Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

10 sie 2008, 21:47

KAJUNIA ja nie mogę to miałysmy widze taka samą ambę na koturny. Ja tak samo nawet w zimie po lodzie smigalam w jak to znajomi mowili w zelazkach hahha i fajowo było.

Awatar użytkownika
kelly
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 846
Rejestracja: 16 mar 2007, 14:26

10 sie 2008, 21:47

Kajunia mam nadzieje ze Milence sie nic nie wykluje

oto zdjecia :
wyglupy z tata
Obrazek
odpoczynek z mama
Obrazek
ide sobie w las
Obrazek
pobieram pierwsze nauki za kierownica
Obrazek
z mama u babci na obiadku
Obrazek
z mama chrzestna (siostra mamy jakby ktos pytal:)
Obrazek

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

10 sie 2008, 22:16

BILANS WOJTUSIA:

Rozwój fizyczny/MÓWIENIE: Wojtuś późno zaczął chodzić w 100%, bo tak już naprawde samodzielnie to dopiero w czerwcu zaczął-teraz biega, tańczy, robi skłony, przysiady, umie od jakiegoś czasu stać na jednej nodze. Ma na dzień dzisiejszy 12 ząbków. Jest bardzo zywiołowym dzieciątkiem i wszędzie go pełno. Umie turlać piłkę, kopac ją, przenosić z miejsca na miejsc i rzucać. Wojtuś umie samodzielnie wchodzić po schodach w górę trzymając się rączkami barierek, ale w drugą stronę niestey się boi. Wchodzi i schodzi z tapczanu. Jest bardzo szczupłym dzieckiem: waży na dzień dzisiejdzy 10 kg i ma ok. 82 cm. Sunuś nasz jest blondynkiem i ma bardzo gęste włosy, oczy po tatusiopwi błękitne+ dołeczki w policzkach. Potrafię głaskac, gilgotać, szczypać, udrzać, masowac. Potrafi robić wieżę z klocków, jeść łyżeczką. Macha na pożegnianie rączką. Bawi się samochodem jeżdząc po dywanie, potrafi szukać jak się gra z nim w chowanego, poytafi tez "czytac" ksiązeczki i gazety potem roztywac wszytsko na kawalki. Udaje, że muje sobie głowę jak jest napieniona, brzuch i rązki tez myje. Umie wyjąc też barerie z pilota, zabawki rozkłada na części pierwsze.
Wojtuś umie i rozumie wszytskie polecenie, niestety jego zasób słów jest jeszcze dośc ubogi i chcąc coś osiagnąc czego nie potrafi powiedzeć słowami mówi coś w stylu: e-e-e-e-e ( przerywane ). Potrafi powiedzieć: mama, tata, dzidzia, baba, Ania, dzidzi, daj, papa, mniam-mniam, koko,mumu, hmhm (jak szczeka pies), Pi (Kacperek, Kapi), bum-bum, nyny

ROZWÓJ EMOCJONALNY/SPOŁECZNY Jeśli się zdenerwuje:płacze i jeśli nikt nie reaguuje na jego emocje umie uszcymnąc i uderzyć :ico_noniewiem:. Jeśli się z czegoś bardzo cieszy to głośno się śmieje i piszczy. Nie lubi się przytulac za bardzo, od czasu do czasu w przypływie emocji tuli się, całuje robi moja-moja. Uwielbia otoczenie dzieci, zarówno straszych jaki i młodszych, ładnie się bawi ale jak większośc dzieci w tym wieku nie lubi sie dzielić. Swoich bliskich poznaje ibardzo lubię przebywac w ich otoczeniu, obcy wprawiają mnie w zakłopotanie i czasami bardzo się ich boi. Bardzo lubi naśladowac swojego tatę w typowych męskich zajęciach. Czasami się wstydzi i się chowa za nas, albo przytula i chowa głowę. Nasze zakazy i nakazy rozumie, jeśli chodzi o wcielnaie ich w życie to bardzo żadko... choc wie, że mu nie wolnoi czegoś, bo się nam przygląda jak zareagujemy i coś robi wtedy.

Dziewczyny Zapomniałam Wam napisać, jakiego stracha nam w piątek Wojtuś narobił i o mały włos nie doszło by do tragedii :ico_placzek: . Ostatnimi czasy upatrzył sobie bateryjki paluszki i potrafi je wyciągac z pilota :ico_noniewiem: i wkładac je do buźi, gryść. No i siedzimy sobie z T. na łóżku, pijemy kawę, rozmawiamy, oglądamy TV, Wojtuś bawił się autkiem, nagle usiad za stołem ,ale go widzieliśmył i coś majstruje, ale siedzi cicho więc nie widziałam powodu, żeby iśc sprawdzić co robi :ico_puknij:. Nagle słyszymy, że straszliwie kaszle i wydaje dziwne odgłosy. Pobiegłam do niego ile sił w nogach, patrzę-cały siny- i nogi m isię ugięły ale zachowałam zimną krew i wsadziłam palce jak najgłębiej do gardła i wyciągłam paluszka od bateri :ico_placzek::ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: i się rozpłakałam, Wojtuś też. Trzęsłam sie jak galareta, bo jeszcze chwila a mogła by się stac tragedia... Jak ja go do siebie przytuliałm, tak bardzo się wystaszyłam, ale wszytsko się dobrze skończyło...Piloty są już pochwane i niedostępne dla niego. W życiu mi go dłowy nie przyszło, że może to połknąć :ico_puknij: Uważajcie na baterie!

Ania Bardzo się cieszę, że udał się wypad nad morze! :ico_brawa_01:

Dziękuemy za życzonka w imieniu Wojtusia :-D

Kajunia Oj biedna Milenka... Mam nadzieje,że wszytsko z jej zdróweczkiem dobrze będzie.

kelly Śliczne zdjęcia!!! Maluszek cała TY !!! My tez mamy z pirlgrzymki ale na aparacie od siostry. Ale dzis mężuś dorwał aparat i popstrykał mi zdjęćia z Wojtusiem:

Obrazek
Obrazek
Obrazek.

No, wiadomośc do admina odnośnie naszego forum wysana. Czekam na odpowiedz!

ania0807
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 312
Rejestracja: 20 mar 2007, 18:18

10 sie 2008, 23:07

wklejam zdjątka z wakacji:
Oliwka na plaży
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z dziewczynami
Obrazek
W swoim żywiole
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
w domku
Obrazek

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

10 sie 2008, 23:09

ania0807 Śliczne zdjęcia, Oliwka mała księżniczka!

hiihi ... widziałyście to ... :ico_smiechbig: http://imiona.wroclaw.pl/?listaa=14 !!!

Mi wyszło tak: Znajomi dają w prezencie jej poniszczone lokówki. Dużo czasu spędza w męskiej szatni owijająć się folią bombelkową. Ma bardzo często odpychające stopy. Samemu rementuje domy drewniane. Małgorzata bardzo często jara szlugi. Zawsze wygląda jak kanalia. Już po zakończeniu zimy wyskakują jej szramy na policzkach. Małgorzata - według biblijnych przypowieści jest imieniem oznaczającym pękniętą łyżkę. Małgorzata, jeżeli okoliczności sprzyjają, myśli o różowych słoniach. Jej partnerem staje się bardzo często złodziej.

A mojemu Tomkowi tak: :ico_smiechbig: Lubi kolekcjonować bezwartościowe chełmy. Tomasz bardzo często zanudza innych opowieściami o pierdołach. Ma zwyczajowo za krótkie stopy. Urządza gry towarzyskie w skupie złomu tresując pchły. Zawsze zachowuje się jak kombinator. Jego największa zaleta to wąchanie kleju. Tomasz - przekładając na współczesny język polski, oznacza wszy łonowe. Tomasz bardzo często rysuje po ścianach. Dzieciak z tym imieniem to najczęściej wariat. Ma żółte zęby, dłonie jak łopaty i krzywy kręgosłup.

[ Dodano: 2008-08-10, 23:59 ]
Nic kochane, widze, że tylko ja tu czatuje :ico_puknij: po nocy więc lece spac ...
Obrazek

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

11 sie 2008, 00:35

Kajunia oby Milence przeszło i nie męczyla sie w nocy

Kelly Ania super fotki :ico_brawa_01:

Małgosia :ico_brawa_01: za opis.
jejku rzeczywiście strachu sie najadlas z ta baterią, :ico_olaboga:

Dziewczyny, no i pozegnalny wieczor mile był spedzony :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

11 sie 2008, 08:46

Dziewczyny, no i pozegnalny wieczor mile był spedzony :ico_haha_02:
:)
ania0807, zdjęcia śliczne - jejku jak Oliwka wyrosła!
kelly, my też często wychodzimy do lasu - wczoraj np byliśmy na prażonkach (które już znacie:)) w lesie ze znajomymi. Też porobiłam zdjęcia.
Małgorzatka, okropne przeżycie z tą baterią! Brrr - dobrze, że nic się nie stało!
Kajunia25, napisz jak dziś Milenka się czuje
karolas, no to trzymam kciuki!

Przez te ostatnie pochmurne dni dziewczynki mi sie trochę nudziły i Nina przyniosłą mi ręcznik i kazała się na nim wozić po domu. Kiedy dołączyła Zuzia wyciągnęłam chustę bebelulu (kolejne zastosowanie!) i śpiewając "jedzie pociąg" ciągnęłam je po podłodze!

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

11 sie 2008, 09:36

MALGOSIA hehehe dobre mozna sie posmiać z tych głupotek ;). O moim imieniu piszą tak hehe:
Karolina kocha nosić spalone sztućce. Jej chłopakiem staje się bardzo często narcyz. Pisze w swoim CV, że sprzedaje senniki co, z tego jak piłuje po nocach buty. Znajomi dają w prezencie jej czarne deski. Jej pasja to plucie pod nogi. Karolina - imię to może być odczytywane jako małe nieszczęście. Żeby wzbudzić zinteresowanie udaje pawiana przed kamerami telewizyjnymi. Z premedytacją okrada magazyny. Ma prawie zawsze brudne uda. Standardowo dla innych jest jak lafirynda.
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:
ANIA0807 Sliczne foteczki, Oliwcia faktycznie zajadała sie lodami ze hej ;).
Widze ze twoja panna i moja miały podobne stroje kapielowe hi hi tez z falbaneczką tyle tylko ze twoja truskaweczki a moja gładki z kokardkami jakimis tam ;)
Super ze udał sie wypad z dziewczynami :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
KAJUNIA I jak tam wam mineła nocka????? Jak sie czuje Milenka????

kingas
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 110
Rejestracja: 16 maja 2007, 15:41

11 sie 2008, 10:14

Hej dziewczyny! Miloszek niestety sie rozchoroawl tzn ma od soboty tylko goraczke wczoraj pojechalismy z nim do lekarza ale nic nie ma osluchowo ani w gardle i niewiadomo od czego, boje sie zeby to nie bylo cos powaznego, wczoraj mial temp 39,5 i juz bylam przerazona na szczescie po 2 godz spadla.mam nadzieje ze tepm. minie i ze Miloszek bedzie zdrowy

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

11 sie 2008, 11:41

Oj w nocy to była masakra, jak wyłączyłam forum Milusia się obudziła gorąca jak piec, szkliste oczka, cała spocona wręcz rozpalona!!
Dałam jej Panadol (potem dopiero mi się przypomniało że mam też w apteczce czopki), którego nie chciała mi połknąć za nic w świecie, ale jakoś się udało to w smoczku maczałam itp. cuda żeby tylko połknęła. Ale jak wiadomo lek tak od razu nie działa, wzięłam Milkę na małą podusię i na kolankach bujałam ona bidulka za główkę się łapała pewnie ją rozsadzał ból. I jak zaczęłam ją kołysać ok. 22 i odkładałam co trochę do łóżeczka ale wstawała z płaczem i "Mama", tak dopiero koło północy usnęła na dobre i spała do 5 rano, potem jeszcze czułam że ma temp. dałam znowu lek i spałyśmy obie do 9.
Jak wstała było już zdecydowanie lepiej, była slabiutka ale apetyt był, kaszlu ani katarku nie ma i temperaturka spadła że Milka nawet miała ochotę na zabawę.
Jakieś 40 min. temu wzięła podusię i mówi "Aaaa" - sygnalizowała że chce spać i ją ululałam i teraz śpi :ico_haha_02:

Dzięki Wam za troskę :ico_sorki: :ico_sorki:

ania0807: Twoja córcia jak laleczka, jaka śliczna, urosła już sporo, a kolorek włosków przepiękny - takie jasne pasemeczka śliczne :ico_haha_01: :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-08-11, 11:42 ]
kingas: dużo zdrówka dla miłoszka :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-08-11, 11:52 ]
Małgoś: jeny co za przygoda z baterią :ico_chory: :ico_chory: :ico_chory:
Dobrze że w porę zareagowałaś i zachowałaś zimną krew :ico_olaboga:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości