Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

30 gru 2008, 14:08

Mój mężulo pomaga bardzo przy naszej córci Uli, jedyne z czym ma problem to zmiana pieluchy z kupą... wtedy muszę ja wkroczyć do akcji. COdziennie jednak kąpie Ulę, ubiera ją w piżamkę, rano ją przebiera z piżamki, także mam z niego duży pożytek :-)

Awatar użytkownika
Ariannae
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 34
Rejestracja: 01 sty 2009, 21:33

02 sty 2009, 16:18

Mój mąż, o dziwo, nie odczuwał strachu przed ubieraniem bądź przewijaniem synka. Lepiej lub gorzej ale jakoś sobie z tym radził od początku. Jedyne, co mu sprawiało/sprawia trudnośc, to dobór odpowieniej garderoby :ico_noniewiem: Dlatego zawsze, gdy ma ubrac Mikołajka, bo ja wychodzę, zostawiam mu przygotowane ubranka.
Pamiętam, raz mało nie padłam ze śmiechu, gdy zobaczyłam moje dziecię ubrane następująco: body z krótkim rękawem, kaftanik, kolejne body z krótkim, kolejny kaftanik i na koniec spiochy :ico_szoking: Okazało sie, że tego dnia jakoś się zagapiłam i zostawiłam na wierzchu ciuszki przeznaczone do prania, a mój obowiązkowy maż, założył dziecku wszystko, co znalazł pod ręką. :-)

gosma
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 5
Rejestracja: 13 sty 2009, 09:50

13 sty 2009, 11:54

mój przewija od początku i z powodzeniem rozbiera :) gorzej z ubieraniem, sweterek czy spodnie to jeszcze ale np body :) jak musi to ubierze ale fachowcem nie jest.

Awatar użytkownika
Monia M
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1319
Rejestracja: 16 gru 2008, 14:47

14 sty 2009, 23:45

Mój mąż od pierwszych dni kąpał, ubierał, rozbierał i przewijał małego :-D

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

15 sty 2009, 16:22

U nas nie bylo problemów z przwijam ubieraniem czy przebieraniem dziecka mąz bardzo dobrze sobie z tym radził :))

Tree
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 3
Rejestracja: 17 sty 2009, 21:51

17 sty 2009, 22:30

ja mam męża-cudo przy dziecku wszystko robi od samego początku.
Kapie, karmi, przewija, przebiera, bawi się a nawet w nocy wstaje jak nie mam ja
sily wstać :-)

Awatar użytkownika
Anulkaa
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 57
Rejestracja: 17 sty 2009, 16:20

21 sty 2009, 12:23

Ciekawe jak to u mnie będzie :-) Ja już wyposażyłam męża w odpowiednią literature (( " instrukcja obsługi dzidziusia" :ico_haha_01: - jak ubierać, kąpać itd. )) żeby się oswoił i się nie bał takiego maleństwa :-D hihi..zobaczymy co z tego wyjdzie. ;)

Awatar użytkownika
PaulinaS
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1157
Rejestracja: 21 sty 2009, 10:51

21 sty 2009, 12:58

Tree pisze:ja mam męża-cudo przy dziecku wszystko robi od samego początku.
Kapie, karmi, przewija, przebiera, bawi się a nawet w nocy wstaje jak nie mam ja
sily wstać :-)


Zgodzę się z Tobą bo i u mnie mężuś-cudo :-)
Z małą zmianą, bo w nocy to ja wstaję, oczywiście jak Filipek się obudzi
(co się bardzo rzadko zdarza)

sabi_k77
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 347
Rejestracja: 09 lut 2008, 13:15

23 sty 2009, 22:37

Mój mąż od samego początku potrafi zająć się Mają kompleksowo, jest w tym naprawdę świetny :ico_brawa_01:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość