Awatar użytkownika
Magdzinka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1205
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:19

09 mar 2008, 23:14

hej dziewczyny :ico_oczko:
udało mi się wpaść na chwilkę przed wyjazdem pożegnać się :ico_papa:
do zobaczenia, tzn napisania za tydzień :ico_papa: i trzymajcie za nas kciuki, bo to moje i Joasi pierwsze takie dłuuugie rozstanie :ico_placzek:
:ico_papa: :ico_papa: :ico_papa:

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

09 mar 2008, 23:43

karolas nie napisalam Ci wcześniej że ja karmiłam od chyab 1,5 miesiąca tylko w nocy więc to definitywny koniec cycka!! :ico_brawa_01: JA się cieszę, już stosuje dobry krem na poprawę jedrności biustu z Erisa i mam nadzieje że pomoże!! Dziś w nocy troche mnie swędziały piersi ale nie czuję żeby był jakiś problem z tym że nie są opróżniane. Zobaczymy dalej co bedzie.
Bartuś mimo tego że pospał w drodze powrotnej od teściowej to zasnął o 21:20. Super, ale powiem Ci że dla mnie 8:00 to cholipcia za wcześnie na normalne funkcjonowanie, może jak już mi sie nie bedzie budzić w nocy... Ale póki co ciągle musze przy nim kiblować kilka razy jak budzi się jeszcze na cycka, w zamian pije wode przegotowaną, cieszy mnie to bo kalorii tam nie ma!!
Ale najgorsze jest jak sie zbudzi i np. nie śpi przez godzinę albo dłużej, wierci sie i nie moze zasnąć... A potem budzi się tak wcześnie a ja padam z nóg, tym bardziej że my sobie lubumy z meżem posiedzieć wieczorem i chodzimy spać 23:30-0:00. Mój mąż jakoś tak nie potrzebuje snu chyba bo wstaje o 6:20 i luzik a ja potrzebuję 8-9 godzin snu żeby czuć sie zregenerowaną. Wiem ze dla niektórych to bardzo duzo, ale ja naprawde jak mniej śpię to jestem strasznie nie wyspana i padam z nóg!!
Dobrze że idziesz do alergologa, mam nadzieje że dobrze bedzie Cię leczyc i nie bedziesz cierpieć jak przyjdą trawy i inne zielska!!
Ale super macie z tym autkiem, nie dziwi mnie ot że tak szleją faceci z myciem i polerowaniem!! Wszystkich cieszy samochód!!! Ale macie super. U nas to jak pójde do pracy to bedziemy myśleć o autku.
Ząbki- najgorzej właśnie jak idą na raz , Bartuś od grudnai co jakiś czas odczuwa boleśnie czwórki. Już jedna się przebiła dolna a teraz górne obie są tak blisko pod skórą ze widać jakby były fioletowe. Właśnie przed chwilą obudził mi się z płaczem i nasmarowałam zdiąsełka denti -gelem, na szczęście zawsze skutkuje i zasypia po kilku minutach...
Magdzinka, trzymam kciuki!!!! Miłej delegacji Ci życzę i zeby nie doskwierała Ci tęsknota!! Buziaczki na drogę!!!
mama Julci nie wiem jak Ci pomóc, bo nie wiem jak sie robi taki bukiecik z cukierków, a co do prezentu to zależy kim jest ta osoba dla Ciebie, na ile jesteś z nią blisko i jaki gust ma ta osoba, dodatkowo czy lubi sobie cos mocniejszego wypić, mam na myśli np. dobry koniaczek na serduszko, znam wielu panów w dojrzałym wieku którzy barzdo by sie ucieszyli z takiego przentu bo na ciśnienie lampkę na wieczór sobie sączą!!

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

10 mar 2008, 09:01

hej kobietki!
a ja przed zajeciami jeszcze, znaczy wciaz praca w grupie ostatni dzien, zapomnialam sie pochwalic ze w pitaek mielismy konsultacje z naszym wykladowca i nie wprowadzil zadnych poprawek do pracy :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tak sie martwilismy bo dzien wczesniej kobita spotkala sie z inna grupa i siedziala z nimi bite trzy godziny i co drugie slowo w pracy sie zatrzymywala...a u nas to poczytala, i powiedziala ze super wyglada praca i dala nam rade co do egzaminu, i wytlumaczyla jak to bedzie wygladac i pomysly na zakonczenie pracy, jeszcze nie gotowe. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: myslalam ze oszaleje ze szczescia, za to dzis znowu mam stress bo do egzaminu tylko pare dni, bedzie jakis gosciu obcy, ocen nie bedzie tylko opis, ale i tak spytamy sie co bysmy mogli dostac ocenowo hihiih

Julka juz coraz lepiej chodzi, chyba troszke przecenia swoje sily, bo np targa ze soba rozne rzeczy, a to torebeczke, a to rondelek, raz zlapala za przykrywe od wiklinowego kosza co jest wiekszy od niej i tak stekala i targala go wkolo hihihi wygladala jak rycerz ze swoja tarcza :ico_smiechbig:

no a trzecia rzecz to tak sie wkurzylam :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: A. pracuje w tym calym Aldi no i mieli mu wyplacic kaske i oczywiscie przyszla na konto nawet pare dni wczesniej niz oczekiwana ale o 4 tys. za malo :ico_zly: :ico_zly: zle nam wpisali w takiej robryczce gdzie sie wpisuje ile mozna zarobic bez placenia podatku, i zaplaciclismy za duzo podatku, a urzad podatkowy zwrocic w czeku nie chce tylko chce nam doliczac co miesiac, tak ze w ten sposob zaplacimy podatek od mniejszej sumy, ale co z tego kiedy w tym miesiacu kasa nam potrzebna wrrr :ico_zly: wiec do banku naszego sie zwrocili i nam pozyczyli kase, a raczej w ten sposob ze po prostu ten i nastepny miesiac nie musimy kredytu splacac i wtedy nam prawei styknie. Kupilismy taka kamerke HP Photosmart za 150 zl i sprzedajemy ja na dunskim Allegro ( qxl ) razem z nasza gra co juz nie gramy i konsola do starego Nintendo, narazie wszystko razem stoi na 440 zl trzymajcie kciuki dziewczyny zeby ludziska targowali sie dalej, jeszcze 6 dni do zakonczenia aukcji, ale chyba juz duzo kaski nie dojdzie. Ale zawsze to te pare groszy w domowym budzecie hihihi

aga0406
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2444
Rejestracja: 14 wrz 2007, 08:08

10 mar 2008, 09:36

Witajcie

A ja już w pracy po weekendziku spędzonym w górach.
Mieliśmy najpierw jechać sami z mężem i znajomymi ale niestety nikt z mojej szacownej rodzinki nie wykazała zainteresowania ani chęci zostania z naszymi pociechami.
Tak więc zapakowaliśmy się całą rodzinką w sobotę i siuuu w góry. I powie, że było super. Dzieciaki ani trochę nie dokuczyły :ico_brawa_01: paliliśmy sobie grillka do pierwszej w nocy, (dzieciaki spały), pochodziliśmy po górach, aż żal było wczoraj wieczorem wracać.
Foteczki wrzucę jak zgram z aparaciku.

Magdzinka trzymam kciuki żebyście spokojnie przeżyły to rozstanie.

MamciaKochana no te sprawy papierkowe to horror :ico_olaboga: wystarcza mała pomyłka i już kupa kłopotów, a brak kaski to dopiero ból :ico_placzek: Ale sobie na pewno poradzicie :ico_oczko:

kelly ta komórka w rosole :ico_haha_01: i świenie że mężulek taki prezencik ci sprawił :ico_brawa_01:

Dorota super foteczki Agatki :ico_brawa_01:

lulu zdrówka dla Filipka i dla ciebie i oby badanka wyszły pomyślnie

[ Dodano: 2008-03-10, 08:39 ]
qunick Zuzinka po prostu zdolniacha :ico_brawa_01: ale doczytałam też Niny zapytanie do babci dotyczące k**** m** - myślałam że umrę ze śmiechu :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
kelly
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 846
Rejestracja: 16 mar 2007, 14:26

10 mar 2008, 11:02

Dziewczyny dzieki za rady dotyczace nadzerki. juz jest lepiej i nie musze wstawac z krzesla i patrzec czy nie ma mokrego sladu:)

aga0406 zazdroszcze wypadu w gory. my to mamy morze, ale na razie to nie bardzo jest po co jechac. z wozkiem na plaze nie ma co sie pchac, Tymek jeszcze nie chodzi no i zimno

katelajdka zycze wytrwalosci zarowno Tobie jak i Bartusiowi

Magdzinka oby tydzien jak najszybciej Ci zlecial i zebys juz byla w domku przy swojej corci

Mamcia gratulacje za dobrze napisana prace i juz zycze powodzenia na egzaminie

karolas Ty jestes z Poznania, nie?? ja chyba musze kiedys do Ciebie wpasc. moj maz tak czest tam do was na targi jezdzi ze chyba raz sie z nim zabiore:)

a Tymek ma juz 10 zeba- gorna lewa 4.

a ja dostalam w piatek propozycje pracy. dziewczyna specjalnie na mnie czekala, bo widziala jakie pazurki robie i jaka mam opinie na miescie (tak skromnie mowiac
:) i naszej wspolnej zanajomej powiedziala ze jak do niej przyjde po towar to ma dac znac bo chce mnie do pracy. no i super warunki takie jak chcialam- na pol etatu (5godz.) i kaska tez niezla. mialabym chodzic na zmiany. tylko byl problem co z Tymkiem. obcej babie bym go chyba nie zostawila. ale mam bezrobotna ciotke w sile wieku (40) i pojechalismy najpierw do niej. i sie zgodzila!!!! wiec ide na poczatek na ten tydzien przed swietami i potem juz na dobre od polowy kwietnia. i wiecie co z jednej strony sie ciesze. bo wyjde do ludzi, bede robic to co lubie, bede sie dalej szkolic, ale tak mi szkoda Tymka ze go musze zostawic. ach... ciezko bedzie. ale za to bede wracac lepsza mama steskniona i bardziej cierpliwa. uff.... sorry ze taki dlugi wywod zrobilam

aga0406
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2444
Rejestracja: 14 wrz 2007, 08:08

10 mar 2008, 12:03

kelly ja pracuję odkąd Wojtuś skończył 5,5 miesiąca, zaraz po macierzyńskim wracałam do pracy. I tak jak piszesz mama stęskniona to mama bardziej cierpliwa :-) a jak dzieciak będzie w dobrych rękach a masz okazję iść do pracy to ja na Twoim miejscu bym skorzystała.
A ząbki to rosną Tymkowi jak grzyby po deszczu :ico_brawa_01: Wojtula ma dopiero 6 ząbeczków

Awatar użytkownika
kelly
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 846
Rejestracja: 16 mar 2007, 14:26

10 mar 2008, 12:16

aga wiem wiem. i dodatkowa kaska tez sie przyda.

widzialyscie jaki Julcia Mamci ma dzis fajny suwaczek. same jedynki!

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

10 mar 2008, 13:07

Magdzinka już pewnie z apóźno bo pojechałaś ale powodzenia!
kelly, fajna propozycja! Też chciałabym na początek na pół etatu ...
karolas ja właśnie wróciłam z Zuzią z testów alergicznych i nic jej nie wyszło - tylko nie wiem czy się cieszyć czy nie bo jeszcze nas czekają testy na pasożyty...(25 zł za jeden a trzeba kilka ...)
aga0406 pisze:qunick Zuzinka po prostu zdolniacha :ico_brawa_01: ale doczytałam też Niny zapytanie do babci dotyczące k**** m** - myślałam że umrę ze śmiechu :ico_smiechbig:

dzięki (choć pomieszły Ci się imiona moich dziewczynek :ico_haha_01: )

Zuzia właśnie wróciła ze sklepu! Poszła sama! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Mieszkamy w małej miejscowości i do sklepu nie trzeba przechodzić przez ulicę ale i tak jestem z niej dumna! A teraz zabiera się za robienie sałatki!

Jaki dziś piękny dzień - moja deprecha odleciała z wiatrem! :-D ale jutro ma lać...Oby niedługo!

Awatar użytkownika
asiam_26
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 652
Rejestracja: 09 mar 2007, 16:29

10 mar 2008, 14:20

Dziewczynydzięki wam serdeczne, że o mnie jeszczce pamiętacie :ico_buziaczki_big: Przeprasza, że nie pisałam ale taka zabiegana byłam, że na nos leciałam a już o komputerze to nawt nie pomyślalam
MążA więc G. zachorował w dniu urodzn Łukaszka więc nie zaspecjalny był ten dzień, okazało się, że ma porażenie nerwu szyjnego. Już jest ok, ale niesety posiadanie faceta non stop w domu rozwala na łopatki.
ŁukaszPrzez ostatnie 2 tygodnie ledwie żyłam i to min. zasługa malucha. Płacz non stop, zęby szły masowo. mamy 8 dziewiąty w drodze.
Przez tydzień wciąż gorączka ( najpierw tłumaczyłam sobie, że przez zęby, potem może trzydniówka bez wysypki?) ktoregoś wieczora kąpie patrze a tu cały w paćki różowe. No i jest różyczka :ico_placzek: :ico_placzek: . Masakra normalnie do tego okazało się, że mały jest silnym alergikiem (skaza białkowa - a wcześniej nic na to nie wskazywało) tak więc chyba tylko ja jestem jeszcze matką karmiącą :ico_placzek: Po swiętach mamy wizytę u specjalisty alergologa może on coś poradzi bo niestety na każde mleko alergia a bebilonu pepti ani nutramigenu za żadne skarby nie chce.

[ Dodano: 2008-03-10, 13:29 ]
MyssiacNormalnie rozpłakałam się jak dziecko kiedy przeczytałam o wypadku Patrysia, mam nadzieję, że jest już o wiele lepiej wszystko szybko się goi i możesz już być z synkiem. Trzymaj się.
Na pocieszenie powiem, że u nie w rodzinie był podobny przypadek, tylko dziecko pociągnęło obrus ze stołu a tam gorące mleko stało i nieszczęście - teraz po leczeniu i roku ma tylko niewieką bliznę na szczęce i policzku.
KarolaPrzyjmij moje najszczersze kondolencje z powodu śmierci dziadzia.
Lulucoż to się znowu narobiło :ico_olaboga: Jak tam serduszko Filki?
DorotaTrzymam kciuki z a Ciebie kochana nie daj się teściowej!!!!!!!! To Twoje życie i Ty decydujesz czy zostać z malą czy dać ją do żłobka.
Olala, AnileveZagłosowałam, na wsze szkraby. :ico_haha_01:
MałgosiaZdjęcie Wojtaszka jest obłędne :-D
kellyGratuluję pracy i troszkę zazdroszczę. A ja nie mam z kim malucha zostawić więc na razie nici ale mam nadzieję, że jakoś niełlugo też dołącze do grona pracujących mam

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

10 mar 2008, 14:31

asiam witaj kochana! Strasznei CI współczuje, jejku a Łukaszkowi tym bardziej, maiłam kiedyś różyczke i niemiło to wspominam, a taki maluszek to pewnie jeszcze bardziej cierpi, ale ponoc lepiej jak takie choroby się przechodzi właśnie w najmłodszych latach, jak sobie pomyśle co przeżywasz to mnie ciarki po plecach przechodzą. Wierzę Ci że jesteś zmęczona, skoro tyle ząbków szło :ico_olaboga: Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie lepiej
mamcia to super że tak dobrze ci poszło z tą pracą, mnie neidługo to czeka i nie wiem jak przez to przebrne...szczerze zazdroszcze CI och też bym tak chciała :-) Gratulacje dla Julci, moja też zawsze próbowała coś za sobą nosić np. właśnie garnuszek albo poduszke z łóżeczka itp. Ostatnio upodobała sobie chodzenie z moją ładowarką od telefonu - ma ubaw jak nie wiem, jak ładowarka się za nią ciągnie hehe
A z tą kaską, no szkoda, widzę że nie tylko w Polsce takie problemy, nei wiem czy ludzie za to odpowiedzialni ponoszą za to jakieś no nie wiem "wine"? Pewnie nie bo co ich obchodzi że ktoś obcy kasy nie dostanie, aby ich tam :ico_nerwusek:
kally no zobacz świetnie że Ci się tak fajnie poukładało, praca taka fajna i do tego opłacalna i na pół etatu super, ja też bym nie zostawiła dziecka obcej babcie wiec bardzo sie cieszę że ciotka zgodziła sie popilnować Tymka :ico_brawa_01: Kurcze ale fajnie, wreszcie trochę odpoczniesz też psychicznie, rozmowa z ludźmi mniej więcej w swoim wieku duzo daje, po całodziennych rozmowach z naszymi dziećmi hihi
aga0406 :ico_brawa_01: super że weekend się udał i to w jakim wspaniałym miejscu :ico_brawa_01: Tylko pozazdroscić, fajnie w sumie ze wzięliście dzieci, bo w gorach zdrowe powietrze no i zobaczyły nowe miejsca, oj marzę o dniu kiedy pojadę z mężem i Agatką w góry...ech....marzę....
Magdzinka trzymam ze wszystkimi lutówkami kciuki za ciebie i za Joasię :-)

[ Dodano: 2008-03-10, 13:34 ]
u nas dzis też piękna pogoda, byłam z Agatką na spacerku, nawet pranie wyswiesiłam na dworze :-) Teraz Agatka śpi a ja... a ja zabieram sie do nauki :ico_noniewiem:
Znów w weekend zjazd i w sobote zajecia od 8 rano do 20:10 wieczorem buuuu

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość