Witam wszystkie sierpnioweczki.jestem tu nowa najpierw poczytalam wasze posty,i postanowilam do Was dolaczyc.Moze cos o sobie.Mam na imie Agnieszka,ale od lat wolaja na mnie Jagna.Mama zostalam dosc wczesnie mialam 20 lat kiedy urdzilam pierwsze dziecko.Ciaza przebiegala bez zadnych komplikacji,zadnych mdlosci...nic!Lekarz zawsze mowil mi ,zeby chcial aby wszystkie jego pacjentki czuly sie tak dobrze jak ja.Ciaza trwala 42 tyg. zakonczyla sie wywolywaniem porodu.Porod przebiegl szybciutko,bo okolo 5 godz.Troche sie nacierpialam,ale zwienczeniem tego bolu byl cudowny synus ktory wazyl uwaga...4770g!!!Po roku okazalo sie,ze ponownie spodziewam sie dziecka,bylo to dla mnie wielkim zaskoczeniem poniewaz nie planowalam tak szybko drugiego dziecka.Tak jak pierwsza tak i druga ciaza trwala 42 tyg. no i skonczyla sie wywolywaniem porodu(zapomnialam dodac,ze w pierwszej ciazy przytylam 27 kg. w drugiej 13kg).Ok wracajac do tematu...po 4 godz, urodzilam slicznego,zdrowego chlopca.Wazyl 4470,dl.61 cm tak jak i pierwszy syn.W tej chwili moje dzieci maja 10 i 8 lat.Nie planowalam wiecej dzieci.
Ale jakos tak rok temuznowu odezwal sie we mnie instynkt maciezynski...Zapragnelam jeszcze raz sprobowac,marze o coreczce.
4 lata temu przeszlam operacje,usunieto mi torbiel wraz z lewym jajnikiem.Wiec wiedzialam,ze to nie bedzie juz takie proste.Moje cykle miesiaczkowe tez nie byly zbyt regularne,wiec nie bardzo tez moglam okreslic terminu owulacji,tym bardziej ze nie mialam zadnych swiadczacych o tym zjawisku,objawow.Ale po polrocznym niezabezpieczaniu sie,okazalo sie ze spodziewam sie dziecka.Najpierw potwierdzenie mialam w testach,potem usg...no i wizycie u gina.Wedlug OM termin mam na 2 sierpnia,weglug pierwszego usg na 26 lipca,wg nastepnego 30 lipca.Wlasnie dzisiaj zapisalam sie na nastepna wizyte na usg w celu oczywiscie rozpoznania plci.Ide za tydz. 14 marca.
Pisalyscie cos o kosztach porodu rodzinnego.Ja pochodze z woj kuj.-pom. pierwszego syncia urodzilam bez meza,chyba nie byl na to przygotowany.Przy drugim juz byl i przecinal pepowinke,zalowal wtedy ze nie byl za pierwszym razem.Bylo to 8 lat temu,juz wtedy nie musielismy placic za ta przysluge.Na temat znieczulania narazie nie mam zadnych informacji,ale prawdopodobnie okolo 500zl.
Na tym koncze,bede do was zagladac...PA
[ Dodano: 2008-03-07, 12:30 ]Zapomnialam dodac,obecnie konczy sie 19 tc.Ruchy odczuwam juz od okolo 17 tyg.Troszke juz przytylam awet nie napisze ile
Brzuchola juz nie da sie ukryc...rzeczy tez juz staja sie zbyt cisane.Zajrze za pare dni,mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swego grona..