Jestem!!!
Przeczytalam wszystko. Na raty,ale dalam rade
Martunia, ciesze sie bardzo ze w koncu bedziecie razem. Ja przeprowadzki uwielbiam wlasnie dlatego ze wszystko sie robi od poczatku
Co do witamin i zebow to sie nie wypowiadam bo sie nie znam. szymowi najpierw wyszly 4 a teraz pchaja sie 3 ale to chyba nie to samoco 1 i 2
Ela, gratuluje obszernej pracy
trudno wykreslac ale pisac chyba gorfzej wiec bedziesz miala z gorki. Z tym nocnikiem to zapytaj czy nie moga robic w zlobku wyjatku dla Ami... W koncu wyjatki sie robi dla wyjatkowych dzieci
Aga, sprobuj z tym filmem, ciekawa jestem twoich brzdacow
Dzieki, ze o mnie pamietasz :ico_buziaczki_big:
zapomnialam co jeszcze chcialam napisac...
U nas powoli sie uklada. Niestety biznes raczej nie wypali, ale nie bede was zanudzac szczegolami. po prostu facet chce za duzo za lokal
od poniedzialku chodze do pracy. na razie sie ucze programu (partner x, Aga,nie wiem czy znasz
) wzorow umow itp ale obserwuje innych i podoba mi sie bardzo
niby mialam przychodzic na 2 godzinki dziennie a codziennie jestempo 4-5
tak to jest jak cos sie lubi robic.
szymo siedzi z tesciami i jest grzeczny
nawet nie marudzi i wogole tak jakby nie zauwazal ze znikam na kilka godzin
ryska musialam doprowadzic do pionu ale w koncu wszystko wrocilo do normy