Awatar użytkownika
JustynaiGabi
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1065
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:46

27 maja 2009, 10:05

u nas też pogoda bardzo się zmieniła....

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

27 maja 2009, 11:33

Hej my dzis po wizycie u lekarza :-)

Bylismy z tymi wynikami krwi i mały ma jakies niedobory zelaza :ico_szoking: niby nic wielkiego ale jakies witaminki dodatkowe mu przepisala. Moze byc to spowodowane tym ze na jego mase ciała ma za mało tych witaminek z jedzenia bo wazy 10.600kg :ico_szoking: :ico_szoking:
Tak wiec za miesiac mamy powtorzyc badanie, a i powiedziala ze mamy mu dawac zołtko jajka, bo ma bardzo duzo witamin, a wy dajecie???? Bo ja nie wiem w jakiej postaci to dawac :ico_noniewiem:
Raz do rosołku tak jak pisałyscie dałam mu takie jajko roztrzepane a potem wszystko miksowałam na papke i tak wcinał, ale samego jaja nie dawałam.

No nic pogoda tez u nas dzisiaj pod psem, wiec cały dzien w domu :ico_olaboga:

A Filip ostatnio robi takie smieszne minki :-D marszczy tak smiesznie nosek, i ciagle wsysa swoja dolna warge do srodka, zabawnie to wyglada :-D
Przypomina mi moja babcie jak chodzi bez zebow :-D


A i gratulujemy zabeczka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
U nas nadal cisza, ale juz niedlugo bo zeby sa prawie na wierzchu :-)

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

27 maja 2009, 15:47

wiola85, wiolka u nas niedługo jeśli chodzi o ząbki to trwa już jakieś 3 miesiące, skubane nadal nie chcą się przebić.. cóż czekamy.. najgorsze jest to, że obie jedynki idą na raz.. Jasiek teraz jest taki marudny, że najchętniej to wystawiłabym go gdzieś i przeczekała aż mu minie.. chamskie ale mam już dość, ciągle na rękach, ciągle mama, bo tato jest dobry na chwile, albo jak się trzeba zdrzemnąć, żeby było się do kogo przytulić.. więc w dzień mama w nocy mama.. a sama mama pada na twarz.. cóż.. może kiedyś się wyśpie..

W piątek idziemy na 18-stke do kuzynki i mam dylemat co jej kupić, bo ostatnio byłam na takiej imprezie jakieś 10 lat temu, tak myśle, że kupie kartke i do koperty damy 50zł bo to ani siostra, ani chrześnica, więc powinno starczyć.. Wczoraj jak ciotka była u nas to mówiła, że będzie takie małe przyjęcie 50 osób..dla mnie taka impreza to już małę wesele ;-)

Na 18 mykamy do Kościoła, bo dziś jest msza w naszej intencji taka "poślubna"

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

27 maja 2009, 22:20

wiola85, - ja daję pół ugotowamego żółteczka np do zupki i razem to mixuje.

Elo, żyję jeszcze ale co to z życie. Padam na twarz po tej pracy. W domu mam te same obowiązki co przedtem plus praca grrrrrr. nie daje rady.

Awatar użytkownika
Anetka29
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 363
Rejestracja: 14 sie 2008, 19:07

28 maja 2009, 14:31

ja też miksuje pół ugotowanego żółtka do zupki

blumek, ja też ledwo co zipie ale jeszcze nie jest tak źle, Sara usypia ok 19-tej i spi do rana także spokojnie sobie wszystko porobie w domku, najgorzej z zakupami bo nie bardzo jest kiedy i nie bardzo się chce - troche męża ganiam :-D

wiola85, :ico_brawa_01: dla Filipka, jaki on sliczny i duży a rączki jak moja Sara - wałeczki :-D słodziutkie te nasze bobasy

[ Dodano: 2009-05-29, 08:55 ]
puk puk

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

29 maja 2009, 11:04

Anetka29, Maja zasypia koło 20 i wciąż się budzi na cycusia, raz albo dwa razy. Już mogłaby przesypaić nocki. Ja wczoraj staralam sie pogadac z mezem o tych obowiazkacj w domu ale wykrecil kite i tyle. Bede mu pisala rano karteczki typu: poodkurzaj prosze, albo zetrzyj kurze, moze to cos da.

Wczoraj zawiezlismy siuski do badania, musze ise teraz umowic na wizyte na poniedzialek. Kupilismy Mai krzeselko do karmienia. bardzi jej sie spodobalo i strasznie to wygodna rzecz. Wszedzi mogę ją zabrac w tym krzeszelku i tak wedeujemy po mieszkaniu i robimy rozne rzeczy. Po niedzieli znowu do pracki:)
A co u was, kobitki??
kiss

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

29 maja 2009, 11:22

hej hej hej
Laseczki
co tam u was, czytam że macie juz ząbki i obiadki i żółteczka...
nono
u nas narazie tylko deserki, obiady nie bardzo mu podchodzą...
hm... żadnych bada na 6mcy nie miałam , no ale UK, to inna bajka...
David wymusza noszenie na rączkach... wszystko pchad obuźki...
wszystko miętosi, tzn każa gazete załatwia na amen...
kupiłam garniturek na chrzest http://i15.ebayimg.com/04/i/000/8a/0d/e863_1_b.JPG, będzie 5 lipca...

a poza tym... hm... jakos leci czas... zaczynam walczyc z moim nałogiem tzn siedzeniem na kompie, dlatego żadko bedę zaglądac...i tu i na inne moje wąteczki...

pozdrawiam...
Ostatnio zmieniony 21 maja 2010, 23:24 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

29 maja 2009, 12:26

Oj dziewczynki, dziewczynki....
Myslałam ze po takiej przerwie nie dam rady wszystkiego przeczytac a tu...pusto i spokojnie.
U nas nic ciekawego, dzieciaki rosną, rozrabiają ale to ich prawo :-D :-D :-D
Malowanko juz prawie skonczone, został duzy pokój, moze damy rade w weekend.
Samochodzik zrobiony, choc długo to trwało....niestety.

Pogoda pod psem, dzis nim wypakowałam towarzystwo pod szkołą z samochodu to całe plecy miałam mokre, masakra....

Mobilizujcie sie panienki bo wątek zanika...

aaaaa z sytuacji zabawnych, to super wyglądają moi chłopcy, ktorzy wzięli sobie za punkt honoru, ze nauczą małą raczkowania.....Boki mozna zrywac jak jej pokazują i tłumaczą jak to sie robi, a ona patrzy w nich jak w obrazki i się zasmiewa. A najfajniejsze jest to ze probuje nasladowac!!!!!!!!!!!!!!! :ico_szoking: :-D
Patrzenie na nich to niezła frajda... :-D :-D

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

29 maja 2009, 19:18

Anetka29, smiac mi sie chce jak widze te fałdki, on jest taki puchaty :-)

blumek, rozumiem ze Ci ciezko, ja to tez niedlugo do pracy ide :ico_placzek:

#ania#, oszalec mozna z tymi zabkami :ico_olaboga: kurka ze to nie moze łagodniej wszysto wygladac.

antynorma, no nie było za bardzo zaleglosci do nadrabiania, czasu brakuje na pisanie, a fajnie sie masz z tymi chlopakami, beda mała pilnowac jak oka w głowie :-)

poccoyo, u nas to samo, wszystko laduje w buzi, a zwlaszcza chce to czego nei moze, czyli piloty, komorki itd.

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

29 maja 2009, 20:37

No i wyniki znowu złe. W poniedzialek mamy USG brzuszka w szpitalu. I nowy antybiotyk :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Cały dzien mam zdolowany. Dzis chcialam sie umowic na wizyte do lekarza a on kazal dzis przyjechac :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: No i w cieplarcr hodują bakterie z siuskow. Za to wiem jak łapać siuski Majuni :) Ale i tak jestem zdolowana :ico_olaboga:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość