dla Jagódki..
coffe, moja jeszcze nie ząbkuje, ma na razie takie białe "dziurki" w miejscu dolnych jedynek. Daleko jeszcze do zębów?
ja nie widzialam co Hania miala przed zabkami w dziaslach, bo nawet nie zagladalam jak juz zagladnelam zobaczylam 2 cudne zebunie na dole a na gornych dzislach ma takie nabrzmiale biale zgrubienia, wiec chyba ida nastepne slini sie jak cholercia, wieczorami zwykle jest marudna, ale narazie i tak zuch diewczyna z niejcoffe, moja jeszcze nie ząbkuje, ma na razie takie białe "dziurki" w miejscu dolnych jedynek. Daleko jeszcze do zębów?
Najwazniesze być była w pełni gotowa.Teraz faktycznie sobie lepiej po odpoczywaj od bycia ,zwłaszcza że sporo się namęczyłaś by tą ostatnią ciąże donosić.Gratuluję Ci ślicznej córuni.było warto tak walczyć o nią od tego 21 tyg.cudna dziewczynka.dopoki nie dostane @ to schizuje. A jak dostane to zaczynam brac cilest i wtedy juz spokojnie mam nadzieje odczekamy troche zanim ja sie zdecyduje
dzieki wielkieGratuluję Ci ślicznej córuni
ale teraz znow wraca fala mlodych mam, wiec nie powinna sie byla dziwic ale ci fajnie, taka mloda jestes, a jaAptekarka sprzedająca mi test jakoś dziwnie się na mnie patrzyła jak go kupowałam.mimo że mam 23 lata
Przy ulicy na której mieszkam widziałam ostatnio ciężarną 15-17 latkę z koleżanką która już swoje dzieciątko miała w wózeczku.to są faktycznie baaardzo młode mamy.aż chyba za bardzo .ja się zdecydowałam teraz zajść w ciąże,bo właśnie za 2 tyg kończę studia.będę miała dużo czasu.mój mąż może do starych nie należy bo kończy w tym roku 28 lat,ale niestety pracuje w szkodliwych warunkach jako radiolog wiec późniejsza ciąza za kilka lat mogłaby sie okazać niemożliwa.A oboje tego dzidziusia bardzo chcieliśmy,więc jesteśmy szczęśliwiale teraz znow wraca fala mlodych mam, wiec nie powinna sie byla dziwic
.ja zrobię jeszcze jeden,bo poprzedni miał leciutkie kreseczki,a ja chce widzieć taki mocne krechy. minął już tydzień więc powinno wyjść dobrze.to będzie dopiero pamiątka.ten tescik sięnawet przydał,bo jak tylko się zdenerwowalam na moją promotorkę,czy zestresowałam czymś to wyjmowałam test i od razu mi przechodziły nerwya swoj tez zachowalam na pamiatke, fajnie sie wraca do takich wspomnien
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość