CZESC DZIEWCZYNY troche nie pisałam bo kurcze nie mam kiedy ale czytam was na bieząco wieczorami jak z pracy wracam,pije cherbatke i jem kanapeczki ;)
U nas jakoś leci, ja mialam tydzień temu ta mega angine ropna i mi to cholerstwo mineło ale w swięta załapałam skolei katar i pokaszluje. W sumie juz wychodze na prosta ale cały ten tydzień zasmarkana chodze i ogolnie osłaboina a jeszcze zaiwaniam w pracy ach......
Kacpi i maż oki są zdrowi a ja tak jak pisze i od kilku dni jakos od 3 dni Amelka podłapała katarek. Nic narazie wiecej jej nie jest.
Ma tez bardzo mocno spuchniete juz gorne dziąsełka i moze ten katar tez od zebow ale pewnie raczej ode mnie podłapała. Niedługo sie przebija te łopaty górne juz je mocno widac ;)
W święta to w ogole ja zadnego słoiczka nie uzyłam bo Amelcia zjadała wszystko ze sou hi hi hi. jajka, szynki, itp.....
mam oczywiscie nowe focie Amelci ale zobacze jak bede z czasem to powklejam.
LULU, DZIEWCZYNY ty pytasz czy podajemy normalne mleko hhhhhhhhmmmmmm chyba jeszcze zadna z nas nie podaje normalnego czy sie mylę?????
Ja mam zamiar karmic Amelcę modyfikowanym do 2 roku napewno jak nie do 2,5 bo Kacperkowi mleko krowie wprowadzilam chyba za szybko jak mial 11 miesiecy i jakos stwierdzilam ze dzis te nasze krowie melka to sa jakies takie a te modyfikowane to maja dobrane odpowiednie witaminy w dawkach dla aszych dzieci i dlatego bede je podawac.
SPANIEAmelka mi zawsze od początku chodzi spac tak ok 20.00-20.30 i spala cały czas do 8.00. jednak jak sie teraz wczensiej jasno robi to mi wstaje o 7.00 a czasem nawet 6.30. jednak ja nie narzekam i wolę zeby tak wstaala bo moge wiecej sobie z rana porobic a jak sie ciepełko teraz zrobi to o 10.00 bedziemy juz na spacerku i pewnie bedzie kimać we wozeczku sobie. Więc moim zdaniem taki rozkład jest korzystniejszy przy najmniej dla nas bo jak ona mi spala do 8.30 nieraz to zanim sie wyszykowalysmy na zakupy byla 11.00 albo dalej i szybko do domku zeby ją polozyc spac ach bez sensu a tak lepiej mi sie układa dzień:)
Przygotuje sobie obiadek z rana i nieraz jak ona idzie o 12.00 spac to ja razem z nią ;)
KAJUNIA bardzo bardzo mi przykro z powdu dziadka,moje nasze najszczersze kondolencje
Wiem co przezywacie bo my zegnalismy naszego dziadziusia 3 tygodnie temu. Teraz w swięta był jego pusty fotel, puste miejsce przy stole na ktorym ja usiadlam i ciezko jest nadal. Slicznie opisałaś pozegnanie dziadka i jego odejscie. Wiesz co moge ci powiedziec ze zobacz, w sumie cierpaił to fakt bołało go ale i tak lepiej ze tak odszedł niz miałby sie miesiącami czy dłuzej meczyc z chorobą jakąs
(((
Wiem ze trudno sie z tym pogodzic jak sie go widzłao tyle co w pełni sil a nagle skruszałego. ja nadal nie wierze ze moj dziadzia odszedł bo przeciez 4 tygodnie temu podziwial nasze nowe autko pukał z radoscia w maskę i mowił ze dobre autko macie :) po czym minął tydzien a on zmarł.
Ale juz nie cierpia tylko my ich opłakujemy i tęsknimy,oni nas widzą z góry i są z nami w naszym zyciu i sercach dalej.
trzymaj sie kochaniutka,nic wieej nie moge dodac bo wiem jak to ciezko.
Opisałaś ich zyce babci z dziadkiem cudownie tez sie poplkałam
CO Z NASZYM SPOTKANIEM kochane co ze spotkaniem??????????????Czy wyłoniła sie jakoaś głowna organizatorka??????
Ten Osjaków przechodzi czy jak?
Juz zaraz mamy kwiecien wiec laseczki dalej decydujmy sie :))))))
Wieczorkiem wkleje fotki jaies nowe ;)
QUNICK oj biedna Zuzia ucho to cholerstwo
((( a miala przekluwane to ucho? kacpi miał w lutym bo mial juz mega zapalenie i tylko przeklucie dało rezultat.
A co z Ninka????
Widziałam filmik jak Nina sama je :),niezle niezle usmialam sie ;)
ANILEWE a ile masz wiosenek bo tak dziewczyny i ty piszecie ze najmłodsza jestes to pytam zciekawosci?
Myslałm ze
MALGOSIA jest najlodsza ale juz nie wiem hi hi hi;)
MAGDZINKA witaj spowrotem. Gratuluje zakupu nowego autka, no volkswagenik to juz bryczka z wyzszej pólki mozna rzec ;). Wie bo moj mażpracuje w volkswagenie a poza tym to dobre autka a wy kombi acha bo pewnie miejsce dla psiutka potrzebujecie czy jak?????
My akurat kombi nie lubimy ale volkswageny owszem hi hi hi. Nasz i tak mi sie z początku długi wydawał a teraz juz sie wprawiłam i manewruje nawet na małych parkingach całkiem niezle. Dzis troszke sie nakręcilam i sama zakręcilam bo mega malutki parking jest przy takim urzedzie gdzie musialm jechac dzis i juz mnie szlag trafial ale jakos dalam radę;) i nawet sama juz tankuje hahahahahahahaha dobre taka błahostka a jak cieszy co ne ;)