
Ja też jestem za tym hasełkiem. Chociaż zupełnie nie wiem jak to działa

Fajnie byłoby, gdyby Gosia do nas wróciła

eSKa, ja mam jutro wolne!!! A Ty??
ulamisiula, super pomysł z allegro



no wlasnie, dlatego wybiore sie jeszcze do innego dentysty na konsultacje bo to jakis arab byl, to moze sie nie znamama_zuzi1980, ja miałam podcinane wędzidełko, tylko już stara byłam, bo jakoś 4 klasa podstawówki chyba. Trochę mam żal do rodziców,że wcześniej nie zajęli sie tą moją szparą między zębami...
nie Majandra, kupowalam same "gory" a tu nie ma niespodzianek, M jak w morde strzelilMamo Zuzi, a czy z Nell wchodziłaś też do przymierzalni?
ooo, ja tez kiedys handlowalam, nie super duzo, ale wiekszosc ciuszkow po Zuzi tych co nie mialam do nich sentymentu sprzdalam, i wozki tez. Jak sie nie wystawia za duzo na raz na poczatek to sie powoli czlowiek wkreca i idzieZbijać kase na allegro w sumie brzmi prosto ale to tak naprawdę cięzka robota!!
co ty dziekujesz, wazne zebys mogla znow pisac z nami, przeciez ty bylas tu jako jedna z pierwszych pamietasz???Dzięki dziewczyny za taką solidarność,
my mamy wątek zamknięty ,nie trza hasła , moderator tego wątku (którego wybierzecie sposród was) zaprosi wszystkie wrześniowe mamy z tego wątku na nowy ,a zadna inna osoba nieuprawniona(niezaproszona) nie bedzie miała wglądu do czytania postów ,ani pisania na nim my wszystkie marcówki piszemy na zamkniętym wszystko,a stary wisi sobie na jakąś nową np. mamusie która bedzie mogła dołączyc do nas zostanie wpisana na liste wątku zamkniętego.... i tak to wygląda
dokladnie bo zaraz jest 100 pytan do i mamusia stoi pod bramka i sama juz nie wie co mowipowiedzialam jej po prostu, że takie robaczki ma...myślę, że takiemu dziecku nie ma co za dużo tlumaczyc
biedactwo nasze.... najgorszy moim zdaniem dla mamy jest ten odglos uderzenia glowki w kafelki na przyklad, ja to od razu widze ze cos tam peklo itpwiecie dziś Daruś tak upadl, że uderzyl się tak mocno w tyl glowki, że mi się chcialo aż plakać, balam się czy coś mu się nie stalo i oczywiście zaraz pretensje do siebie, że nie upilnowalam chociaż wiem, że to po prostu nie realne
dzieki kochanaMamozuzi trzymam kciuki za te dwa dni szkólki na pewno dasz radę
oj tak taki sama juz nie wie co mowi
Moja Sara też kuli paluszki przy zakładaniu butów...musialy by być rozwiązywane aż do palców, bo ten wariat kuli paluszki i żadnego buta nie mogę mu wlożyć, jak tak dalej pójdzie zimę przechodzi w klapkach![]()
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość