kasiulek247,
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
Kochana jesteś.... ja wiem, że oni mi tu krzywdy nie zrobią... heh.. tylko właśnie ten strach... no i babrze się na mnie tygodniami najmniejsze zadrapanie - także śmigać to ja mogę w myślach... heh... ale myślę o Pestce - jak uda się ja obrócić i nie jest zbyt duża to będę chciała rodzic naturalnie (te wbijanie w kręgosłup też mi się nie podoba
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
)
a jeśli nie, to niech tną - zdrówko mojego Pchlątka najważniejsze, ja potem mogę cierpieć ile wlezie
tosia pisze:M. gdyby o nasze mieszkanko dbał tak jak o swoje kopareczki to mielibyśmy wylizane w domku
![:-)](./images/smilies/001.gif)
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
noo, mój musi mieć natchnienie... otatnio pracował 7 dni w tyg, także nawet garów nie mył, więc jakby mi dziś rekompensatę trzasnął
![:-)](./images/smilies/001.gif)
noo i pewnie mamusi się pochwali podczas następnej rozmowy, jaki to on kochany i pomocny itd
aniafs pisze:Właśnie, też myslałam jak tam nasza Osita, może się własnie "rozdwaja"...
noo, może akurat
![:-)](./images/smilies/001.gif)
tosia pisze:Coraz mniej nas tutaj- dziewczynki sie rozdwajają a później to już nie ma tyle czasu żeby siedzić i klikać.
no i jeszcze chwilka i przeniesiemy się na noworodki
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
mi cosik się wydaje, że wszystkie przed świętami zdążą
![:-)](./images/smilies/001.gif)