Awatar użytkownika
Iwona77
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 611
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:49

14 lip 2008, 00:12

ellepati, bo on tak jak mu zabki wychodza to ma goraczke,juz kiedys tak mial ale 3 dni ale dzis dostal tez chrypki,pewnie troche ode mnie cos podlapal,bo ja od 2 dni walcze z gardlem, no ale lekarz powiedzial ze lekko nabrzmiale i to wszystko,dalismy syropek, calcium,mam tylko nadzieje ze to sie dalej nie rozwinie.
A dentinox musielismy podawac,bo on by caly dzien sie darl w innym razie az tak go bola chyba te zabki a to go troche wyciszalo wiec chyba pomaga. Katarku niemamy,wczoraj cos sciagnelismy z noska jak sie denerwowal to mu sie nieraz nazbiera ale tak w ciagu dnia nie zauwazylam.A goraczke wlasnie sprawdzilam tonie ma juz,wiec idzie ku lepszemu,bo wczesniej nawet po czopku nie spadlo mu do 36,5. Tylko ten kaszelek.

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

14 lip 2008, 09:00

Iwona77, u mnie - tzn u Niny, goraczka trwała 5 dni nie trzy a potem wyszła wysypka - ale miała cały biały jezyk i na gardełku tez nalot.

Nina mi ostatnio namietnie chodzi na bosaka, Mam nadzieje ze jej to wyjdzie na dobre bo nawet po mokrej trawie po deszczu tez bryka baz butów - kazde potrafi zdjac - spryciaz!

ellepati
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 685
Rejestracja: 25 sty 2008, 23:09

14 lip 2008, 09:07

qunick i dobrze, że chodzi na bosaczka. Jak jeste ciepło na dworze to jej nic nie będzie :) Moje szkraby non-stop chodzą na bosaka po trawie:) w domu zresztą też. Borys już się nauczył ściągania butów i także wie jak odlepić pieluszkę.

Iwona Mógł mały podłapać od Ciebie:(, mam nadzieję, że szybko mu przejdzie. Ja Borysowi podawałam Stodal ( homeopatyczny) i echinace w kropelkach

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

14 lip 2008, 09:54

Moja Asia tez ma teraz trzydniówke, w zeszłą środe dostała wysokiej gorączki, 40stopni, temp. spadła dopiero w sobote. wtedy pojawiła sie biegunka a do tego dołączyła wczoraj wysypka. Gardzielko tez ma czerwone.
Napiszcie czy długo ta wysypka będzie się utrzymywac?

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

14 lip 2008, 10:10

olala, u nas wysypka była jakies 3 - 4 dni . najpierw na brzuszku i plecach potem na nózkach i raczkach, trocher na buzi a potem zeszła całkiem

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

14 lip 2008, 10:37

Asia ma wysypke prawie na całym ciałku poza nózkami. Wydaje mi sie, że juz jest nieco bledsza więc moze juz schodzi.

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

14 lip 2008, 10:51

Lece do sklepu, dzieciaki pójda spać, to przyczłapie na tt, buźki

Awatar użytkownika
Iwona77
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 611
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:49

14 lip 2008, 12:46

Ja tez wlasnie stodal podaje, teraz jak spi to nawet nie kaszle wiec moze lepiej cos jest,zobaczymy wieczorkiem. U nas po malu szykujemy sie do wyjazdu,choc do konca nie wiemy czy pojedziemy juz jutro w nocy.

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

14 lip 2008, 13:42

hej dziewczyny!
Nareszcie jestem po egzaminach i w wolnej chwili nie muszę zakuwać, siedzieć z nosem w książkach tylko zajrzeć i napisać na TT. Niestety ostatniego egzaminu – z 12 które pisałam w ciagu ostatnich 2 miesięcy nie zaliczyłam, mam poprawkę 14 września, ale tak zbytnio się tym nie martwie bo pozostałe 11 zaliczyłam na same 4 i jedno 3 
Co u nas? W moim życiu prywatnym wsio ok., mężuś też dobrze się sprawuje  Agatka rośnie jak na drożdżach i z dnia na dzień widzę postępy w mówieniu i „wyczynach”, byłyśmy w środę na szczepieniu waży 12,900 i ma 91cm, normalnie szok po kim ona taka wysoka…
Mamy prawie komplet ząbków, jeśli dobrze policzyłam to 22.
Dużo mówi ; mama, tata, baba, diadia (czyli dziadzia), naśladuje odgłosy kotka, pieska, krówki, owieczki, kurki i pokazuje jak ptaszki latają, poza tym świetnie dajemy sobie radę z robieniem kupki na nocniczek, z siusianiem jest gorzej  No i umie się doprosić o jedzenie, picie czy jak chce iść na dwór to mi mówi Dada i przynosi czapkę i buciki…
Wkleję Wam kilka fotek, ale widzę że siostra kolejne wgrała na Agatki stronę www.Agatka2007.bobasy.pl
Acha no i pracuję dorywczo, to znaczy w sobotę i środę i czasami niedzielę chodzę jako kelnerka do Sali Małachowianka tutaj gdzie ja miałam wesele, ze 300m od mojego domu ;-)
Wychodzę z domu ok. 10 rano i wracam następnego dnia ok. 7 rano, jest to cieżka praca, bo i jestem kelnerką ale i też po każdej imprezie sprzątamy i szykujemy wystrój Sali itp., ale mam płacone 9 zł na godzinę na rękę, czyli jest ok. bo za jedną imprezę mam ok. 180zł, a pieniążki zawsze się przydadzą. W te dni co idę na wesele, to z Agatką jest moja siostra do południa (bo nauczyciele mają teraz wakacje a ona jest nauczycielką), potem od 15:00 moja mamcia wraca do domu no i kąpiel i w nocy mój mąż już jest w domu to się Agatką zaopiekuje, najgorsze to jest to, że ledwo wrócę do domu z „pracy”, szybka kąpiel i już Agatka wstaje czyli za wiele to ja nie pośpię, odsypiam to dopiero w nocy, czyli jest cieżko ale daje mi to poczucie hmm jakby to nazwać no że i ja się na coś przydam, zarabiam pieniążki, a razem z innymi koleżankami – kelnerkami świetnie się dogaduję i odpocznę psychicznie od domowej atmosferymyślę że doskonale wiecie o co mi chodzi. Jak na razie nie chorujemy-to najważniejsze. Z pieniążków które zarobię, chcę odłożyć na małe wakacje, chcemy pod koniec sierpnia wybrać się jeszcze raz nad morze lub w góry…
A teraz zabieram się za czytanie, sporo tego mam…. Ale się cieszę, że mogę znów „do was dołączyć”. Pozdrawiam

PS> Kilka fotek

Obrazek
Agatka z kuzynką KArolinką oglądaja Teletubisie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

14 lip 2008, 14:47

Dorota.M., gratuluję zdanych egzaminów!!! A ten jeden na wrzesień, to zdasz nawet nie bedziesz wiedziec kiedy!! Popatrz jak sobie pięknie poradziłaś z wszystkim!! A do tego praca!! Ciężko właśnie z takimi zarwanymi nocami. Ciężko jest ludziom bezdzietnym tak całe noce chodzić przy gościach a co dopiero Tobie mającej dom i dziecko które nie da Ci pospać dłużej!! Podziwiam Cię!!
Ja też sobie teraz dorabiam. Mam ucznia który ma poprawkę z angielskiego. Trochę grosza zawsze sie przyda!!!
Śliczne zdjęcia wkleiłaś!! Agatka jest coraz bardziej dziewczęca i tak smukła! Będzie piękną dziewczynką jak Ci podrośnie!! Apropos wzrostu- niesamowite jak urosła!! Myśle że jest sporo wyższa od bartusia!! Czyli generalnie znacznie przerosła Lutowe dzieci!!! Modelka!! :ico_brawa_01: :-D
Acha, masz Dorotko piękną fryzurkę! i śliczny kolorek!!!!!
małgosiu ojej, ale histroia z tym kolegą!! :ico_olaboga:
Mam nadzieje ze sie znajdzie i nic mu nie jest!!
Ależ się cieszę ze z Elviską i dzieckiem wszystko ok!!! Że Leoś jest zdrowym dzidziusiem!!!! Cudowna wiadomość!!!!!!! JAk juz po cesarce dojdzie Moniczka do siebie to juz napawde bedzie wszystko ok!!!!
Moja koleżanka urodziła synka Tymusia! Ważył 4,5kg i 55cm. W sumie to mały klocuszek!!Bardzo sie męczyła pod koniec ciaży bo tak wzrostem to Renia jest taka jak ja, więc waga jej ciążyła! Wiem coś o tym, ale nie chce mi się wierzyć że bartuś i tak był o 9 cm większy i zmieścił się we mnie...??!! :ico_noniewiem:
karolas no ciekawa jestm ile waży ta Twoja Królewienka!! Amela to spora dziołszka!! Ale wiesz co, lepiej że Ci ładnie je bo przy katarkach i przeziębieniach gdyby nie jadła to mogła by mieć wieksze problemy zdrowotne! No i trzymam kciuki żeby ten katarek minął szybciutko!
Odpocznij sobie teraz jak KAcpiego nie ma!! Wiadomo że matka zawsze tęskni i przezywa rozłąkę ale ciesz sie każdym dniem spokoju!!!
:ico_brawa_01: :ico_haha_01: :-D :-)

JA byłam na tej rozmowie w przedszkolu w piątek. W sumie to nadal nic nie wiem bo kolejna rozmowa w sierpniu po urlopie dyrektorki.... MAm przyjść z indeksem bo ciągle mają wątpliwości czy mam kwalifikacje pedagogiczne do pracy w przedszkolu.... No i cały miesiąc znów w niepewności... :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość