czesc dziewczyny wrocilam z urlopu bylo swietnie szkoda ze tylko tydzien u mojej mamy na podworku sa kury i swinki Kubus byl w niebowziety tylko oczka otworzyl i wolal koko koko spiewl tra lala z babcia i happi nonono heh czyli happy birthday i pirwszy raz odkrylam w moim skarbie mamin synka jak raz babcia chciala go polozyc spac to tak zalosnie mowil do niej mama mama ze nie miala serca i musiala mnie zawolac ale przynajmnie teraz wiem jak bardzo mnie kocha bo wczesniej wydawalo sie ze wcale mnie nie potrzebuje
teraz wrocilismy do codziennosci troche smutno bylo ale juz coraz lepiej
majorowa, pisalas o tych histeriach Oskarka u nas jest to samo Kubus tak piszczy czasem bez powodu ze zwariowac mozna krzyczy kladzie sie bije mnie ja tez nie reaguje na to jak sie uspokoi przytulam i tlumacze ze tego czy tamtego nie wolno bo ...
eve.ok, tak to jest z tymi facetami my kobiety chcialy bysmy spedzac z nimi nasza kazda wolna chwile a oni potrzebuja spokoju ja tez czasem posprzeczam sie o to z lukaszem ale tak to wlasnie jest oni sa z innej planety poprostu a my no coz musimy ich kochac takimi jacy sa