SIERPNIOWE DZIECIACZKI 2007

[79anita]

Ale super zdjecia... śliczna ta twoja córcia Yvone i zawsze jestem pelna podziwu dla jej bujnej czuprynki:)
rzeczywiscie strasznie u nas pusto...
pomysl z dzialka popieram super miec taki kawalek ziemi tylko dla siebie...
my bylismy w zoo w Wroclawiu... Kacper zadowolony ale co za duzo to niezdrowo po 2 godzi. tylko marudzil no i noszenie go na raczkach bo przecierz w tym zoo takie male dziecko to nic nie zobaczy ( z tej wysokosci) wykonczylo nas oboje... bylismy kedys w zoo w Czechoch i nasze Wroclawskie zoo strasznie mnie rozczarowalo... te zwierzaki w tych malutkich klatkach... generalnie ubóstwo smród i brud... a juz szczytem byl biedny misiek polarny owrzodzony na wybiegu syfiastym z betony z woda przypominajaca gnojownik... koszmar... nie wiem dlaczego u sasiadow moze to jakos fajnie wygladac a u nas taka żenada... albo krokodyl ktory mial klatke na jego dlugosc nie wiem jak sie obracal? no i oczywiscie nie wszedzie wjedziesz wózkiem... koszmar...
ciekawe jak tam nasze urolopowiczki? slyszalam ze pogoda nad morzem w krateczke...

[Yvone]

Co do zooz to mam takie same odczucia. Niedźwiedź polarny naprawdę wygląda jak ścierka, a z perspektywy wózka widać głównie barierki i żywopłot. No i nie wszędzie da się wjechać wózkiem. a co najgorsze pełno cygaństwa rzucającego jedzenie, a jak brak to np zakrętki od butelek, bo tego byłam świadkiem, a służb porządkowych nigdzie. Jedynie zwierzyniec dla dzieci to super sprawa. No niby coś robią, ale to nasze zoo to zabytek, bo te wybiegi, to z początku XX w. i to widać.
A u nas pogoda pod psem. Nic się nie chce.

[mala-mysz]

W temacie zoo, byliśmy jakiś czas temy w Niemczech i tam w zwyłaym parku takie malutkie zoo było: kuzki i osiołki. Hanka była zachwycona. A u nas w Szczecinie niby coś ala małe zoo jest, ale tak śmierdzi, że się nie zbliżamy.
My w sobotę weselicho mieliśmy: mój brat sie żenił. Hania teńcowała jak oszalała. Byłam w szoku, w domu aż tak nie tańczy. Za to rano było mniej wesoło, bo pobudkę nam zrobiła o 6:30. Poszła spać koło 22, byłam pewna, ze rano da nam pospać, a tu kluska :)

[Janiolek]

Yvone, sliczna toja cora my w srode na oddzial i czeka nas operacja

[Kasia3]

Yvone, mała wygląda rewelacyjne.
Zoo ????? Ja od dawna tam nie chodzę, przynajmniej z 15 lat.
To jest rzenada i wstyt, za to my lubujemy się w ogrodzie botanicznym, szkoda ze nie ma w Ottawie, jest jedynie w Torronto i jest bardzo ładnie, dodatkowo mają coś w formie palmiarnii wypełnionej pobrzegi motylami. REWELACJA !!!
Janiolek, a co się dzieje !!!!!!!!!!!!

[Janiolek]

Kasia3, no Lenka ma ubytek, rozmawiałysmy tu z Ania o tym. Oczywiscie pan doktor nie powiedział czy cos sie zmieniło...ech, no nic dam znac, mam nr do Marty to najwyzej sie odezwe posrednio.

[karolina-ch]

yvone Amelka super jak tam jakies plany na roczek??
ja mysle non stop co by tu wymyslec i zobaczymy, juz za dwa tygodnie bedziemy w polsce tak sie ciesze

Janiolek ja trzymam kciuki napewno wszytsko pojdzie dobrze :ico_buziaczki_big: trzymaj sie mocno

Tak ogladalam sobie te foty z basenu superowe zreszta Anitki i wiecie co chba w przyszlym tygodniu sie wybierzemy na kryty basen, ten jest fajny bo ma jacuzi i saune i brodzik i duzy basen wiec moze mi sie uda skoczyc do sauny na chwilke a mezus bedzie zabawial amelcie, kupilam jej kostium, teraz takie obnizki 70% taniej wiec zaplacilam za niego prawie nic, i sobie taki zwykly kostium jednoczedsciwoy, zeby ukryc brzuchol i zobczymy czy nam sie plan uda kostium kupilam jej na 12-24 miesiace i jest w sam raz, a jak sie wogole sprawuja pieluchy, czy probwaliscie tych little swimmers? ja je kupilam ale jeszcze nie probwalam i nie wiem czy sa naprawde dobre do wody?ale zobaczymy

[Kasia3]

Janiolek, nie wiedziałam, że się coś zmieniło w tej kwestji. Myślałam że to o cos innego biega.
karolina-ch, wiem co masz na myśli ja wydałam kupe kasy na przecenach.
A jeślu chodzi o te pieluszki do wody to ja używam je i to bardzo często.
W nich chyba biega o to aby słapać nieoczekiwaną kupe, bo woda z nich wycieka i się dostaje bez problemu, dodatkowo nie wchłaniją jak normalne pieluchy, bo nie ma tego żelu w środku.
Osobiście jestem z nich bardzo zadowolona.
Janiolek, czekamy na wieści, Powodzenia !!!

[mala-mysz]

o mamo! ale mi przypomniałaś Karolina!
Od tygodnia marudzę, żeby z małą na basen pojechać, a ja przecież stroju nie mam. Chodziliśmy z niunią na taki basen z trenerem dla bobasów i za ostatnim razem zostawiłam strój w poczekalni,a to był ostatni dzień kiedy basen był otwarty przed wakacjami. :O
Janiołek, trzymam kciuki

[Yvone]

Janiłek będę trzymać kciuki i napisz koniecznie co z Lenką.
Karolinko plan na roczek jest taki, że moja mama zaoferowała się, że zrobi Amisi roczek na ogrodzie. Tylko dla rodziny. Wcześniej zamówiła jej msze w kościele, z czego nie ucieszyłam się tak bardzo, bo Amelka tak jak inne dzieci, jest bardzo ruchliwa i nie wysiedzi, a to specjalnie dla niej i będzie tylko parę osób. Na ogrodzie fajnie, bo sobie pojeździ na nowym rowerku i jeździdle i będzie w centrum zainteresowania.
Chciałam też zrobić dla dzieci, ale nie mam jak, bo nie mam warunków. Może do tego czasu kupimy działkę, to zaprosimy znajome dzieci i będzie zabawa na całego.
O basenie też myślałam, ale na to żeby kupić Amelce strój kąpielowy nie wpadłam
Dzisiaj moje dziecko zostalo uczesane w dwie kitki i wygląda po prostu cudownie. Wszyscy na podwórku się zachwycali, choć uczesanie Amelki to nie jest prosta sprawa. W ogóle się zrobiła taka przytulanka, tylko się tuli i tuli i całuje i całuje. Jak pomyślę, że to tylko chwilowe, bo potem już będzie kilkulatkiem i nastolatkiem, który z daleka od rodziców, bo wstyd przed kolegami, to mi szkoda, że ona tak rośnie. Ciszę się, ale czasem naprawdę szkoda, że czas tak szybko i nieubłaganie leci.