Wiolka, ja też musiałam do tego dojrzeć, żeby opisać poród, bo jednak jak sobie przypomne to ciarki po plecach..
A co do zagęszczania, to ja na początek polecam kleik ryżowy zeby malucha przzwyczaić, że dostaje coś nowego po za tym mleczko ma taki sam smak, więc nie będzie się krzywić. My Jasiowi dajemy już kaszki smakowe ryżowe, uwielbia malinową, jabłkowa też mu smakuje innych na razie nie próbowałam dawać. Jasiek wciąga na noc koło 200ml i śpi do 5-6 rano ja na 150 ml dodawałam tak 2 miarki od mleka kaszki, albo kleiku, to wychodzio coś koło 160-170ml. Nie wiem, czy na samym mleku też by tak spał, jednak z kleikiem wydaje mi się treściwsze, gęstsze, więc i pewnie bardziej syte.
Musze się pochwaliś, nasz Jaś już całkiem ładnie podnosi główke na brzuszku, jak P przerzuci zdjęcia to wkleje, a już myslałam, że coś z nim nie tak, że nie chce na brzuszku, ale teraz go pilnujemy i co dzień leży kilka razy dziennie po 5-10min i są efekty.. Normalnie taaaka z niegp dumna jestem!!
Nic zmykam, bo zaraz P będzie kpał, a ja musze mleko zrobić, nararmić no i uśpić, ale z tym problemu nie będzie, bo dzisiaj maruda straszna i padnie szybko..
[ Dodano: 2009-02-22, 20:50 ]
Junior się uspał o 20 i mam nadzieje, że pośpi do 5-6

a ja razem z nim, chociaż dzisiaj skapitulowałam i od 6 Jaś spał z tatą, a ja w salonie i tak spaliśmy do 9 nrmalnie odpoczełam za wszystkie czasy

)
[ Dodano: 2009-02-22, 21:12 ]

Dzisijsza sesja zdjęciowa, a że ja robiłam bo P zagadywał Jasia, to oczywiście nieuchwyciłam tego momentu jak główka była najbliżej, ale cóż.. zawodowym fotografem raczej nie będę..
[ Dodano: 2009-02-22, 21:14 ]
Chyba dziś wieczorem gadam sama ze sobą, więc zmykam spać..
Dobrej nocki!!