Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

17 kwie 2009, 09:34

Z drugiej strony ostatnio pani w tramwaju zapytala czy ma 3 lata :ico_szoking:
a miała Pani okulary, albo pod wpływem czegos była :-D :ico_haha_01: , ale fakt faktem Ze Lenka jest super rozwinieta :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

17 kwie 2009, 10:39

Hej Kochane,
Aniu, szkoda mi Twojego pieska. :ico_pocieszyciel: Ja tez bardzo przezywalam smierc swojego, a mialam go duzo krocej niz Ty. Jednak czlowiek sie bardzo przywiazuje do zwierzakow. :ico_placzek:

Anita, ja nadal poluje na dobrego pediatre i jeszcze nie udalo mi sie takiego znalesc. :ico_noniewiem: A tymi szmerami to faktycznie nie masz sie co martwic. U Szymutka tez cos bylo nie halo, ale na badaniu wyszlo ok. A tez sie zamartwialam. :ico_nienie:

Dziewczyny, cos musi byc na rzeczy z tym buntem bo u nas tez cos sie dzieje. Szymek ostatnio uderzył babcie i nie chcial przeprosic. Zawsze jak cos narozrabial to szedl, dawal buzi i po sprawie, a teraz przez godzine prawie wolal siedziec sam w pokoju niz pojsc i przeprosic. :ico_olaboga: A potem zrobil jeszcze afere jak cholera. Nie wiem co w niego wstapiło. :ico_olaboga:

A moja praca zaczyna sie powoli rozkrecac. :ico_haha_01: wczoraj caly dzien spedzilysmy w terenie, wrocilysmy pozno ale bylo spoko. A dzis ludzie dzwonia od rana i sie pytaja o projekt, wiec zaczyna sie w koncu cos dziac. Nareszcie, bo chyba bym zwariowala z nudow.

Mieszkanko sie remontuje powoli, dzis jedziemy kupowac lodowke i kuchenke :ico_brawa_01: bo jest promocja w saturnie. :-D

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

17 kwie 2009, 13:16

Ania a ja bezduszna zapomniałam pożałować pieska, bardzo mi przykro :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Wisienko pochwal sie lodowka i kuchenka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Nelka zaczyna te z wojować bo z premedytacja patzrac prosto w oczy robi cos czego jej zabraniam :ico_zly:

Wiecie miałam dzis straszna noc...sasiedzi Ci na dole co zawsze imprezy robia pobili sie wczoraj...Ona byla niezlym workiem treningowym... :ico_olaboga: juz mielismy dzwonic po policje ale Ona wsiadla do taksowki i pojechala, dzis jak szlam na zakupy widzialam jak wraca z walizeczka do domu....w głowie sie nie mieści :ico_olaboga:

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

17 kwie 2009, 14:00

Rany toż to patologia. No to nieciekawie.
Bunt rzecz normalna, tylko jak to przeżyć my mamy :ico_oczko: Ja każdego dnia mam nadzieję, że Amisi przejdzie, ale nie wiem kiedy.
Dzisiaj dosłałam sylabusy do Dolnośląskiej Szkoły Wyższej. Prosili o to. cóż zobaczę, czy wyjdzie coś z tego.
wczoraj byłam w dziekanacie. niby mnie przywrócili już na listę studentów. Pani z dziekanatu pytała, czy otrzymałam pisma, a ja do niej jakie, bo to o skreśleniu tak. A ona, ze o przywróceniu, a ja, że nie. Zapewniała, ze dojdzie. Zadeklarowałam już gotowość do ostatniego egzaminu i czekam. Recenzent choruje i to chyba poważnie, bo ciągle jej nie ma. Chciałam porozmawiać osobiście, ale skończyło się na wysłaniu listu. Teraz czekam.
Byłam u koleżanki i żeśmy sobie pogadały. Nie widziałyśmy się wieki. Przeprowadziła się na wieś pod Wrocławiem i straciła kontakt z ludźmi. A szkoda.
Janiołku Lenka jest śliczna i super rozwinięta, ale na trzylatka to nie wygląda.
Dziewczyny, to wadze panienki wysoki.
Wisieńko cieszę się, ze w pracy ci się podoba.
A co do buntu, przeżyjemy.

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

17 kwie 2009, 18:15

Marta- to Nela chyba wyższa od Tosi, choć ta sukienka to taka ciasna troche, chyba zrobili je specjalnie takie małe żeby ludzie pokupowali. Ale może w końcu uda się umówić na jakimś placu zabaw to wtedy porównamy. No a co do twoich sąsiadów to szkoda kobiety bo jest uzależniona i jak jej ktoś nie pomoże to sama od takiego faceta nie odejdzie.

Mój piesio już pochowany :ico_placzek: widział co się święci, nawet nie protestował, ale ostatnio nie miał nawt siły chodzić. Bidulek, strasznie pusto bez niego.

A my byłyśmy dziś w Wadowicach, ale Tosia dziś ma jekiś mega zły dzień, cały czas na rączki i o wszystko ryk, ciagle woła spać, mam nadzieje, ze to na zmiane pogody a nie choróbsko. Teraz tez spi. Wiele się z kolegą nie pobawiła, mimo że próbował ją zaciągnać, bardziej ją interesował jego młodszy brat(5 miesięcy) ciągle go głaskała i lulała-chyba myslała, ze to lala :-D

Pożarłam się troche z Markiem, jezu jak on mnie czasem denerwuje. Nawet nie chce mi się sytuacji opisywać, ale czasem mam go na prawde dość :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

17 kwie 2009, 20:43

a miała Pani okulary, albo pod wpływem czegos była
mysle ze pani czesto bywa pod wplywem - na taka wygladala.
Ania, przykro mi z powodu pieska, wiem jak moze byc pusto bez zwierzaka.
My mialysmy z Lenka wypadek rano - szlysmy za reke, ona mi sie potknela i jakos musialam jej reke pociagnac nieszczesliwie. Jest lekko spuchnieta nad nadgarstkiem, zrobilam oklad z altacetu, dalam paracetamol i jak jutro nie bedzie lepiej to idziemy do szpitala, zeby obejzeli. Tak na oko osoby doswiadczonej we wszelkich urazach nóg mam wrazenie ze musialam jej naciagnac cosik. No nic, spi spokojnie, a jutro zobaczymy.
Marek juz nie pracuje - okres probny faktycznie pelnoplatny, ale po miesiacu przepracowanym, nie dziwi mnie to, ale czekaja nas kolejne dwa tygodnie poszukiwania kazdego grosika. :ico_placzek: juz nie mam sily

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

17 kwie 2009, 20:48

Amelka dzisiaj aniołek. Dla odmiany, bo dawno już nie była taka grzeczna i miła. Bawiła się, dokazywała. Na dworze miała nawet adoratora. Trzy miesiące starszy, a chodził za nią i głaskała i cacy i cacy, aż zaczęła przed nim uciekać. Wyglądało to śmiesznie. Na koniec zaczął padać deszcz i do domu. A w domu radość, ponieważ czekały na nią naleśniki, a to jest to, co tygryski lubią najbardziej.
Pruedence szkoda mi twojego psa. Człowiek się przyzwyczaja. Mam nadzieję, że Tosia to taki mały meteopata, a nie infekcja.

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

17 kwie 2009, 21:14

Szymek tez dzisiaj spal dluzej niz zwykle i byl bardziej marudny, wiec moze to faktycznie sprawa cisnienia. :ico_noniewiem:

Mam nadzieje, ze z reka Lenki jutro bedzie lepiej. Trzymam kciuki.

U nas zakupy udaly sie polowicznie. Kupilismy pralke ale lodowki nie bylo takiej jak chcialam, moze jutro pojedziemy do innego sklepu to bedzie wiekszy wybor? :-D Lecimy na gore do szwagra na drinka :-D Buziaki

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

17 kwie 2009, 21:37

oj tak pralka bylaby fajna rzecza... jutro czeka mnie pranie i slabo mi na sama mysl...jeszcze mamy tak mala umywalke ze nie ma rady i musze prac w wannie, a wanna dosc wysoka wiec nad nia stoje i po pol godziny nie moge sie wyprostowac. Co gorsza Marek jeszcze jakis czas temu wynosil porzadnie skarpetki do prania, nic innego ale skarpetki zawsze, a teraz sie o nie potykam, nie wspominajac o tym ze od wtorku nie wypakowal rzeczy, nie widzi sensu zeby to zrobic i obraza sie jak mowie ze musze posprzatac. A i od wczoraj nie zebral plyt glownbych z podlogi i mam k%#*wa 25 m2 pokoju przez ktory nie moge przejsc bo jasnie pan gra w gry zrecznosciowe
Lenka strasznie nie lubi jak ja Patryk chce poglaskac, dzis chcial ja pocieszyc i poglaskal ja po raczce i tym sobie zawalil :-D
Mysle ze z raczka bedzie lepiej bo rano w ogole nie chciala ruszac ta reka a wieczorem juz ruszala paluszkami i probowala cos lapac, gorzej ajk to bylo cos ciezszego.

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

18 kwie 2009, 13:13

No, pralka wazna rzecz, zwlaszcza przy takich maluchach jak nasze, ktore po jednej wizycie w piaskownicy wszystko maja brudne... ale jak mowi stare porzekadlo "dziecko jest albo czyste albo szczesliwe :ico_haha_01: "

Dzis zakupy juz poszly lepiej. Mamy kuchenke i lodowke i nawet okap :ico_brawa_01: Super sie ciesze. Dostawe wybralismy najpozniej jak sie dalo czyli za 3 tygodnie. Mam nadzieje, ze do tego czasu prace w mieszkanku nabiora tempa, bo nie bedzie gdzie tego wszystkiego wstawic. :ico_noniewiem: A dzis jeszcze jedziemy z Szymkiem do lekarza bo ciagle kaszle i sie smarcze i nie wiem juz co mu jest. Moze to alergia??? Nie mam pojecia... :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości