My też w wanience puki co, ale bez gąbki, podkładamy tylko ręcznik pod główke, żeby było wyżej, a Mały ma taaaki ubaw, bo chlapie wodą na prawo i lewo, w ogóle tak sie w waniie rozbrykał, że ho ho.. Ostatnio P wyglądał jakby się posikał, tak go mały ochlapał jak go mył..
Z termometrem to troszke oliwki na czunek, żeby leoiej wchodził, trzeba włożyć, poruszać, powinien pójść bączek, a po chwili już kupal.
My dzisiaj kupiliśmy P garnitur, śliczny.. A w ogóle to musznik mi się baaaardzo podoba, ecru ze złotą nitką, koszula też ecru, piękny komplecik..
Musze jeszcze pomyśleć jak sale ubrać..nie mam pomysłu.. może coś poradzicie??