Dzieciaczki marcowe 2007

[Duszka]

WITAJCIE

Mela wstała po 8 ,chatka juz ogarnieta ,jem sniadanko
Wczoraj mi zjadła taką miseczke od zupki całą - truskawek z makaronem i śmietaną strasznie jej smakowało jak sie oblizywała hihihi -zmiksowałam kilka truskawek ze śmietanką 30% +cukier- ugotowany makaron lekko tez przymiksowałam ,zeby nie było wielkich kawałków i zalałam to tym sosem truskawkowym PYCHOTA , nawet nie wywaliło jej zadne uczulenie ,a no i nie miała rozwolnienia bo od dwuch dni cos kupa ciezko idzie ,wiec myslałam ,ze pysci ,a tu nic,Mela strasznie uwielbia czekolade w kazdej postaci nawet gorzką

[gozdzik]

nie ma sie co dziwic ze zjadła cała miseczke taki makaronik z truskawkami to cos pysznego
my juz po spacerku ciepło ze szkoda gadac Jula zjadła zupke i poszła spać bo wczesniej spała tylko godzinke

[ Dodano: 2008-06-03, 17:16 ]
nie wiem czy czasem zagladacie na inne watki ale dzis w Lutówkach przeczytałam cos takiego

Rozmawiałam z Małgorzatką i jestem w szoku
Powiem Wam tylko tyle że Małgosia sama odbierała sobie poród
Malgosia przyjechała na porodówkę o godz. 0.30 i obudziła położne więc już były nie zadowolone, jej T. nie pozwoliły wejść na porodówkę(chyba dlatego ze tam trzeba płacić za poród rodzinny ), no i Małgosia została na sali sama a one sobie poszły. Jak miała bóle parte to wołała położną, że rodzi, ale niestety żadna nie przyszła
Więc sama wkaraskała się na fotel i urodziła Martusię. Odebrała ją własnymi rękami Malutka nie płakała i się Małgosia przestraszyła, bo dziwne żeby nie a Małgosia cały czas wołała te położne i jak w końcu przylazła to jeszcze nakrzyczała na nią"Co ona to zrobiła?"
nie ja po prostu jak to usłyszałam to odebrało mi głos, do tej pory siedzę i nie mogę jakoś tego przyjąć do wiadomości. A gdzie tak osławione hasło"Rodzić po ludzku" !!!!!!!!!!!! Normalnie jestem w szoku!!!!!
Małgorzatka nie wie skąd w niej było tyle siły czy to instynkt że w takiej sytuacji sobie poradziła
Małgosia powiedziała ze jak wyjdzie ze szpitala to wszystko ze szczegółami Wam opowie.
Na szczęście czują się obydwie dobrze Martusia pojadła sobie po porodzie i teraz śpi tyle godzinek a Małgosia odpoczywa.

normalnie byłam w szoku jak to czytałam normalnie wierzyc sie niechce
jak moze tak człowiek człowiekowi robić

[urmajo]

witajcie.

U nas nocka pół na pół. Trochę w łóżeczku , troszkę u nas.
Majeczce cały czas zęby dokuczają.

gozdzik normalnie jestem w ciężkim szoku po tym co przeczytałam. Ja nie mam czasu na czytanie innych wątków, więc wszelkie informacje ( nawet tak przerażające) są mile widziane.

Dziewczyny troszkę Wam zazdroszczę, że możecie tak "siedzieć" sobie w domku z dzieciaczkami i korzystać z letniej pogody. Ja w tych czterech ścianach przez 3/4 dnia, a po powrocie do domu to już nic mi się nie chce. Chyba mam jakiegoś dołka.

[Duszka]

o ja pierdykam ,znam Małgosie z innych wątków ,wiem ,ze urodziła ,ale to co sie stało to przechodzi ludzkie pojęcie, powinna tego im nie darowac i wziasc sie za oddział ostro to nie są przelewki

urmajo masz to samo co ja ,tez załapałam doline masakra

[Aga26]

Witajcie kochane

Już wczoraj robiłam podejście żeby do Was wpaść ale moja mama się żle poczuła i wyleciało mi z głowy.

U nas wszystko po staremu. Emiśka szaleje na całego czego efektem są poździerane kolana i guzy na głowie Poza tym chyba nam wyszła pierwsza trójka ale nie jestem pewna na 100% bo ciężko wymacać
Co do jedzenia to nie mamy żadnych problemów. Emilka uwielbia mięso. Potrafi zjeść całego sznycla albo pół kotleta Poza tym uwielbia jeść truskawki i poziomki. Chodzi sobie do ogródka u moich rodziców i sama zrywa
A na kolację wcina całą miskę kaszki, ponad 200ml i do tego dużego Danonka

A ja przekonałam męża i w czwartek przyjdą nam montować klimatyzację Bardzo się cieszę bo w mieszkaniu nie można wysiedzieć. Mamy już 28 stopni. Masakra

Aaa nie wiem czy Wam pisałam ale zrezygnowaliśmy z wyjazdu na Cypr. Doszłam do wnoisku że Emiś jest chyba jeszcze za mała. Raz że bilety kosztują ok. 2 tyś od osoby a po drugie dziecko trzeba trzymać na kolanach a nie wierzę żeby Emi wysiedziała 3 i pół godziny w jednym miejscu
Poza tym na przełomie lipca i sierpnia na Cyprze panują dość duże upały (nawet 40 stopni)
Hihi pojedziemy do Karpacza

Dziewczyny cudowne zdjęcia Ale nam te dzieciaczki rosną
A o Małgorzatce czytałam. Normalnie brak mi słów

[gozdzik]

ja tez sledziłam jej inne watki a to co jej sie przytrafiło to nawet sie słowami nie da opisac mam nadzije ze poruszy niebo i ziemie zeby ukarano te kobiety po czyms takim nie wyobrazam sobie by przyjmowały jeszcze porody
urmajo, ty zazdroscisz nam ze spedzamy tyle z dzieciaczkami a ja tobie ze mozesz na chwile sie oderwac i pracowac zawsze sa plusy i minusy

[ Dodano: 2008-06-03, 20:54 ]
Aga26, jak super Cie widzieć

[Aga26]

gozdzik specjalnie na Twoją prośbę wrzucam kilka foteczek






A to jest sukienka Emiśki na nasz ślub

[urmajo]

Witajcie z rana.

Aga miło Cię widzieć, a zdjęcia po prostu świetne. Jaka Emilka jest śliczna,a w tej sukieneczce istna dama, tylko minkę ma taka jakąś średnio zadowoloną
Powiem Ci szczerze, że ja chyba tez wybrałabym wypad w nasze góry niz narażała dzieci na upały gdzieś w "tropikach". Jeszcze będziecie mieli czas, żeby pozwiedzać świat.

A u nas nocka średniawa. Majka o 3 wylądowała u nas w łóżku i strasznie się wierciła. Już trzecią noc spała bez smoczka i nawet sie nie dopomina. Może uda się odzwyczić ją od ssania.

A ja jak zawsze w pracy, więc stawiam i ide popracować.

[gozdzik]

Witajcie
Agus masz śliczna córeczke hihi ale ty pewnie o tym wiesz
zdjecia rewelacyjne widze nawet ze Emilka nad morzem była
mi najbardziej podoba sie zdjecie to z kwiatuszkiem noi wiadomo w sukienneczce
Nocka u nas spokojna Jula przebudziła sie tradycyjnie o 5 ale troche sie pokirtasiła u mnie w łóżku i zasneła noi jeszcze spi śpioszek mały
urmajo, kawusia pyszna

[Duszka]

witajcie

u nas nocka tez przespana ,mała pobudka o 5 na piciu i spała do 7 co ja widze juleczka tez o 5 pewnie dzieciaczki czują jak na dobre słonko wschodzi ,

aga jakie zarąbiste focięta jak mi sie podoba ten twój pulpecik ,mi sie tez wszystkie podobaja ,a najśmieszniejsze dla mnie to te na tym placu jak idzie w tych sandałkach ,nuziach gołych taki fajowski człapunek ,pytuśki jak serdelki ahhh miodzio

Mela juz zjadła całą miche kaszki, na drugie chyba jej zrobie paste jajeczną z pieczywkiem.

teraz ja ide se cos zrobic na sniadanie

ciekawe co tam u gośki naszego drivera no i co z resztą dziewczyn ?