No u nas dzisiaj wielkie zamieszanie bo znów lekarzom pensje obcieli, a w mediach tylko trąbia na temat podwyżek które chyba dostaja urzędnicy w NFZ, jak tak dalej pójdzie to nie będzie miał kto dyzurowac bo szpital w ramach etatu nie chce zapenić dyżurów bo wtedy musi opłacac zus i ubezpieczenie, a tak to życzy sobie żeby zakładać własna działalność a jak sie coś komuś stanie na twoim dyżurze to bujaj się z tym sam, jeszcz stawki takie, że w sklepie paanie zarabiają wiecej
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
a To jest szpital z III stopniem referencyjności czyli wyżej się nie da.
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Jak jeszcze raz usłysze w telewizji,że lek zarabiają w Państwowych szpitalach 10tyś to mnie szlak trafi
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
Mój kolega z łaską ma 1/16 etatu czyli 100zł na ręke plus coś tam za dyżury i weź tu utrzymaj rodzine, więc pracuje w trzech innych miejscach, a dzieci nie widuje
Apropos wykształcenia, to kurna my się uczymy 7 lat plus potem specka 6 lat ale co tam, najlepiej mamy pracować za darmo, bo to przeciez powołanie, ale powołanie mojego dziecka nie ubierze i nie nakarmi.
To takie małe moje dygresej, apropos zatrudnienia.
Dziś jestem nabuzopwana,że
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
Kiedyś udusze moją Teściową, normalnie własnymi rękoma, dziś mi niania niesmiało mówi ,że ta śmiała jej zwracac uwage jak się zajmuje moim dzieckiem, a do mnie kurna nie przyszła z tym. I jeszcze mówi do niej, że męczy dziecko na polu, a ona po operacji. Kurna to ja jestem lek a nie ona i niech się nie wtrąca. Musze z nią dziś pogadać, tylko najpierw się muszę uspokoić. Bo normalnie........