Dzieciaczki z wrzesnia i pazdziernika 2008 !!!!!

[dana]

witajcie kochane !
Moj net doprowadza mnie do szału Mam nadzieje ze juz to zrobili bo ciagle naprawija i im nie wychodzi
zirca, Witaj kochana najwazniejsze że już jest wszystko ok. Filmikisą prześwietne cudownie sobie gada szkrabek .Weroncia juz tez tak gada uwielbiam jak daja tyle z siebie zaangazowania zeby nam poopowiadac
Dziwczynki znalazlam pare z was na NK i zprosilam a tak pzry okazji pooglądałam foteczki SUPER wyglądacie

[yoanna]

Dana moj net tez doprowadza mnie do obledu - a wlasciwie mysl, ze od piatku znowu go nie bede miala i nie wiem co tu zrobic za bardzo bo darmowego 7 dniowego juz kolejny raz wziac nie moge juz bralam ja, bral maz, a zadnego innego nie moge tu podlaczyc poki co bo dalej nieokablowane bloki ;((( Mam nadzieje, ze cos wymysle, bo sesja mi sie zbliza, tysiace projektow musze napisac, siedze teraz nocami i robie jakies kosztorysy, i bez internetu ani rusz!! A musze zaliczyc ten semestr bo glupio byloby odpasc na samej koncowce :)
Dobrze, ze inni dali sie wykorzystac i tata i brat pomagaja :)) bo po filologii sa,a do przetlumaczenia mam artykul - 46 stron o spekulacjach na rynkach nieruchomosci i cyklach koniunkturalnych i co 2 slowko musze sprawdzac w slowniku, a ze rzadko tam bywaja to na google wyczytuje z kontekstu z niektorych stronek co ono moze znaczyc :O
Dobra koniec narzekania ide sie zabrac za nauke, bo na zajecia jade o 14 :) na cale 1,5 h :))
Milego dnia Wam zyczymy!! :) Ach no i sloneczko wyszlo!!! Wiec pieknie sie robi :) nie moge sie doczekac az z Nina bedziemy jezdzic na saneczkach :))

Swoja droga jak byl Mikolaj i wyobrazalam sobie, ze Nina za jakies 2 lata bedzie przybiegac z paczka z prezentami od Mikolaja krzyczac "Patrzcie co mi przyniosl Sw.Mikolaj" :D to az sie lezka ze wzruszenia kreci :))))))

[adia26]

hej dziewczynki dzieki za zaproszenia na NK.
Zirca super ze juz jestes dobrze ze Alkowi nic powazniejszego nie bylo ,masz typowego anioleczka , a moj paskudek dal mi w nocy popalic pobudka co chwile juz sie przyzwyczailam ze tak źle spi choc ciagle mam nadziej ze mu sie odmieni, nie wiem co mu sie poprzesrawialo ze musze go usypiac zawsze sam zasypial z pomoca smoka a teraz bez bujania ani rusz

wlasciwie mysl, ze od piatku znowu go nie bede miala i nie wiem co tu zrobic za bardzo

jej ja bez netu to bym tu oszalala chyba w sumie to z wami mam czestszy kontakt niz z zywymi ludzimi tu, no oprocz Kacpra i Piotra

[mmarta81]

czesc dziewczynki :)
My wlasnie z grupy karmienia piersia wrocilysmy-i babka tam podsunela mi pomysl zebym wogole ominela butelke i od razu dawala Idze z tego kubeczka jak bedzi starsza moze to zadzala
Agusia no my jeszcze nic od porodu
Dana Ty wygladasz jak siostra do swoich dzieci nie jak mama SUPER poozazdroscic
Zirca ale masz slodkiego grubaska A powiedz maly Ci od poczatku sam zasypial??? Bo Iga tez tylko cyc ale zasypia przy cycu sama mi w lozeczku nie zasnie a chcialabym to bardzo zmienic...

Wlasnie wcinam rosolek-mloda spi wiec cisza i spokojnie mozna sie najesc

[zirca]

mmarta81, Aluś przez dwa tygodnie spał głównie na moim brzuchu, tylko w ciągu dnia w moses basket. Właściwie to celowo tak zrobiłam, zgodnie z prastarą radą, aby dziecko mieć mozliwie jak najdłużej przyklejone do siebie
początkowo bałam się że to mu wejdzie w nawyk i do 18 roku zycia bedzie nocował na mojej klacie
okazało się że jednak stare metody sa najlepsze, bo zaufanie jakie wtedy Alex do mnie nabrał i pewnośc że zawsze jestem przy nim, zaprocentowały-po prostu dziecko nie przezywa wtedy takiego wstrząsu seperacyjnego. W ciagu 2 tygodni nauczył się spać sam w łóżeczku, bedąc 6 tygodniowym Bejbikiem spał już 5-6 godzin bez karmienia w nocy, obecnie wyciąga około 9. Nie wpada również w panikę kiedy w ciagu dnia zostawiam go w łóżeczku na drzemke i po prostu wychodzę z pokoju.
A ja tęsknie za tymi dniami kiedy był taki maleńki, taki mój własny.....teraz zdarza sie czasem że po karmieniu o 5 śpi jak za starych czasów u mnie na brzuchu

[Agusia1982]

mój mały też od początku spał w łóżeczku,teraz to już norma,po kąpieli cycuś i jak zaśnie przy cycku to ok,a jak nie to też ok,bo kłade go do łóżeczka daje dydusia i pieluszke on lubi spać z pieluszką i wychodze a synuś zasypia,mój malutki kochany mądralka czasem jeszcze wypadnie mu dydol więc zaczyna jęczeć ale dam mu go pogłaszcze i dalej zasypia,potem jak już mu wypadnie to śpi bez,a w czasie dnia to różnie zasypia w kojcu w salonie i nie przeszkadza mu ani tv ani rozmowy,mój mały śpioch

[yoanna]

Moja Nina tez tak ma :)) Ja mysle, ze najwazniejsza jest konsekwencja, i jak chce sie malucha nauczyc czegokolwiek, to trzeba to powtarzac caly czas i sie nie uginac, bo one sa sprytne bardzo :))
Ja przez kilka dni, nawet jak w ciagu nocy sie budzila i plakala, bralam, karmilam, odkladalam i tak po 20 razy, tylko dwa razy w ciagu tych 3 miesiecy Nina spala ze mna w lozku, po kazdej kapieli, karmie, gasze swiatlo i odkladam i tak od pierwszych dni, jak maarudzi to albo poglaszcze, albo potrzymam za reke chwile.. :) (Inna sprawa, ze bylam tak konsekwentna przez monitor oddechu bo tylko jak lezala w lozeczku moglam spac spokojnie nie stresujac sie czy cos sie z nia dzieje i zapadac w gleboki sen) - a w ciagu dnia zasypiac gdzie popadnie :D w lozeczku, w lozku, na moich rekach, przy cycku, ale jak usnie mi na rekach, albo przy cycku to odrazu odkladam zeby sie nie przyzwyczajala - no i mysle, ze kilka dni i kazdy maluch powinien sie nauczyc - ja ucze Nine grzecznych zabaw samodzielnie, bo za duzo chce nasz wspanialy swiat w pozycji pionowej ogladac i to juz trzeci raz :) dwa razy sie udalo i 2 tygodnie nie marudzila, ale wystarczylo godzinne noszenie przez tesciowa i znowu to samo .. teraz juz chce ja nosic popoludniem - tez jej sie cos od zycia nalezy, ale niech rano i w poludnie bawi sie ladnie lezac na macie albo w lezaczku :))
Tak wiec badzmy uparte :D No i z jednego sie ciesze - ze w nocy nie spi z nami w tym lozku bo mojego meza siostrzenica ma 6 lat i tate z lozka wygania i sypia z mama - i nie przegada jej :)
Co to to nie!! Moje loze :) a poza tym chce zeby z rana budzil mnie tupot malutkich stopek przybiegajacych do nas do lozka

[slonko2008]

Witam dziewczyny ja dopiero teraz bo cały dzien jakoś tak przeleciał byliśmy z Antkiem 2 godz na spacerku taka piekna pogoda była , musze przyznać Antek jest strasznie rozpieszczony mieszkamy z dziadkami i młodszą siostrą , najbardziej lubi noszenie ano ale staram się go tego oduczyć . Zasypia niestety z wielkimi trudnosciami ale jest coraz lepiej dzisiaj ładnie zjadł i lezał w łóżeczku ale musiałam byc koło niego bo co chwile patrzył czy jestem bawił się paluszkami i słuchał kołysanki zasypia z moim palcem w rece , wole to niż płacz i noszenie na rekach
zirca jaka masz chuste do noszenia ??? J a dostałam od kuzynki nosidełko ale coś mi się nie widzi na dłuzej narazie Antka daje na 15 min bo boje się o jego kręgosłup ??i mysle żeby chuste kupić ale boje sie tych wiązan

[dana]

Dana Ty wygladasz jak siostra do swoich dzieci nie jak mama SUPER poozazdroscic

Dzięki Martunia,Ale jak jeszcze schudne jakies 10-13 kg to bede sie lepiej czuła ale narazie jak karmie małą to nie bede szalala z dietami
A dzis sprobwlysmy jesc zz butli i bylo ciezko byla bardzo zla ale udalo mi sie jej wcisnac 110ml bede kazdego dnia probowac 1 raz dziennie jej dac z butli
zirca, kochana to ci zazdroszcze musze tez sie wziasc za siebie i zrobic sie konsekwentna ale wiesz powiem ci ze jak urodzilam Adunie to tez tak bylo nie mialam problemow z jej spaniem bo bylam tak samo konsekwentna a teraz kiedy jestem starsza jakos wymieklam inaczej podchodze do tego chociaz wiem ze to nie za dobrze to tak bardzo mi jest szkoda ja dawac do lozecz ka najlepiej ciagle bym ja tulila i nie zostawiala nigdzie nawet na minute wiem ze robie zle ale nawet moj Arturek tez tak oszalal z milosci do Weronisi co on byl zawsze za tym ze dziecko ma byc w lozeczku i koniec i taki rozne twarde zasady a teraz sam mowi zeby ja zostawic u nas w lozku jak ja chce dac do lozeczka a ona plakunia W zeszlym roku moja kolezanka tez urodzila synka a jej corcia jest od niego starrsza 11 lat tak samo jak u mnie i mowila mi ze zbzikuje na punkcie malej Ja jej mowilam ze napewno bede tak samo chowala Weronisie jak Adunie i teraz wiem ze ona miala racje wszystko jest inaczej

Moje loze :) a poza tym chce zeby z rana budzil mnie tupot malutkich stopek przybiegajacych do nas do lozka

Ja tez tak koochana chce ale bardziej je miec przy sobie i calaowc \
Wiecie co jestem zepsuta mausia moje kolezanki co zawsze braly przyklad ze mnie jak sie wychowuje dziecko teraz chyba nie uwieza ze nie potrafie byc taka stanowcza jak kiedys he he he

J a dostałam od kuzynki nosidełko ale coś mi się nie widzi na dłuzej narazie Antka daje na 15 min bo boje się o jego kręgosłup ??i mysle żeby chuste kupić ale boje sie tych wiązan

kochana ja nawet dzis ogladalam program o tym i ze wszystko jest ok ale nie za dlugo a co do nosidelka to ze najlepiej od 4 miesiaca nie wczesniej a chuste juz od 0 mozna i ze jak robili takie testy to ze chusta lepiej wypada i czesciej ja wybieraja matki

[yoanna]

Slonko :) Piekna pogoda u Ciebie? Ja jak wychodzilam bylo -10, a jak wracalam -15 :D jesoo z wszystkich aut parowalo, a ja pojechalam umyc moja slicznotke, bo cala z soli :) no i oczywiscie nie pomyslalam, ze nawet jak wytra uszczelki to i tak prrzy takiej temp moga midrzwi przymarznac (Panowie na myjni powiedzieli, ze 3 minuty i nie otworze drzwi ) - a nie mialam telefonu kom, wiec lecac znow na uczelnie musialam zaangazowac Pana ochroniarza, bo mial pomagac mi odklejac drzwi :D podeszlismy do auta a tu ciach prach, drzwi otworzone, zadnych przymarzniec - tylko Pan na mnie dziwnie patrzyl - jak na blondynke z reszta, ktora jestem :P :D