Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

07 maja 2009, 21:15

sama nie wiem nawet kto do pracy poszedł juz, ale chyba nikt
:ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Myśalałam że będę miała z kim postękać :ico_noniewiem:

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

07 maja 2009, 21:17

Dzięki kochane dziewczynki, walczę dzielnie....
Juz nawet dzisiaj zobaczyłam swiatełko w tunelu...
Odezwę się niebawem...

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

07 maja 2009, 22:01

mam znow neta bo M przyniosl z pracy wiec klikam troszke :-)

Oliś ma taka czewona dupke - ale to nie odparzyna ale uczulenie. co sobie prutnie to i kupki troszke wyleci i moze przez to wycieranie chusteczkami.. :ico_noniewiem: ale pupa taka czerwoniutka... W sumie nie mam zadnych nowych chusteczek ale jak tak ciagle mu podcieram pupke to moze od tego... a smaruje pupcie przy kazdej zmianie pieluszki.

ponaklejalam dzis z siostra naklejki na scianie w pokoiku Oliego. ale fajnie to wyglada :ico_brawa_01: sliczne sa!!! w ogole czuje sie tak dobrze u nas w domku :ico_brawa_01: pewnie dlatego ze w koncu u sibeie jestesmy :ico_brawa_01:

bylismy w kosciele u siebie w parafii - tej nowej parafii - pytac o chrzest, i robia tylko z trzecia niedziele miesiaca. Z kolei w parafii tamtej w ktorej bylismy robia w 2 i 4 niedziele miesiaca. A ksciadz jak nas przyja to niczym jakis koles siedzacy na lawce z winem w reku. Powiedzial ze jk chcemy 31.05 to po mszy. Tak jakbysmy jakimis grzesznikami (nie wiadomo jakimi byli) i ze na mszy nie. Nie rozumiem tego. Ale sie nie poddajemy. Chcemy ochrzcic Juniora 31 i tak bedzie. Znajdziemy kosciolek w ktorym problemow robic nie beda.
Ale jestem taka zla... Czemu tak wybieraja... czy to im jakos przeszkadza ze ktos chce konkretnego dnia?? za duzo formalnosci czy co??

Aha ksaizd powiedzial jeszcze ze w 2 i 4 niedziele miesiaca modla sie podczas mszy za ochrzczone dzieci - mialam sie go zapyatc czy w 5 niedziele miesiaca nie moga sie pomodlic - ale ugryzlam sie w jezyk... :ico_zly:

ide sie myc i spac bo u nas dzis noc nienajlepsza byla... Junior moze przez ta pupke tak sie wiercil... :ico_noniewiem:
dobranoc

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

08 maja 2009, 07:31

tosia, u nas to chyba tylko blumek wróciła do pracy, a reszta w domku..

wczoraj nie dopcgalam sie do kompa, P wieczorem okupowal.. teraz mam Jasia na kolanach, twardo chce pisac ze mna.

odezwe sie jak maly uwskuteczni pierwsza drzemke, bedzie trocge luzu..

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

08 maja 2009, 12:44

antynorma, czekamy ciagle na ciebie :ico_oczko:

betka, z tymi kosciołąmi to w ogole jest przesada, my chrzcilismy Filipka w miesiac po porodzie, a było to w sobote bez mszy tylko sama ceremonia, bo tak chcielismy i ksiadz sie zgodził.
To wszyskto zalezy od kaprysu ksiedza, bo wiem ze było kilka osob ktore tez chcialy tak zrobic jak my chrzest ale im sie nie zgodził, wiec nie wiem dlaczego :ico_noniewiem:

A u nas jak zwykle noc koszmar, ledwo zyje :ico_olaboga:

Jade dzis do rodzicow na cały dzien, dobrze ze mam tak blisko :-D

Miłęgo dzionka panienki :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

08 maja 2009, 13:10

wiola85, masz racje z chrztem to jest jak sobie ksiądz umyśli i tyle, chociaż nam nie robił jakiś specjalnych przeszkód, ale i sytuacja inna była.. U nas normalnie chrzty są w ostatnią niedziele miesiąca, a to dlatego, że mała miejscowość i ksiądz "chrzci wszystke dzieici na raz" czasami jest tak, że jesdt jedno dziecko, a czasami z 15 nie ma regóły..

My dziś pół dnia na dworku siedzieliśmy, teraz troche odkopie dom, bo mamy gości koleżanka P z Liceum z 3 synami i kierowcąale to dopiero koło 21 bo chłopaki idą dziś do szkoły, a jutro śmigamy do Międzyzdrojów więc raczej nie zajrze, dopiero w niedziele jak odprawimy gości..

Mam nadzieje, że uda mi się jescze dopchać dziś do kompa.. jest nadzieja, bo wczoraj kupiliśmy meble ogrodowe i taki spory "namiot" żeliwny, meble trzeba było skręcać i zabejcowć, ięc P od rana ma co robic :-))


Nic lece..

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

08 maja 2009, 13:27

cześć
piszecie o kościłoach i chrzcinach
ile płaciłyście za chrzest??
300zł??
bo taka sumkę słyszałam...
Ostatnio zmieniony 21 maja 2010, 23:25 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

08 maja 2009, 14:45

poccoyo, 300 zł to ja zapłaciłam za ślub i chrzest, a nas za sam chrzest to tak między 50-100zł, no chyba, ze ktoś ms kase na zbyciu to może i 300zł dać.. tak jak pisałam u nas chrzest jest w ostatnią niedziele miesiąca, zbiorowy więc i tak ksiądz niezłą kaske zgarnia..

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

08 maja 2009, 20:10

Padam na twarz po tych pirtwszych dniach w pracy. C odziennie pobudka przed 6. Praca. no a potem obowiazki przy Mai.

poccoyo, u nas 50zl. i my tez mielismy w sobote bez mszy. byla sliczni i skromnie.

wiola85, wspolczuje nocek.
betka, a moze on wlasnie od kremu ma taka pupke. moja Maja ma ciagle problemy z cipunia, uczuleniwe cos, za kazdym raze przemywam jej rumiankiem i tylko to jaKO TAKO POMAGA

SORRY, KOT MNIE MOLESUJE :)

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

08 maja 2009, 20:36

tosia, nasza blumek wróciła do pracy...

antynorma, czekamy az wyzdrowiejecie...

#ania#, no to się ciesze,że aż tak drogo nie wyjdzie ten chrzest...

od wczoraj podaje Davidowi desreki hipp,
wczoraj miał jagody i banana
a dziś ryż z bananem... super mu smakował... zjadł cały słoik i wypił 120 mleczka

no i zauwazyłam że coraz więcej wcina ten nasz malutki...
wazyłam go na wadze domowej
8,200
no szok...
Ostatnio zmieniony 21 maja 2010, 23:25 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość