PAŹDZIERNIK 2008

[zirca]

adia26, ja tego kompletnie nie rozumiem....moja tesciowa sama sie mnie pyta jak sie czuje i martwi sie o mnie, a mama...szkoda gadać.
Pewnie jak jej powiem ze mnie poród bolał, to mi oswiadczy że przesadzam

[Pati85]

zirca, slyszalam, ze jak na tym etapie sie wymiotuje to jest nie dobrze, moze skonsultuj sie z lekarzem

[zirca]

Pati85, zapytam lekarza co o tym mysli....ale wizyte mam dopiero 29 wrzesnia. Ja słyszałam że czasem pod koniec ciaży wracaja objawy z pierwszego trymestru-może to dlatego? troche mnie to martwi, bo teraz Kropek powinien przytyć, a ja nie mam go jak porządnie nakarmić

acha-własnie wróciłam z centrum-adia miała rację-są promocje w smyths!!! i to akurat na wózek który chciałam kupić więc kupiłam i już jest w domku-Graco Quattro Tour Travel System-o taki

http://www.toys.ie/Graco-Quatro-Tour-TS ... 6b9467fae6

80 euraczy w kieszeni!!!

poza tym przytargałam jeszcze wanienke z akcesoriami z mothercare-przecena z 41 na 25 euro

http://www.mothercare.com/gp/product/B0 ... 1&mcb=core

jestem happy, tylko na maxa wykończona....

[blumek]

zirca, - wspaniałe zakupy

Ja dzis nienajlepiej sie czuje. Do jutra

[adia26]

zirca, super wozek i wanienka
ja myslalam zeby jeszcze kupic to beby box na duperele dla malego ale nie wiem czy mi sie przyda

[mmarta81]

zirca no to sie zakupki udaly i nawet zaoszczedzilas
blumek obys jutro lepiej sie czula

[dana]

zirca nie przejmuj sie gadaniem mamuni ,kazda kobieta inaczej przechodzi ciaze Jak bym miala tak jak moja mama ,to bym mogla druzyne pilkarska na swiat wydac, a ja niestety przy Aduni to do 8 miesiaca wymiotowalam na podtrzymaniu lezalam i mialam przedwczesna akcjie porodowa zatrzymywana ,a potem po terminie dwa tygodnie rodzilam 2 doby z prowokacjia juz nie wspomne o 3 poronierniach i tez mowila pchy co tam A tesciowa skakala przy mnie jak przy jajku i teraz tak jest ze tesciowa z tesciem szaleja i dogadzaja mi jak moga sa cali heppy ze ta ciaza jest taka lajtowa w pewnym sensie ale jak mi nozie zaczely puchnac to odrazu troska wieksza im sie wlaczyla Moze twoja matulenka miala lajtowo a ty jestes delikatniejsza a po za tym teraz wiecej jest zagrozonych ciaz .Dobrze ze udaly ci sie zakupy i znalazlas troszeczke pocieszenia i nic sie nie przejmuj masz ochote to sobie nazekaj takie prawo ciezaroweczek dobrego samopoczucia życze wszyskim dziewczynki. Martunia a ja obstawiam ze u ciebie to tak bedzie jak dziewczynki mowia przyjdzie chwila poczujesz sie dziwnie a to za chwile zaboli cos tu i tam i dzidzusia bedziesz miala duzo znam takich przypadkow Wiec trzymam kciuki zeby tak bylo

[mikkado1]

witam kochane ciężarówki, na szczęście jeszcze żadna z was nie urodziła,ja w końcu jestem po przeprowadzce i w końcu mam internet, strasnie dużo pogaduch mnie ominęło ale cieszę się że w końcu mogę się przyłaczyć
widzę że zgaga nie tylko mi dokucza na okrągło i niesety nie zawsze pomaga mleko a po reni czuję się jeszcze gorzej, ostatnią deską ratunku są dla mnie migdały, na które nie zawsze mogę patrzeć i pewnie je szczerze znienawidzę bo tyle ich już zjadłam, na dodatek puchły mi okropnie nogi i ręce, teraz jest lepiej więć to pewnie skutek przeciążenia po przeprowadzce i upalnej pogody,
na szczęście dzidzia zniosła dzielnie wszystkie niedogodności i mam nadzieję że wytrzyma do swojego terminu czyli ok 20 paż, bo chciałabym się na spokojnie nacieszyć domkiem

[mmarta81]

dana przykro mi ze twoje pierwsza ciza byla taka ciezka i ze poronilas -ale wkrotce bedzie Twoe 2 dziecko na swiecie :ico_buziaczki_big:

teraz wiecej jest zagrozonych ciaz

tez mi sie tak wydaje

Martunia a ja obstawiam ze u ciebie to tak bedzie jak dziewczynki mowia przyjdzie chwila poczujesz sie dziwnie a to za chwile zaboli cos tu i tam i dzidzusia bedziesz miala duzo znam takich przypadkow Wiec trzymam kciuki zeby tak bylo

oby oby chcialabym BARDZO-no i zeby jak to sie stanie w domku bylo posprzatane poprane itd

rozmawialam z siostra i mowila mi wlasnie ze jej znajoma urodzila dziecko i nie miala pokarmu a pielegniarki w szpitalu kazaly jej no stop dostawiac dziecko do piersi zeby pokarm sie pojawil-nic to niestety nie dawalo dziecko wylo z glodu w nieboglosy ona z nim caly czas plakala a te dalej ze ma je karmic piersia(powietrzem ) naszczescie bylo to jej 2 dziecko i wypisala sie na nastepny dzien z tego szpitala pokarmu nie miala wogole w efekcie ze szpitala wyszla 17kg chudsza niz przyszla

[ Dodano: 2008-09-09, 22:53 ]
mikkado1 witaj po przeprowadzce dobrze ze juz masz to z glowy mozesz teraz z nami pleplac na TT

[adia26]

rozmawialam z siostra i mowila mi wlasnie ze jej znajoma urodzila dziecko i nie miala pokarmu a pielegniarki w szpitalu kazaly jej no stop dostawiac dziecko do piersi zeby pokarm sie pojawil-nic to niestety nie dawalo dziecko wylo z glodu w nieboglosy ona z nim caly czas plakala a te dalej ze ma je karmic piersia(powietrzem ) naszczescie bylo to jej 2 dziecko i wypisala sie na nastepny dzien z tego szpitala pokarmu nie miala wogole w efekcie ze szpitala wyszla 17kg chudsza niz przyszla

wiesz ze moja znajoma tez miala taki przypadek tu w Irlandi miala napisane w karcie ze chce karmic piersia,wiec kazaly jej smuyka ciagle przystawiac a on sie darl i darl ,ale w koncu nie wytrzymala i wydarla sie na nie ze maja jej dac butelke bo dziecko jest glodne, taka byla wsciekla ze zaraz buteleczki przyszly