Awatar użytkownika
madzia22
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1124
Rejestracja: 11 kwie 2007, 20:14

03 mar 2008, 17:50

Mysiac przykro mi z powodu wypadku mam nadzieje ze szybko mały dojdzie do siebie i sladu nie bedzie
Karolas tez mam nadzieje ze dziadek szybko wróci do sił
qunick Lena tez ma skaze i bardzo suchą skórę i miejscami szorstką my używamy parafiny(cena ok 3 zł w aptece )i sie super sprawdza skóra nie jest sucha po niej
Lulu co dz szczepienia to tez bym chciała zaszczepic ale w pierwszej kolejności musimy nadrobic zaległe szczepienia :ico_olaboga: bo my tylko na Zółtaczke szczepilismy :ico_placzek:
Buty : Lena nie chce chodzic w butach :ico_placzek: jak sie jej ubierze to krzyczy co ja mam robic??

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

03 mar 2008, 18:36

Hejka,
My dzisiaj znowu u lekarza byliśmy bo Milence ta chrypka wcalenie ustępywała no i niestety lekarz przepisał antybiotyk :ico_placzek:
Ma go brać przez 5 dni i w piątek do kontroli :ico_noniewiem:
Bidulka już się tak męczy że szok!
Wogule po roczku same choroby łapie a ja już pochwaliłam że rzadko mi choruje (przez rok tylko raz była chora).
Jak na razie to na dwór dalej wychodzić nie możemy jedynie na 15 minut, cięzko to znieść bo wcześniej codziennie wychodziłam z małą :ico_noniewiem:

Spotkanie tak doczytałam Was troszkę i widzę że przygotowania, plany idą całą parą, ja też oczywiście chciałabym Was i dzieciaczki ujrzeć na "żywo" i pogadać, a oto moje namiary:
Kajunia25 - Zielona Góra - lubuskie - zachód

Dorota gratuluję zdania egzaminku :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

03 mar 2008, 18:38

mysiaac jak sie Patrys czuje?? bradzo ci wspolczuje kochana, napewno to wielki bol dla ciebie! nie zamartwiaj sie tak bardzo, zazwyczaj wszystko sie wchlania jesli dziecko przy oparzeniu jest malenkie, moja siostra w wieku trzech lat sciagnela sobie tez wrzaca herbatke na siebie, - nie na twarz ale polecialo na podbrodek, szyje i klatke piersiowa, moja mama od razu zaczela z niej ciuchy sciagac zamiast pod zimna wode od razu dawac, bo wtedy z niej skora z tymi ciuchami zeszla, cos okropnego, i prawie wszystko sie wchlonelo ma teraz tylko na szyji malenka blizne, czego prawie niewidac, a przy sytuacji byla moja mama i babcia wiec dosc rak do ratowania sytaucji ale i tak nieszczescie sie zdarzylo, i wiesz wtedy tylko pomysl sobie ze nawet jakby tysiac osob bylo wokol do pomocy to i tak to ze sciagnal wrzatek na siebie nie jest niczyja wina bo to kwestia sekundy, nikt nie jest perfekcyjny, to jest niemozliwe dopilnowac nasze maluszki doslownie w kazdej chwili, mam tylko nadzieje ze sie tak nie smucisz, wszystko bedzie dobrze, napisz co z malym , jakiego stopnia ma oparzenie, i czy wiesz juz moze kiedy ze szpitala wyjdzie??

karolas wczoraj bylismy u tesciowki i ona oczom niemogla wierzyc ile Julenka zjadla i ze i tak chudzielka jest, np. Julka po spanku jak sie obudzila zjadla 220 gram sloiczka ze spagetii z warzywami i mieskiem, jedna parowke i 100 gram musu owocowego :ico_szoking: i to mnie wtedy wlasnie wkurza ze ladnie przybiera ale zaraz jest chora i to pol kilo trach w sekunde spada.... :ico_noniewiem: i skoro tak ladnie je i zdrowo to czemu choruje? nie kumam.....

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

03 mar 2008, 18:44

karolas ojejku współczuję z powodu dziadka, z moim też teraz nieciekawie , strasznie się pogorszyło choć dziadek ma już 80 lat :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

03 mar 2008, 20:38

karolas musiałam przeoczyc ta liste :ico_noniewiem: a hciałam właśnie na mapie pozaznaczać, ale cóżdostosuję się wobec tego jak coś postanowicie
Współczuje sytuacji z dziadkiem - oby było wszystko dobrze!

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

03 mar 2008, 21:43

Hej!

Dziewczyny, no dziś to już pobiłam rekord w niejedzeniu i byciu na nogach :ico_szoking: Teraz dopiero siadłam dupskiem i coś zjadlam :ico_noniewiem: od rana a dokładnie od 6:30!
Wojtus dał mi dziś tak w kość, że nie wiem gdzie mam ręce a gdzie nogi, rano nie chiał jeśc a jak nie chciał jeśc to głodny nie pójdzie spać- był zmierzły, że szok- , jak już zmógł troszkę zupki to zasnął ale po 30 minutach obudził się z takiem płaczem, wrzaskiem i zanoszeniem się, że o spaniu mogłam zapomnieć, o uczeniu się też, nic tylko na rękach i rękach. Jak bliżałam się do wózka albo gdziekowiek gdzie mogłam go odłożyć- nawet siedzieć mi nie pozwalał :ico_szoking: - to wpadał w hosterię, no więc cały dzień na rękach z przeszło 9 kg dzieckiem byłam, prałam, gotowałam a nawet rozwieszałam pranie jedną ręką ... Ale w pewnym momencie tak mnie rozbolał brzuch, że aż mi sie słabo zorbiło :ico_placzek: Bardzo się wystraszyłam, że coś się dzieje niedobrego i nie wytrzymałam i włożyłam Wojtusia do łóżeczka ale tak płakał, że znów go wyjęłam, położyłam więc na ziemi i dałam zabawki ale wieszał się mi na nodze i się wydzierał więc co miałam robić, lulałam go na rękach :ico_placzek: , nie zjadłam nawet do końca zupy na obiad, bo jak?? I bardzo się nie wyraźnie czuje, ciągnie mnie w brzuchu aż mi nie dobrze .. Ogólnie jestem padnięta okropnie ... Dobzre, że terwaz mały zasnął bez problemu :ico_sorki: w końcu coś zjem i odpocznę ... A myślałam, że się poucze, ale już nie mam sił ...

Dorotko Cieszę się, że zdalaś! GRATULACJE! Ja niestety nie zdałam więc męczę się dalej ...

mysiaac Trzymam kciuki za Patrusia! Daj znac co u niego!

Magdzinka Świetne zdjęcia, naprawdę!
Szkoda, że musisz tak radykalnych sposoób sie uciekać... ale mus to mus... Wierzę, że serce pęka z bólu, jesteś matką w końcu .. ale będzie dobrze, dasz radę zobaczysz, joasia zaakceptuje butelkę jak zobaczy, że z cyculinka klapa .. Buziaki, trzymaj się!

Spotkanie Nam by odpowiadało jako miejsce spotkania WROCŁAW!
Ale ja jednak bez Tomka nigdzie się nie wybiorę: po pierwsze, że nie dajde sama na mejsce bo momi, że prowadze samochód to nogdzie poza Bielskiem, Cieszynem, Skoczowem i najbliższymi okolicami nie byłam sama i nie zamierzam, a poza tym to się boje sama w takie miasto wyruszyc ... i to z dzieckiem w sumie z dwojgiem dzieci .. u mnie to się nie przyjmnie no i chłop by mnie, nas nie puścił samych ...!
Skoczów- Śląsk (południe)

Eve Podobieństwo murowane .. widać, że rodzeństwo!

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

03 mar 2008, 23:47

DOROTKA no pomysl z mapa superowy,masz łeb dziewczyno ;) to moze jakbys miala wolna chwilke zrobisz ta mapke? ja nie mam glowy teraz
DZIEWCZYNY z dzidkiem tak średnio jest ma miazdzycę, jest tęgi, ma nadcisnienie i serce nie wytrzymuje. ma jakąs wode przy sercu i beda mu ja ściągac ach.... Musi lezec i nie wstawac zatrzymali go narazie w szpitalu a ten moj dziadek wywijasek soie chcial chyba szpital pozwiedzac i wstał z łozka gdzie on kroplowki popodłaczane mial i wszystko hi hi hi i sie biedak poobijał ma zbite chyba kolano i reke ach... i teraz go bardziej pilnuja zeby sobie jeszcze krzywdy nie zrobil :(
Zobaczymy co powiedza pozniej po reszcie badań itp.... narazie musimy byc dobrej mysli no i na święta ja tam jade do dziadka nie ma ze nie :)-moze znow jak kiedys bedzie mi kazał szukac w ogrodzie koszyczka z niespodzianką bo kroliczek zostawil hi hi hi tak, kiedys tak włąsnie było za dzieciaczka szukałam po ogrodku prezentu a dziadek siedzial na ławce i sie smial ze mnie i moich siostr to były fajne czasy i ich sie nigdy nie zapomni

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

03 mar 2008, 23:51

aga0406 pisze:



luluWojtuś jak widzi Filipka na monitorze to cały czas się śmieje do nigo i nie pozwala zamknąć okienka z Fifim.
Co do kaszelku to może być krtań :ico_noniewiem: . Wojtuś miał takie właśnie napady kaszlu w nocy i okazało się to chorą krtanią



A jak to będzie jak nasze maluchy na żywo spotkają się, hihi
czy bedą się bawić? :ico_oczko:
Krtań mówisz, możliwe, jejku, boje się, ale jutro się dowiem, no i znowu chyba szczepienie sie przeloży.

Madzia kochana a dlaczego się nie wpisujesz na spotkanie? nie dasz rady przyjechać?
mogę spytać , a dlaczego tylkko raz Lena była szczepiona?

[ Dodano: 2008-03-03, 23:03 ]
Kajunia :ico_olaboga: jejku, rzeczywiście coś asze dzieciaczki chorują i chorują
niech wraca Milenka szybko do zdrówka

karolas, ja tez wspominam swojego dziadka bardzo cieplo, :-)
Zycze Twojemu dużo zdrówka

Małgosiu :ico_sorki: no nie można tak, :ico_olaboga: jejku,
jak to nic nie jadlas caly dzien, no i co to Wojtusiowi sie stało, że tak dokuczał :ico_olaboga:

Mnie Filka dziś tak mocno ugryzł, że mam na rece wielki slad :ico_szoking: , jejku myślałam że mi odgryzie, aż krzyknełam, a on biedulka si,ę wystraszyl i rozplakal się
:ico_placzek:

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

04 mar 2008, 00:20

Kurde nie mam dziś wogóle czasu, chlip!!!! Jutro mam odwiedziny koleżanki ze studiów, przyjedzie ze swoim synkiem, takze sprzątałam, piekłam, robiłąm obiad, bo przyjada z rana. Jutro postaram się odpisać i poczytać co pisałyście!! Całuje wszystkich mocno i życzę dobrej nocy wam i dzieciaczkom!!
małgosia zdążyłam jednka kobieto przeczytać co Ty pisalaś! Chcesz dostać po pupie za to co wyrabiasz ze swoim ciałem!!!!???? Nie mozesz tak robic bo narazasz sie na poważne konsekwencje!! Jesteś młoda i czujesz ze masz ciagle duzoo siły mimo iż niedawno urodziłaś jedno dziecko a drugie w Tobie juz jest duże i wyciaga z twojego organizmu coraz wiecej! Już najwyższy czas zebyś usamodzielniła Wojtaszka, zostaw go, niech placze!! JA tak zostawiałam bartusia jak za bardzo się mnie trzymal cały dzień i teraz ślicznie sobie siedzi na dupce i bawi się zabaweczkami, nawet nie widzi jak wychodzę z pokoju. Musisz cos z tym zrobić bo co zrobisz za miesiac lub później, bedziesz miała problem ze zgięciem sie w pół a dalej bedziesz synka nosić?? Przepraszam ze tak w sumie trochę na Ciebie najeżdzam,ale nie mogę słuchać jak zaniedbujesz swoje ciało. I powiem Ci że jako katoliczka to tym bardziej powinnaś szanowac siebie i ciało które dał Ci Bóg!!! JEszcze raz Cię przepraszam z a To co piszę! Ale mam nadzieje ze to do Ciebie dotrze!!! Dla Twojego dobra!!!

aga0406
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2444
Rejestracja: 14 wrz 2007, 08:08

04 mar 2008, 00:57

Małgorzatko Nie jestem zwolenniczką kar cielesnych, ale Tobie należy się solidne lanie za dzisiejszy dzionek :ico_nienie: :ico_nienie: Kobieto wrzuć na luz bo się zajedziesz!! Katelajdka ma rację że cię tak ochrzania!!! Ja się przyłączam. Pranie, prasowanie i inne wspaniałe rzeczy nie zając nie uciekną, a Wojtaszkowi lekcje samodzielności sie przydadzą, po prostu nie trzeba zwracać uwagi jak podnosi alarm. Te brzdące choć małe to potrafią świetnie manipulować nami, sama się przekonasz że troszkę popłacze i zajmie sie sobą i na pewno będzie się super bawił, tylko wystarczy czasem zlekceważyć te humorki!!
Mam nadzieję, ze już wygodnie wypoczywasz i nakarmiłaś siebie i Kruszynkę!!

lulu Wojtaszek też gryzie, rozbójnik jeden!! A moje palce to mu wybitnie smakują hihi

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość