no ale ja tam bym wolala rodzic te 3 niz 4 kg
hihihiih, rodzic moze i tak, ale wierz mi, pozniej z grubaskiem lepiej, bo jest "silniejszy"
zreszta... juz niedlugo sama zobaczysz. jakby nie bylo, tak bedzie dobrze
estreya, hmmm, wiesz, mi stracha napedzili nieziemskiego... ze maly ma wady, bo taki maly. Ja wiem, kiedy go zmajstrowalismy
, tlumaczylam lekarzowi, zreszta - chlopak jest
w pl od razu na dzien dobry lekarz mi powiedzial - widziala pani dwojke dzieci w tym samym wieku o takich samych charakterystykach? jedne sa wieksze, inne mniejsze. Najwazniejsze, zeby krzywa rozwoju byla zachowana, to jest, zeby dziecko dobrze i sukcesywnie sie rozwijalo, a to czy wieksze czy mniejsze...
Moj syn ma byc typowym przedstawicielem rasy hiszpanskiej - maly i krepy
tak to zazartowal sobie ze mnie ginek. w sumie, madrze gadal, jakos tak racjonalnie. dlatego sie nie stresuje
Zreszta, usg.. to tylko narzedzie pomocnicze. Mala dzien przed porodem "wazyla" niecale 3500, a urodzila sie 400 gr wiecej. Badanie bylo dokladne, a i tak maszyna przeklamuje - i b. czesto tak jest, zalezy od lekarza, bo u tak malutkich dzieci kazdy milimetr ma znaczenie, a nie wszyscy sa dokladni..