkownika
anilewe77
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 261
Rejestracja: 19 sie 2007, 15:39

21 maja 2008, 10:14

zacznę od opisania piatku...był strszny!!musiałam wstacrano nakarmic kacprucha i biegim zaniesc ładowarke mamie ktoradzien wczesniej pozyczyłam bo jakna złosc moja sie popsuła...potemdo autobusu, musiałam zawiesc Synia do tesciów, potem biegiem na jazde 2 godzinki, potemchwilka spotkałam sie akurat na miescie z moja przyjaciołka wiec pojechała ze mna na egzamin:)jak mnie wywołali to mysle nie zdma 27ka jechał przed chwila wredny facet, ale za chwlieprzyszedło do mnie zupelnie inny:)ijakis taki miły był;D no i po 50 minutach na miescie jedziemy pod osrodek a on mowi bym sie za 2 tygodnie po prawko zgłosiła:)no po prostu byłam taka happy:D pozniej biegiem do domu, przyjchali z Kacpruchem i jedziemy na pociag...umowilismy sie z moja kolezanka i jej maluszkiem ze jedziemy razem:)wpociagu było fajniutko:)pierwsza podroz Kacpratym srodkiem transportu:D o 22 bylismy w Warszawie, na dworcu czekał na nas facet z TopArtu z ktorym wczesnije rozmawiałam przez telefon i zaprowadził na s do taxowki. myslalam ze z dworca na własna reke bedziemy musieli dotrzec do hotelu, a tu tak miła niespodzianka:)a hotelu czekała juzna nas pani Ania tez z TopArtu wszystko z nia poustalaismy i poszlismy do pokoiku;)no po prostu był fajniutki:)na łózku to moglibysmy sie w 5 osób zmiescic!!Kacper zasnał koło 23 wcale nie chiał nam spac w pociagu...a ja nie mogłam spac...zasnełam koło 1, mójmaz padł zaraz po Kacprze:)obudizłam sie po 6, a Kacper juz po 7!!zeszlismy na sniadanklo, takie wypasiaste...były 2 wielkie stoły szwedzkie i mozna było jesc do oporu...m.ój mąż sie smiał ze codziennie mogłby jesc takie sniadanko:)

[ Dodano: 2008-05-21, 10:19 ]
bede pisała czesciami bo nie chce by mi posta zjadło jak sie opisze;)

po sniadaku spakowalismy sie i pojechalismy taxóweczka do aquaparku, który tez nam fundował organizator!fajnie było imoglismy siedziec bez ograniczen, a tam godzina chyba 40 zł kosztuje!!na poczatku to nam sie kacper popłakał...ale po przekonywaniu siedzielismy sobiew koncu w jakuzi:)cipeloutka woda i tak sie Kacprowi podobało:)ze wcale nie chiał w koncu wychodzic:)pozniej posiedzielismy sobie tam jeszcze by nie wychodzic tak od racu z Kacprem na dwór...i znow przyjechała po nas taksóweczka i pojechalismy na event...mielismy jeszcze toszke czasu to siedzielismy sobie w ogródku...Kacperek nam spał:)pozniej jak sie obudził to takfanie bawłi sie z innym dzieciaczkami:)bardzo mili ludzie byli na tym evenie, tacy pomocni:)w naszej ghrupie byli ludzie , któryz jechali 50km samochodem a pozniej 2godziny pociagiem, przesiadka i 5 godzin pociagiem, ja nie wiem czy bym tak dała rade, a jeszcze coreczka im płakała przez pierwsze 5 godzin podrózy!!

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

21 maja 2008, 13:11

olala, hihihih fajna ta historia ze sklepu hihihihi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: nasza Julka w sklepie to raczej wszystko przeklada z dolnych pulek, a jak widzi nasz koszyk to wklada tam rozne rzeczy i sie wkurza jak wyjmuje :ico_noniewiem:
qunick, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: grunt to ze mamusia potrafi zrozumiec! No wlasnie u Julenki w opiece jest chlopczyk i on jak mial 15 miesiecy to nawijal jak nic, wiec wiadomo ze juz nasze dzieci mysla *po normalnemu*, znaczy zauwazaja swiat taki jaki jest, wykazuja swoje pragnienia, mysli itd. Te ktore juz sie nauczyly mowic to umieja to powiedziec, ale widze ze to wszystko w normie i ze pewnie ten chlopak to gadula byla, pozostaje nam tylko czekac az nasze pociechy zaczna naprawde mowic. Wiem ze Julenka mnie rozumie jak ja spytam zeby mi cos podala czy cos, czy znalazla to szuka i przynosi, ale to o swiecie np. tak jak mowisz to tlumaczenie Ninusi ze ptaszki polecialy i poszly spac hihih slodziutkie to bylo, a to Julenka jeszcze zachowuje dla siebie, na ptaszki mowi pip-pip-ful ( od dunskiego ) i na tym sie konczy :-)
anilewe77, ale mialas przyjemny wyjazd :ico_brawa_01: kurcze musze tu poszukac jakis konkursow moze tez kiedys cos sie uda wygrac! A jak kacperek zniosl jazde pociagiem?? NO I GRATULUJE ZDANEGO PRAWKA!!!!!!!! :ico_brawa: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: Kolejna zdolna kobietka, kurcze musze i ja sie za to wziasc moze podolam....choc sie bardzo boje....

[ Dodano: 2008-05-21, 13:18 ]
aha zapomnialam jedna wazna rzecz aczkolwiek neizwykle wkurzajaca....dom ktorym bylismy zainteresowani zostal sprzedany :ico_zly: dupki nawet nas niepoinformowali ze ktokolwiek byl zainteresowany a jechalismy tam poltoratygodnia temu i nie pisneli slowa a mysmy z budowlancem planowali remont i mierzyli :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :514: :504: :505: :502: :503: normalnie nic tylko sie wkurzyc, bo wiemy zeby kupic tu dom to zajmuje 3 tygodnie na zaltwienie wszystkich papierow, to juz mogli nas laskawie poinformowac to bysmy sie targowali z cena najwyzej by sie troche doplacilo wrrrrrr :ico_zly: :ico_zly: wiec za trzy tygodnie stoimy bez mieszkania, do polski mielismy jechac i jak teraz pojedziemy jak niemamy do czego wracac??? wrrrr na sobote chcemy isc szukac nastepne domy, juz ogladalam pare na necie ale kurde jeszcze raz przez to wszystko przechodzic, jeszcze raz wyceniac, brac budowlanca, planowac, z bankiem gadac, juz mi sie nie chce :ico_placzek: nie wiadomo czy zdarzymy w ciagu tego tygodnia, kurde kredyt niby mamy tylko inny dom pod to podstawic echhhh wszystkie plany licho wziely przez zwykle dupki a tak juz sie cieszylismy remontem, wrrr mowie lepiej nie cieszyc sie niz potem zalowac...... :ico_zly:

ellepati
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 685
Rejestracja: 25 sty 2008, 23:09

21 maja 2008, 15:39

U nas mówienie idzie ciężko zarówno u Cezara jak i Borysa :) Cezar zaczął mówić ale narazie jakoś niewyraźnie :( Na mleko mówi mleto, na auto sodem. I tak większość słów sobie skraca. Borysek mówi wciąż ta-ta ale raczej nie w znaczeniu tata tylko tak sobie chodzi i gada ta-ta-ta-ta, do tego jak jest głody mówi niam a na mamę mówi ma.Jak chce mu się pić to idzie do szafki z herbatką i wyciąga puszkę. Poza tym włazi na wszystkie krzesła, ostanio jak weszłam do pokoju to stał na biurku, a ja tylko poszłam siusiu :)
mamcia_kochanaTrzymam kciuki za egzaminy, pójdzie wszytsko si na pewno!!!
Co do ogródka to rzeczywiście superowo, że jest, bo tam gdzie mieszkałam z rodzicami to działka była cała zabudowana a tutaj drzew jest sporo np. 3 wielkie orzechowce, morela, śliwy, jabłonki wiśnia i czereśnia i grusza :) ogólnie to jakieś 600m2 tak więc mam co robić, tym bardziej, że jest to na mojej głowie, tak więc koszę, przycinam i wyrywam chwasty :) Chcę dzieciom zrobić mini-plac zabaw, ale zapewne jeszcze trochę to zajmie, bo niestety mąż musi mi w tym pomóc.Czasem na prawdę jest ciężko wszystko ogarnąć. Mąż wyjeżdża do pracy rano o 7 a wraca ok 19 albo i później. Staram się nie dołować i cierpliwie małymi kroczkami wszytsko porządkować i robić. Nie ma stresa jeśli w domu czeka na mnie sterta prasowania czy czegoś innego do zrobienia, muszę podzielić mój czas na wszytskie obowiązki a w okresie ogrodowym mam go troszkę mniej :) Marzy mi się altanka ( już nawet znalazłam i niestety sporo kosztuje:( ), niestety mój mąż nie podziela moich marzeń i wcale mu się nie dziwię on nie ma czasu na ogród, do tego w wekkendy ma szkołę czasem od 8 do 20, tak więc dal mnie każdy nadchodzący weekend jak tak sam jak piątek czy poniedziałek. Ale nie ma co narzekać trzeba podnieść głowę i iść dalej do przodu i z uśmiechem przywitać nowy dzień :ico_haha_01:.
mamcia co do tego domu to rzeczywiście chamsko z wami postąpili. Nie mieliście żadnej wpłaty, rezerwacji czy czegokolwiek?Z drugiej strony może tak miało być, pewnie znajdziesz jakiś fajnieszy domek i będzie Ci się bardziej podobał, zwróć uwagę czy w okolicy są szkoły przedszkola itd. bo jak kredyt bierzecie to będzie wasz domek na dłużej a mała szybko rośnie :)
lulu Oferta super ale rzeczywiście warto porozmawiać na temat tych delgacji i w jakim stopniu miałabyś być dyspozycyjna, a poza tym chyba im dłużej nie pracujesz to potem chyba ciężej znaleźć pracę. Na pewno musisz na spokojnie wszystko przemyśleć i wziąć wszytskie za i przeciw. No i dużo zdrówka dla Filipka, mój też miał ostatnio zapelnie oskrzeli i też antybiotyczek pamiętaj tylko żeby mu podawać Dicoflor.
anilewe77, super wyjazd i gratulacje za prawko .Witaj w gronie kierowców :)
małgorzatka jakbyś zaczęła rodzić na egazminie to może by ci odrazu zaliczylli :-D Tak czy inaczej trzymam kciuki! Wiadomo co będzie? A jakie imię wybrałaś?

Oki dziewczyny lęce dalej zamować się domkiem, czekają podłogi do zrobienia na mokro i stera prasowania i jeszcze jeden żywopłot, do tego jutro z mężem mamy piwnicę porządkować i większość rzeczy z niej powywalać. Właśnie się dowiedziałąm, że rodzice mi nie wezmą Cezara i trochę się wkurzam, bo nie wiem jak sobie z mężem poradzimy. A muszę być w piwnicy i nadzorować bo mój mąż lubi chomikować i ma za duży sentyment do straych rupieci, pewnie każda z was to zna : zostawię bo może się przyda a ja na to ja już wiem , że się nie przyda!!!

A i się cieszę bo właśnie dostarczyli mi książkę Nigella Lato w kuchni i Nie kłam kochanie, teraz muszę wygospodarować czas na czytanko !!! Buziaczki i miłego dnia. Wpadę wieczorem, chyba, że się zarobię i padnę przed 22.[/i]

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

21 maja 2008, 17:04

ellepati, ale Tz masy energii!!! Ranz ja sobie odpusycyam spryatanie cyasem ale wasnie ide umzc jesycye jedno okno bo jutro pryechodyi obok nasyego domu procesja i mama sie upiera...

[ Dodano: 2008-05-21, 17:05 ]
Któres dziecko mi klawiature przestawiło
jak nic nie zrozumiecie to przepisze ten post - lece do okien bo sie ciemni!

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

21 maja 2008, 18:32

:ico_szoking: Jestem moje drogie, jestem .... po egzainie i przed porodóweczką :-D Wiem, że na 4-6 nie zaliczyłam na 100% ale pewnie na 2-3 tak... w sumie to niew iem, ale tak czuje ...
jakbyś zaczęła rodzić na egazminie to może by ci odrazu zaliczylli :-D
Te no myślę, że by mi nie kazali zaliczać :570:
A jakie imię wybrałaś?
Martusia albo Andrzejek :diabel:
Wiadomo co będzie?
Chyba wiadomo ... już i tak wszytscy wiedzą ... mam długi jęzor :547: a tak sobie obiecywałam ... Podobno ma być córeczka!
co do tego domu to rzeczywiście chamsko z wami postąpili.
Jestem w :(:: no nie żartuj, że tak zorbili :(:: Co za świnie!
anilewe77, ale mialas przyjemny wyjazd :ico_brawa_01: kurcze musze tu poszukac jakis konkursow moze tez kiedys cos sie uda wygrac!
Ja też! A tak na marginesie, to czekam i czekam na ta kase z tego konkursu co wygrałam i jakoś nie bardzo mi chce wpłynąć na konto :galy: ale to moze dopiero jak urodze, bo jak sama nazwa wskazuje to jest ciazowy pamiętnik a ja w ciąży jestem nadal, no nie ??? :pomysl: :pomysl: :pomysl: :pomysl: :pomysl: :pomysl: :027:

[ Dodano: 2008-05-21, 18:36 ]
Mówienie Wojtuś mówi mało ale konkretnie :562: mama, tata, da, tak, dada ... no ale u chłopcówe to wszystko jest do tyłu, chłopcy z reguły sa trochew tyle za dziewczynkami ...!

aga0406
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2444
Rejestracja: 14 wrz 2007, 08:08

21 maja 2008, 18:41

Któres dziecko mi klawiature przestawiło
mój Wojtek zrobił mi to samo przed chwilą musiałam wszystko pozamykać żeby nawrócić ją hihi
bo inaczej nie wiem jak się to robi :ico_noniewiem: jakiś skrót na pewno

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

21 maja 2008, 18:46

aga0406, ja mam na dole w pasku po prawej znaczek PL a potem taki rysunek dysku i jak na niego kliknę to mam Polski i Pollski 214 i ten pierwszy trzeba zaznaczyć bo ten drugi to jest klawiatura jakaś europejska gdzie z i y jest przestawione i nie ma polskich znaków.
I głowa do góry!!!

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość