Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

21 cze 2008, 18:32

MADZIA22 no ja tak jak Pati mysle ze to uczulenie moze jakies byc pomysl co nowego jadłas? jak masz fenistil w zelu to sobie posmaruj to usmierza swędzenie jesli cie swędzi
ELLEPATI ale afera normalnie w szoku jestem z Boryskiem :(((( kurcze i na samym srodku czólka ale bebe no :(,tak mi przykro kurcze.
A wiesz ze moj Kacper tez wyrznął w kaloryfer i to na samym środku czoła mial mega guza ale olbrzymiego, jednak nie rozciął sobie tylko mial mega guza jak mial chyba 2 latka i od tamtej pory bardzo uwazałam zeby tylko przy kaloryferze sie nie bawił. Teraz pilnuje Amelci i mam cały czas na stałe zastawiony kaloryfer w duzym pokoju pufą bo to na samym srodku jest i jak ona czasem biegnie to tylko patrze zeby nie wyznęła własnie i tak to na pufie sie zatrzymuje.

Awatar użytkownika
madzia22
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1124
Rejestracja: 11 kwie 2007, 20:14

21 cze 2008, 18:54

Dzięki dziewczyny .Nie jadłam nic nowego i własciwie nie mam pojecia co mogło by uczulic .Mam wapno to sobie wypije a fenistylu niestety nie mam

ellepati
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 685
Rejestracja: 25 sty 2008, 23:09

21 cze 2008, 19:24

karolas Suwaczek Kacpiego już w stronę 6 powinien się przesuwać :)

qunick Borysek się czuje jakby nic sie nie stało, wyspał się mocno w południe i jest oki. Zobaczymy jutro

Awatar użytkownika
Iwona77
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 611
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:49

21 cze 2008, 21:03

ellepati, ale przykre zdarzenie sie wam przytrafilo a wlasciwie Boryskowi, oby juz wiecej takich przezyc nie bylo

madzia ta mama to chyba na cos chorowala, bo chyba mloda była kobitka nie,przykro slyszec jak ktos kto ma jeszcze tyle przed soba umiera. Wyrazy wspólczucia

qunick zdrowka dla Ninki i jak tam imprezka?

aga0406gratuluje znalezienia opiekunki, napisz jak sie sprawdzi.

małgosiagratuluje sukcesu i samozaparcia w usypianiu Patrusia,ja swojego nie potrafie naauczyc,wstaje co chwila,zasypia jak sie zmeczy wiec nie wiem czy jest sens tak sie meczy prza 1,5h,bo z dnia na dzien nie bylo postepów.


Ustepowanie miejsca Ja nawet juz nie oczekuje od ludzi,ze gdzies mnie przepuszcza bo dziecko marudzi,chyba bym sie mocno zdziwila.Ale chamstwa i cwaniactwa to juz nie lubie.Ostatnio bylam w urzedzie po akt notarialny i stanelam normalnie w kolejce, z 6 osob bylo,Patryk mi zaczal marudzic, w sumie nic dziwnego,bo myslalam ze zasnie w drodze a on nic a nic ale na ulicy to jeszcze sie czyms zajmie ale stac w miejscu nie lubi,a widze ze kolejka troche stanela w miejscu wiec mowie ze zejde na troche z dzieckiem na dol,zapamietalam jakie osoby stoja i na dole obserwowalam kto wychodzi z budynku,no ale jednak jakos nie zauwazylam i jak wrocilam to byla juz obslugiwana dziewczyna co stala tuz za mna,no to pomyslalam ze nie bede jej przerywac,tylko wyjasnie pozostalym i wejde normalnie za nia a facet przede mna ze on jest inwalida i tez stoi,na co ja mowie ze ja sie nie wpycham,tylko po prostu zeszlam na troche z dzieckiem i wrocilam ciut za pozno a normalnie stalam w kolejce,no myslaam ze padne,bo kolejka zrobila sie jeszcze dluzsza,Patryk bardziej marudny,ale nagadalam jeszcze i facet dal sie przekonac ze tu stalam, bo tak to chyba bym wrocila do domu.

Hustawka
Patrus ma ostatnio fazę na hustawkę, jak siada i ja juz teraz razem z nim,bo u mnie nie ma zabezpieczen a on potrafi dluuugo sie bujac no i najlepiej wysoko wiec bezpieczniej ze mna i tak ostatnio to po pol godz potrafi sie bujac haha tak mu sie to spodobalo,choc w domu ma hustawke ale jakos nie wola.

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

21 cze 2008, 21:51

Witam wieczorkiem

qunick, oby Ninusie było już lepiej

ellepati, :ico_olaboga: biedulka Borysek, niech mu jaknajmniej boli

U Fili to dziwny guz na główce, niby nigdie sie nie walnął, albo ja nie zauważyłam, ale to takie dziwne, czerwone i twarde

Ale numer z tym ortopedą, zapytałam u zanjomej farmaceutki ile u nich kosztuje taki zastrzyk, 109zł. jaki oszust wolal 200 plus wizyta, i tak 4-5 razy, :ico_zly:

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

22 cze 2008, 12:36

Nina dalej goraczkuje :ico_placzek: ale byłam wczoraj na imprezie z tym ze do 22 tylko. Ale i tak było fajnie! Naprawde super było tak powspominac i sie posmiac - luz i relaks.I opowiesci o tym co robilismy po maturze....Szkoda ze musiałam juz wracac....

Z Nina jutro jade do lekarki chyba że nie daj Boże coś się będzie działo to pojadę prywatnie. W nocy miała 39 prawie - dałam jej czopka z pyralginy i ją puściło do 8 ale ja prawie wogóle nie spałam :ico_spanko: Ona jeszcze nie miała trzydniówki - może to to - bo katar ma szczątkowy a pokasłuje tylko jak ma wysoką gorączkę...Teraz jej nie wypuszczam bo upał i biega po domu na golaska. Aha ! Jak wczoraj została z moją mamą to była super grzeczna -nie płakała, nie marudziła i dała się uśpić bez problemu! :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
madzia22
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1124
Rejestracja: 11 kwie 2007, 20:14

22 cze 2008, 14:41

Qunick moze to trzydnówka .A ILE DNI MA gorączkę??
Iwona mama koleżanki miała 59 lat i 4 miesiące temu lekarze wykryli nowotwór na trzustce i przezuty i nie leczyli jej bo szans i tak nie było :ico_placzek: :ico_placzek: A bardzo lubialam ta kobiete super babeczka z niej była :ico_placzek:
Lulu a napewno potrzebne są te zastrzyki??

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

22 cze 2008, 14:54

madzia22, dopiero od wczoraj...
Przykro mi z powodu mamy kolezanki

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

22 cze 2008, 20:43

qunick, jak teraz Ninusia?

Madzia sama nie wiem czy potrzeba te zastrzyki, bo już nie pewna tego lekarza, musze do innego pójść. dla Mamy koleżanki [*], tak młodo odeszła :(

ale dzis upał u nas, teraz ide na podwórku ogarnąć zabawki i pod przysznic chlodny

pozwole sobie wkleic zdjęcia, juz w dzien przegrałam na fotosik, ale mi coś tt nie działał

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ellepati
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 685
Rejestracja: 25 sty 2008, 23:09

22 cze 2008, 22:02

lulu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Piękne fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Boli CIę jeszcze ta noga?
qunickJak tam Nina? Jeszcze gorączkuje?

madzia Niestety trzustkę bardzo cięzko się leczy. Mój wujek miał ostre zapalenie trzustki i też podejrzewali nowotwór. Naszczęscie badanie nic nie wykazało i przez ponad 6 mieisecy był na bardzo ostrej diecie. I pamiętam jak wtedy mówił, że jeśli to będzie nowotwór to szybko zejdzie z tego świata bo sie tego nie da wyleczyć. :( Tak więc ['] dla mamt Twojej koleżanki. :ico_placzek:

U nas 28 stopni i jak na złość robią jakąś magistralę i woda kapie z kranu albo jej wógle nie ma :( Siedzę spocona i śmierdząca :) po całym dniu i nawe nie mogę wziąć prysznica :(

Dawno myszki_f nie było :( Myszka gdzie jesteś? Na wakacjach?

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości